Informowaliśmy wczoraj o tragicznej sytuacji na świnoujskich chodnikach i ulicach. Piesi łamali nogi na śliskich chodnikach, a kierowcy rozbijali samochody na nieodśnieżonych ulicach. Urzędnicy zlitowali się nad mieszkańcami „robiącymi piruety” na pokrytych lodem chodnikach i podjęli decyzję o konieczności wywożenia śniegu.czytaj

Za naszym pośrednictwem właściciel sklepu Koala przy ul. 11 listopada 3a uprzejmie prosi młodego mężczyznę, który to w poniedziałek 13 grudnia br. zwiedzając zaplecze sklepu zapewne „omyłkowo” zabrał ze sobą portfel pracownicy, o szybkie wyjaśnienie „nieporozumienia”…czytaj

Jakie drzewko świąteczne jest najlepsze? Możemy się tego dowiedzieć od sprzedawców, kupców, mieszkańców miasta. Nie ulega jednak wątpliwości, że świerk najlepiej prezentuje się w żywej postaci. Sztuczne choinki w domach wypierane są powoli przez te naturalne i przyjemnie pachnące drzewka.czytaj

Około godziny 14.00 otrzymaliśmy telefon od jednego z mieszkańców. Poinformował on nas o rannej mewie siedzącej na śniegu przy pasażu „Rondo” w centrum miasta. Jak tłumaczył mężczyzna – o rannym ptaku zawiadomił niemalże wszystkie służby. Niestety z problemem odsyłany był ciągle pod inny numer telefonu.czytaj

W ciągu ostatniej doby spadło około 20 cm białego puchu. Na większości ulic utrzymuje się zajeżdżona warstwa śniegu. Najgorzej jest na przejściach dla pieszych, przystankach autobusowych, parkingach i osiedlowych uliczkach. Miasto wciąż zastanawia się czy rozpocząć akcję wywożenia śniegu.czytaj

W minioną środę (15 grudnia br.) uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 pod kierunkiem Aleksandry Cap i Moniki Boskovic przygotowali przedstawienie pt.: „Kopciuch Płucoczadek”, czyli baśń antynikotynową.czytaj

W dniu 17 grudnia 2010 roku policjanci z Komendy Miejskiej w Świnoujściu zatrzymali 24-letniego mieszkańca Świnoujścia, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków.czytaj

Wczoraj w nocy skontaktowała się z nami jedna z Czytelniczek. Nie mogła wrócić do domu. Na wyspie Karsibór zaspy uniemożliwiały przejazd samochodem osobowym. Zdenerwowana kobieta wydzwaniała do wszystkich możliwych służb z prośbą o pomoc. Była pierwsza w nocy. Mało kogo jednak interesowały jej problemy.czytaj