Przepłynął tysiące mil, a dał się złapać w Świnoujściu. Pasażer na gapę - czarnoskóry obywatel Wybrzeża Kości Słoniowej został dziś schwytany przez Straż graniczną. Gdy statek nocą wypływał ze Świnoujścia - załoga zauważyła, że do wody skacze człowiek. Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą, najpierw w wodzie, a potem - na lądzie, bowiem uciekinier zdołał dopłynąć do brzegu i schował się w hałdzie z węglem. Tam został jednak odnaleziony przez pracowników portu.czytaj

Radni chcą sesji nadzwyczajnej w sprawie Morskiej Stoczni Remontowej. Nie wykluczają też zwrócenia się w sprawie stoczni do ministra. To reakcja na informacje przedstawicieli załogi MSR, że jej prezes w porozumieniu z prezesem konkurencyjnej stoczni chce wykończyć świnoujski zakład.czytaj

Obiecaliśmy naszym Czytelnikom wrócić do sprawy pluskiew, które na dobre zadomowiły się w budynku przy ulicy Matejki 6. W lutym owady dotkliwie pogryzły 3-letnią dziewczynkę. Dyrektor Artur Ćwik nie jest pewny, czy to pluskwy z mieszkania administrowanego przez ZGM pogryzły dziecko.czytaj

W jednym z budynków nowo wybudowanej zajezdni autobusowej przy ulicy Karsiborskiej znalazła miejsce dostosowana do wielkości pojazdów myjnia. Jak informują nas Czytelnicy, kierowcy jednak myją autobusy na „pętli” przy Kapitanacie Portu.czytaj

Eurolot uruchomi od czerwca loty nie tylko z Warszawy, ale także Krakowa. Samoloty będą latały dwa razy w tygodniu, w piątek i niedzielę. Loty będą wsparte intensywną kampanią reklamową. Przewoźnik lotniczy planuje uruchomienie połączenia autobusowego z centrum Świnoujścia na lotnisko w Heringsdorfie.czytaj

Prezydent Miasta Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz przyznał się przed radnymi, że nie miał pojęcia o problemach zakładu pracy zatrudniającego blisko 350 pracowników. Remont promu Karsibór przez SSR Gryfia może pogrążyć finansowo świnoujską stocznię. Po publikacji materiałów prasowych Janusz Żmurkiewicz zdecydował się na spotkanie z prezesem MSR.czytaj

Organizatorzy Uznamskiego Tygodnia Literatury czyli USEDOMER LITERATURTAGE zaprosili w czwartek do Świnoujścia niezwykłe kobiety. Joanna Bator i Eleonora Humel - te dwie pisarki reprezentują tą samą generację ale dwa odmienne sposoby narracji. Pierwsza, urodzona w 1968 roku w Wałbrzychu,opisuje marzenia, , obawy i nadzieje pokolenia doświadczonego przez wojnę i przesiedlenia. Czytelnikom w Polsce jest już dość dobrze zanana. Jej powieść pt. „Piaskowa Góra” odbiła się głośnym echem. „Piaskowa Góra” to portret wałbrzyskiej rodziny z czasów PRL-u. To właśnie wybranych fragmentów tej powieści mogli posłuchać goście wieczoru w „Scenie”. Eleonora Hummel z Drezna zaprezentowała z kolei obszerne urywki ze swojej powieści pt. „Venus w oknie”. Książka nie doczekała się jeszcze przekładu na język polski ale podobno prace trwają.czytaj

Mimo, że ułożono już chodnik, do otwarcia ruchu na remontowanej ulicy Grunwaldzkiej jeszcze daleko. Mieszkańcy dziwią się jednak, że na terenie budowy panuje brud. - I nie chodzi o worki, porozrzucane narzędzia, czy inne materiały budowlane. Jest tu po prostu pełno zwykłych śmieci – napisał na kontakt@iswinoujscie.pl jeden z Czytelników.czytaj