Biblioteka Główna (ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 15) będzie czynna 3 razy w tygodniu poniedziałek, środa, piątek) w godz.: 10:00-18:00 (czytelnicy dorośli) oraz 9:00-17:00 (dział dziecięcy). Filie biblioteczne: w swoich stałych godzinach, ale również tylko 3 razy w tygodniu (szczegóły w placówkach lub w Bibliotece Głównej, tel. 91 3212592).
Wszędzie obowiązywać będzie brak wolnego dostępu do półek (książki podaje bibliotekarz),materiały z czytelni będą nadal wypożyczane do domu, poza tzw. zbiorami regionalnymi, z których można skorzystać wyłącznie na miejscu. I tak: gazety oraz czasopisma wypożyczane będą na okres od 1 do 3 dni, książki - do 7 dni. W czytelni Biblioteki Głównej pozostaje możliwość dostępu do 1 stanowiska komputerowego (ACADEMICA, korzystanie z ogólnopolskiego zbioru cyfrowych publikacji naukowych) oraz do skorzystania na miejscu z "regionaliów" (jednorazowo 1 osoba).
Środa, 22 października 2025r.
•
Dziś imieniny:
Halki, Filipa, Salomei.
- Goethepark rozbłysnął magią światła i ognia. Za nami „Parkzauber” w Heringsdorfie. Zobacz film!
- Hulajnoga wjechała w samochód przy Lidlu
- ZDMiŻ potwierdza: trwają przygotowania do sprzedaży promów „Karsibór” i „Bielik”
- Akcja przy przeprawie promowej Karsibór: z wody wyciągnięto samochód. Zobacz film!
- Przyszłe wilki morskie już po ślubowaniu. Zobacz film!
- Samochód wpadł do wody przy przeprawie promowej Karsibór
- „Ich Troje” show na finał wielkiego jubileuszu Świnoujścia
- Pożar mieszkania przy ulicy Chopina
- Kobieta ewakuowana przez okno, uratowano też zwierzęta. Zobacz film!
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Kolejne zmiany w dostępie do zasobu Miejskiej Biblioteki Publicznej
Co to za poklosie , kto rzadzil kiedys . czy zagladales mu w legitymacje skad on pochodzll , puknij sie w glupi leb . ..
Ja proszę o inną zmianę - założenie monitoringu wśród regałów i zmuszenie wypożyczających do zdejmowania kurtek i zostawiania w bezp.miejscu toreb, teczek, by nie mogli kraść. Gdy szukam książek, które pożyczałem tam np.25 lat temu, gdy miałem naście lat - ich już nie ma. To nie tylko sprawa nieoddawania książek, ale i ich kradzieży z samej biblioteki. Z pewnego źródła znam sprawę z innej biblioteki i wiem, co się dzieje nie tylko w niej, bo są pewne prawidłowości. Te książki to rzeczy kupowane za nasze pieniądze, mające często większą wartość niż materialną. Nie bądźcie tylko nadzorcami tylko wynajętymi do tego" niczyjego, bo publicznego" interesu". Aha, i czy to prawda, że rzadko pożyczane książki lub niepożyczane się wyrzuca? Obym usłyszał, że się je daje innej bibliotece, itp.
POKŁOSIE rządów PO i PSL, PO nich tylko POpiół