Na ulicy Daszyńskiego doszło do wycieku oleju hydraulicznego z samochodu ciężarowego. Plama oleju ciągnęła się na długości około 50 metrów. Ruch na ulicy Daszyńskiego był wstrzymany na jakiś czas. Na miejsce natychmiast wezwano strażaków, policję oraz firmę remondis. czytaj

Świnoujscy policjanci zatrzymali kobietę, która kilka razy okradła perfumeryjno-drogeryjny sklep. Zatrzymana 43-latka wyjaśniła mundurowym, że kradła, choć miała przy sobie pieniądze, gdyż lubi ryzyko. Podejrzana wkrótce stanie przed sądem, grozi jej kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.czytaj

W Szpitalu Miejskim w Świnoujściu nie odnotowaliśmy zachorowania, ani podejrzenia zachorowania na odrę.czytaj

Z informacji Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Świnoujściu wynika, że u czteroletniego dziecka stwierdzono objawy wskazujące zachorowanie na odrę. W tym momencie jest to podejrzenie choroby. czytaj

Mieszkaniec bloku przy ulicy Matejki jest bardzo zdziwiony dlaczego w pobliżu jego wieżowca nie wiadomo skąd pojawiło się ogrodzenie - Między wieżowcem Matejki 1 a, a sklepem Kaufland powstaje jakieś dziwne ogrodzenie, które przecina chodnik. Kto wpadł na taki chory pomysł?- pyta Czytelnik.czytaj

Do redakcji napisał Czytelnik który zaniepokojony jest stanem flagi Polski którą wywiesił jeden z działkowiczów. - Jeden z działkowców przy ulicy Krzywej wywiesił jakiś czas temu flagę Polski, nie mam nic przeciwko poza tym że po jesiennych wichurach flaga ta została strasznie postrzępiona i wygląda to bardzo źle - pisze Czytelnik. czytaj

Wandale znów dali o sobie znać. Tym razem zniszczone zostały znaki informacyjne przy skrzyżowaniu ulicy Dąbrowskiego z Wyspiańskiego i Piastowską. - Debile znów zniszczyli znaki. Komu to przeszkadzało? Mam dosyć tych idiotów chodzących po mieście i niszczących wszystko co stanie im na drodze. Znów za czyjąś głupotę zapłacimy my, mieszkańcy - mówi Czytelnik. O sprawę zniszczonych znaków zapytaliśmy rzecznika prezydenta miasta. czytaj

Przy Wybrzeżu Władysława IV z chodnika na wysokości restauracji "Osada" leciała woda. Wydostająca się woda wypłukiwała piasek spod ścieżki rowerowej co spowodowało zapadnięcie się chodnika. Woda zaczęła lecieć w niedzielny poranek. Awaria trwała do późnych godzin wieczornych. Woda gromadziła się na ulicy tworząc olbrzymie kałuże. czytaj