Pchli targ przyciągnął masę ludzi. Słoneczna sobota sprawiła, że zamiast siedzieć w domu wyruszyli zakupić którąś z wielu rzeczy.czytaj

Klucze zostały znalezione w sobotę (19 maja 2018 r.) około godziny 10.00 przy ulicy Witosa.czytaj

„Tutaj, aby utrzymać się w tym samym miejscu, trzeba biec ile sił”, powiedziała Czerwona Królowa do Alicji, „ale nie przejmujmy się tym, tak bardzo”. Ponieważ tutaj, na wyspie, w galerii sztuki, w trakcie Muzealnej Nocy nie musimy już biec ale możemy, podążając za białym królikiem, cofnąć czas, i wysłuchać „jak przygotowuje się utwory dla dzieci, które później stają się dorosłymi”. Co wydaje się szczególnie ważne właśnie dla dzieci, których wraz z dziećmi byłymi, czyli rodzicami oczekujemy podczas koncertu którego wykonawcą będzie muzyk i kompozytor, Krzysztof Naklicki. Którego, będąc już w galerii, wypada zapytać o najnowszą muzyczna płytę na której utwory przez niego skomponowane są zapisane obok kompozycji Cage’a ( tych dłuższych niż cztery i pól minuty : ) Zapraszamy o 22.00 do ms44.czytaj

Na ostatniej sesji Rady Miasta z ust kilku radnych padły interpelacje i zapytania na temat wizyt w szkołach średnich, które odbywała w ostatnim czasie zastępca prezydenta miasta Barbara Michalska.czytaj

Cykl spotkań obywatelskich Polska Samorządna został zainaugurowany w czwartek w Galerii ART. Z mieszkańcami spotkali się Parlamentarzyści Ewa Kopacz i Tomasz Kostuś oraz Europarlamentarzysta profesor Dariusz Rosati.czytaj

Ławka, która jeszcze niedawno była przykręcona na deptaku Bohaterów Września nagle zniknęła. Mieszkańcy, pracownicy, a przede wszystkim turyści z chęcią korzystają z ławek, których powinno być w mieście jak najwięcej, ale jak się okazuje jest ich coraz mniej. Co na temat skradzionej ławki odpowiedział Robert Karelus?czytaj

Przy ulicy Grunwaldzkiej w jednym z mieszkań zapaliły się kartonowe opakowania stojące na kuchence gazowej. Interweniowały trzy zastępy straży pożarnej, w tym jedna wojskowa.czytaj

Pani, która przebywała w tym budynku zadzwoniła po straż pożarną, ponieważ z zarządcą budynku nie można było się skontaktować, nadzieja została tylko w strażakach.czytaj