Do naszej redakcji napisał Czytelnik, który zbulwersowany jest stanem nawierzchni ulicy Wojska Polskiego, tuż przed Urzędem Miasta. Rzecznik prezydenta miasta informuje, że remont ulicy Wojska Polskiego, na odcinku od ulicy 11 listopada do ulicy Chełmońskiego rozpocznie się na początku przyszłego tygodnia.czytaj

Posłanka Ewa Żmuda Trzebiatowska zorganizowała dzisiaj briefing związany z sytuacją na Ukrainie. Zwróciła się z prośbą o pomoc dla osób poszkodowanych podczas zamieszek na Ukrainie. Chodzi przede wszystkim o zbieranie środków opatrunkowych, które można przynosić do biura posłanki w godzinach jego otwarcia. Środki zbierane będą do końca tego tygodnia, a następnie dostarczone do Warszawy, a potem przewiezione na Ukrainę.czytaj

Tuż przed Schroniskiem dla bezdomnych zwierząt, schronienie znaleźli także ludzie bez domu. Stracili rodziny i mieszkania. Pomocy, jak twierdzą, żadnej nie chcą.czytaj

Czy świnoujski kierowca jeździ na pamięć i za nic ma znaki drogowe ? - takie pytanie zadał nasz Czytelnik, który zobaczył auto zaparkowane tuż pod sklepem Polo. Stało tam dziesięć minut. Kierowca... czekał na swoich kolegów.czytaj

Jeszcze 2 lata, w obecnym wydaniu, działać ma rynek przy ulicy Wojska Polskiego i Marynarki Wojennej. Co dalej? Miasto zastanawia się, w jakim zakresie i czy w ogóle, w tym miejscu, powinien odbywać się handel.czytaj

W piątek około godz. 16.00 funkcjonariusze KMP Świnoujście w jednym z mieszkań na terenie Świnoujścia dokonali przeszukania w wyniku którego zabezpieczono 4,2 kg marihuany.czytaj

Kurator Miejsca Sztuki 44-Andrzej Pawełczyk oddał w sobotę pomieszczenie galerii we władanie malarza, który do wykonania swoich prac nie użył pędzla i farby. Krajobraz delty Świny namalował… dźwiękiem. Materiał na swój wernisaż, a faktycznie-muzyczny performance zbierał przez wiele lat, a wyruszając w plener zamiast sztalugi zabierał ze sobą magnetofon i ultraczułe mikrofony. Jaki był efekt tych niezwykłych plenerów-przekonaliśmy się właśnie w sobotnie popołudnie. czytaj

Pełna nazwa tej grupy brzmi „wieśniaczy zespół Miąższ” i dobrze pamiętają ją miłośnicy festiwalu FAMA. W 2010 roku grupa otrzymała główną nagrodę Famy - Trójząb Neptuna za realizację projektu artystycznego pod tytułem „scenariusz dla jednego artysty Miąższ jedzie wiochą”. Minęły cztery lata. W sobotę 22 lutego publiczność w Jazz Clubie Scena miała okazję przekonać się, że grupa nie straciła nic ze swojej bezpretensjonalności i scenicznego wigoru.czytaj