W sali Urzędu Stanu Cywilnego w piątek o godzinie 14.00 odbyła się uroczystość Złotych Godów. Jubilaci zostali odznaczeni medalami za długoletnie pożycie małżeńskie. Życzenia parom małżeńskim złożył prezydent Janusz Żmurkiewicz oraz przewodniczący rady miasta Paweł Sujka.czytaj

Międzyszkolny konkurs trwa! Barwne stoiska konkursowe specjalnie dla uczniów świnoujskich szkół.czytaj

Na naszą skrzynkę mailową napisał Czytelnik, który zauważył, że przy ulicy Wojska Polskiego znikają drzewa. - Dziwi mnie dlaczego dwa drzewa zostały wycięte, przecież na osiedlach brakuje zieleni, a tu coś takiego- pisze Czytelnik. Postanowiliśmy zaspokoić ciekawość naszego Czytelnika.czytaj

Na naszą skrzynkę mailowa, czytelnik przesłał zdjęcie krzewów rozrastających się przy ulicy 11 Listopada. Prawdopodobnie zieleń ta niebyła przycinana przez parę lat, coraz bardziej ograniczając ruch pieszym. czytaj

3 czerwca zakończyła się akcja społeczno-edukacyjna „Wielka moc polskich produktów” organizowana przez Stowarzyszenie PEMI w ramach projektu „590 powodów, aby kupować polskie produkty”. W ramach akcji prowadzona była akcja informacyjna, pokazująca konsumentom korzyści wynikające z kupowania polskich produktów, za pośrednictwem ulotek i plakatów umieszczonych w 1500 sklepach Społem w całym kraju. Dla ułatwienia odnalezienia polskich produktów, część z nich była oznaczona specjalnymi stickerami. czytaj

Suczka Shila wesprze szeregi świnoujskiej policji. Zwierzę ma rok i cztery miesiące. Owczarek niemiecki i jego przewodnik od marca tego roku są na szkoleniu. Piesek wykorzystywany będzie nie tylko w działaniach patrolowych w mieście ale będzie również tropił ślady przestępców na miejscu zdarzenia. czytaj

Rumuńscy pracownicy zatrudnieni przy budowie gazoportu zapowiadali protest przeciwko niewypłacaniu im pensji. Jak informuje radio Szczecin: We wtorek 3 maja grupa 50 pracowników przerwała po południu pracę. Grupa pracowników z Rumunii skarżyła się, że nie dostają pensji od jednego z podwykonawców z Włoch. czytaj

Świnoujskie dorożki nigdy nie były wizytówką, niegdysiejszego cesarskiego kurortu. Brzydkie, na gumowych kołach wiejskiej urody, budziły zachwyt zagranicznych gości w rozmiarze XXL z fantazyjnymi plerezami. I drwiny zachodnioeuropejskich turystów. Urzędnicy miejscy słusznie próbowali uporać się tym problemem, ale zrobili jak umieli. Chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle. Czyli wozy konne, bo dorożki to są w Krakowie, stały się jeszcze brzydsze a powożący nimi niezadowoleni.czytaj