Deszcz, mo¿na ju¿ powiedzieæ – tradycyjnie, towarzyszy³ zakoñczeniu FAMY. Tym razem jednak organizatorzy nie musieli siê przejmowaæ pogod± w zadaszonym amfiteatrze. I ¶mia³o zaprosili do udzia³u w finale gwiazdê „z najwy¿szej muzycznej pó³ki”. Do ¦winouj¶cia przyjecha³a pierwsza dama polskiego jazzu – Ewa Bem. Za¶piewa³a kilka uroczych, choæ mniej znanych piosenek s³ynnego zespo³u BemiBek ale nie szczêdzi³a te¿ publiczno¶ci najwiêkszych swoich przebojów. I wspomnieñ z pobytów na dawnych Famach.czytaj