Na wstępie proszę ratowników aby się nie obrażali bo ciąg dalszy nie jest do nich adresowany. Otóż organizatorzy kąpieliska proszę o zastanowienie sie czy" nos dla tabakiery czy też tabakiera dla nosa". Czy każdy kto wejdzie na plażę ma obowiązek kąpieli w godzinach 10-18 czy może na odwrót - kąpiąc się będzie bezpieczny w tych godzinach. Moim zdaniem to właśnie organizator kąpieliska powinien dopasować godziny ochrony do najczęstszych godzin kąpieli. Widzę w tej kwestii postęp i to dosyć spory, ale jeszcze daleko nam do cywilizacji. Już przesunięto godziny pracy ratowników na takie gdy są plażowicze. Już widywałem patrole nawet poza obszarem strzeżonym. Naprawdę zaczyna się dziać dobrze ale może jeszcze być lepiej. Czy patrole ratownicze nie mogłyby zaczynać pracy wcześniej, a kończyć później? Nie kompletny zestaw, lecz ruchome patrole. A obsada wieżyczek jak dotychczas. Działać wtedy kiedy są plażowicze i tam gdzie oni są. Tak jak pisałem na wstępie - to nie tekst do ratowników lecz do OSiRu.

plaza strzezona od 10 00 do 18 00wczasowicze i turyści są zadowoleni

Nie wiedziałem, że morzem można" MIOTAĆ" :-)) a co będzie jak zamiast wiatrów będą nim" miotać" huragany ? - gdzie to morze wyląduje ? Miotają mną różne odczucia :-)

A co do tego mają ratownicy kto kiedy się i gdzie kąpie?