Ostatnie miesiące przyniosły dużo niespodzianek i zachwiały życiem każdego z nas. Kryzys, w jaki wpadł praktycznie cały świat, medialna histeria i cały węzeł zawirowań – to wszystko wniosło do naszego życia dużo niepokoju. Dlatego Lady Pank, inspirując się jednym ze swoich hitów, wyrusza w trasę pt. „Strach się bać”, by zdjąć z naszych ramion troski i naładować potężną dawką pozytywnej energii!
Założony w 1982 roku zespół od samego początku istnienia święci triumfy na polskiej scenie muzycznej. Liczba hitów, jakie stworzyli Borysewicz i Panasewicz z zespołem, świadczy o niegasnącej sławie i ponadczasowości Lady Pank. Teraz przyjeżdżają do Was na ratunek z pozytywnym przekazem, rockandrollową mocą oraz dwoma wagonami przebojów, znanych Polakom od blisko czterech dekad.
Bilety na:
adria-art.pl
kasa przy promenadzie
kasa przy amfiteatrze
Zachęcam! Byłem na (darmowym) koncercie w Międzyzdrojach rok temu. Mam kilka powodów, dla których machnąć mógłbym ręką na ten zespół: pewne treści jednej czy dwóch piosenek, z którymi się nie zgadzam, wspomnienie, że L.Pank byli raczej pieszczochami władz elit PRL w l.80., skandale zwiazane z zespołem, czyli alkoholowy styl życia w hotelach czy obnażenie się przez Borysewicza na koncercie w Dniu Dziecka w poł.l.80. Ale to ostatnie odpokutował, był skandal na cały kraj, reszta piosenek ma niezłe teksty, a wiele z nich są wręcz świetne (pisane przez tekściarzy zawodowych jak Mogielnicki). Najważniejszym powodem zachęty jest lider grupy, Borysewicz, jeden z najlepszych gitarzystów Europy - utalentowany kompozytorsko i tak dobry instrumentalnie, że wydaje regularnie instrumentalne solowe płyty, a kiedyś popełnił jedną z najlepszych pop-rockowych płyt 30 lat 3RP z Kukizem. Rok temu zachwycałem się grą Borysewicza - to były punkty kulminacyjne występu, gdy wchodził z partią gitarową.
Kto słucha czegoś takiego haha. Masakra. Współczuje" gustu":)
Oto różnica między L.Pank a" Honey" Skarbek, Brzozowskim, Sławomirem, skądinąd przyzwoitą i piękną N.Szroeder: ich piosenki są COVERAMI polskiej muz.rozrywkowej, a całe ich płyty W CAŁOŚCI, bez omijania jednej, kilku piosenek, słucha się DZISIAJ - nadal znakomicie, nowocześnie brzmią mimo upływu 38-32 lat, ale i mieli świetne utwory po największych sukcesach - z lat 80. - w l.90-2000, jak" Stacja Warszawa", rewelacyjny utwór, już nie rozrywkowy jak niektóre ich inne. A popularny hip-hop -Molesta Ewenement, Kaliber 44 to nisze, mające dość dużo słuchaczy, ale będzie się ta nisza zapadac w miarę upływu czasu, hip-hop wyraża dość wąskie doświadczenie pewnych niszowych grup - a piosenki L.Pank pozostaną, teksty odrywają się na ogół od dawnego czasu (a jeśli nie, jak" Kryzysowa Narzeczona", to są tak przebojowe i dynamicznie wykonane, że POZOSTAJĄ na zawsze w pol.muzyce. Piosenki LP są świetnie napisane jako kompozycje, a gitara JB trudna do nasladowania, bo pod ręką wirtuoza.
Ceny przesadne za taki koncert.
19:55 niestety ceny bardzo podrosły, wysokie miał Zalewski, ma Zawiałow, która będzie 21.08. Polska została 3 lata temu przepisana z listy państw rozwijających się na rozwinięte. Artyści to wzięli do siebie. Mimo przemyślnych nowoczesnych nośników jak ogg, mp3, wave, blu-ray, powrót czarnej płyty - koncerty nadal są atrakcyjne...