Oznacza to, że zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie, Stanisław Możejko zobligowany zostaje do opublikowania na własny koszt, w tygodniku Nowy Wyspiarz ogłoszeń o następujących treściach:
"Stanisław Możejko radny Rady Miasta Świnoujścia, wydawca i redaktor naczelny tygodnika Nowy Wyspiarz przeprasza Janusza Żmurkiewicza za wypowiedzenie podczas sesji Rady Miasta Świnoujścia dnia 19 maja 2005 roku nieprawdziwej informacji dotyczącej tego, że Janusz Żmurkiewicz był jawnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa i powtarzanie tej nieprawdziwej informacji kilkadziesiąt razy w różnego rodzaju publikacjach w Nowym Wyspiarzu, czym naraził Janusza Żmurkiewicza na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia funkcji Prezydenta Miasta Świnoujścia" oraz "Stanisław Możejko, radny Rady Miasta Świnoujścia przeprasza Janusza Żmurkiewicza za wypowiedzenie podczas Sesji Rady Miasta Świnoujścia dnia 24 listopada 2005 roku nieprawdziwej informacji dotyczącej tego, że Janusz Żmurkiewicz jest złodziejem bezkarnym,oszczercą, który w sposób mafijny chroni złodziei,czym naraził Janusza Żmurkiewicza na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia funkcji Prezydenta Miasta Świnoujścia"
Dobrze, że sąd nakazał Możejce publicznie przeprosić Żmurkiewicza, ale dlaczego w jego własnym czasopiśmie? Można by było mu nakazać przeprosiny np. w Głosie Szczecińskim. Tak, niech wiedzą, jakich drani wychowali sobie politycy prawicy. Różnica poglądów politycznych nie może być powodem wzajemnego obrażania się - ja, pomimo bycia zwolennikiem lewicy, mam kilku kolegów popierających PiS czy PO. I co? Na tematy niepolityczne bardzo dobrze się z nimi rozmawia, brak jakichkolwiek oznak bycia pod kątem politycznym ich przeciwnikiem.
nawet tych co okazali przyjazn i oddanie?
...poglądy nie mają tu żadnego znaczenia... tylko wredny charakter, nieokiełznane warcholstwo... mógłby być zapiekłym komuchem, faszystą, czy talibem, terrorystą...w każdym ustroju źle się czuje, jeśli nie sprawuje władzy, bo wtedy wszyscy są wrogami...nienawidzi każdego kto mu przeszkadza w tej fanatycznej żądzy...
bla bla bla:) lewaki z układu jesteście brudem z narodu
wszedzie bylby powszechnie traktowany jako uporczywy, niewiarygodny, niepoprawny, oszolomiony, fanatyczny oszczerca, klamca, prowokator...a jego czasopismo jako propagandowy brukowiec...
w kazdym innym kraju pan mozejko bylby trupem politycznym...
Panie Stanisławie zlewaj Pan to, ich czas się już kończy wykopki już tuż tuż.
Cytuje" Były jakieś dowody na to, że on był rzekomo współpracownikiem SB? Nie." Odpowiadam: Nie? był w partii... i to musiałbyć w partii wysoko skoro powierzono mu urząd prezydenta. Komuna dbała o to by na stanowiskach byli ludzie zaufani. A skoro był zaufany to musiał sobie na to zasłużyć. A jak inaczej mógł sobie zasłużyć jeśli nie przez ścisłą współpracę. LOGIKA panowie:) Zamykam temat.
Sąd powinien nakazać mu przeprosiny w TVN, Polsacie lub TVP w porze największej oglądalności. To byłoby dotkliwą nauczką finansową dla wszelkich watażków jego pokroju. Nowy Wyspiarz to ostatnie miejsce dla tego typu działań.
mocherki, tak głupio mącić to wy potraficie popatrzcie na siebie
no to możejko zrobił sobie reklame w swojej gazetce hehhe
Ale tekst: 'Zgłosiłem skargę na babę'. No to jesteś łajza, chłopie, trzeba było na babę wejść!
Panie Stanisławie, niech pan się nie załamuje i dalej walczy.
Skoro pan Możejko mówił niesprawdzone rzeczy o panu prezydencie, pan Prezydent miał prawo go podać do sądu. Przyjrzyjmy się jemu samemu: wyrok eksmisyjny, wsiadka z psem do autobusu zakończona interwencją policji. Pan prezydent miał prawo się na niego obrazić. Były jakieś dowody na to, że on był rzekomo współpracownikiem SB? Nie. Więc pan Możejko zrobił straszliwy błąd wyrażając się tak o nim. Wstyd jak na byłego prezydenta tego miasta.
Panie Stanisławie. Prosze posegregowac te wyroki na wyroki w sprawach karnych i cywilnych. 26-go wrzesnia 2008 r. jest protest przed Budynkiem Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie, może będzie okazja wręczyc Dyrektorowi Departamentu Sądów Powszechnych, który wobec przekrętów w szczecińskich sądach boi sie już podpisac pod odpowiedzią dla osoby składającej skargę. Redakcja ma juz tych wyroków kilkadziesiąt, pan swoich kilkanaście. Wszystkie sprawy przegrane. Miasto straciło dziesiątki a może setki milionów złotych, złodziei ma Pan przepraszać. Sędziowie z innych apelacji, którzy bywaja na wczasach w Świnoujściu dziwią się, że miasto ma jednego radnego, który nie daje się zastraszyć i robi swoje niezaleznie od tego jaka opcja rządzi miastem. Przyjdzie czas, że i sędziowie zaczna odpowiadać za wyroki, na razie wszyscy zbieraja dokumenty na przekręty w sądach. Pan niech tez zbiera.
JA WCALE NIE JESTEM ZA TYM OSZOŁOMEM I SAPEREM!!
Stasiu jestesmy z Tobą.Czas najwyższy rozliczyć UB-ecje
Panie Stanisławie, to Janusz Ż powinien nas wszystkich przeprosić. Do przeprosin powinna dołączyć się największa z gronkowców Joanna
haniebny wyrok
Dokładnie, żmurkiewicz to były komuch i tyle na temat. Jest winny. Tak samo jak winna jest dyrektorka muzeum - wybitnie marna dyrektorzyna.
A czy Żmurkiewicz przeprosi mieszkańców za nielegalnie działkę szwagra i działkę ERIS??
I tak górą jest Pan Stanisław Możejko ! Ludzie widzą kim naprawdę jest Żmurkiewicz !
Disiaj ''babka'' w TV 1 mówiła, sądy są niezawisłe, tylko niektórzy sędziowie są ''zawiśli''.
Jeżeli Jaruzelskiego, Kiszczaka mozna nazywać publicznie mafią, to czegos tu nie rozumiem, przecież był w tych samych strukturach.
sądy to farsa Stachu nie daj sie !!
Gość • Poniedziałek [15.09.2008, 13:21] • [IP: 88.156.235.**] człowieku!! Skąd ta perwersja?! ty myślisz, że każdy taki zboczony jak ty?! Fujjjjjjj
Sądy sądami, a my i tak swoje wiemy !!
W końcu oliwa zawsze na wierzch wypływa! Powinien nie tylko przeprosić ale jeszcze nóżki panu prezydentowi ucałować potem umyć a ten brudek po myciu wypić i to duszkiem! na koniec prezydenckie nóżki jeszcze raz ucałować i odejść w niepamięć!
Ej no ludzie... przecież to prawda co Możejko mówi. Udowadniam: Żmurkiewicz był w PZPR, czyli był komunistą. Piastował z ramienia partii urząd prezydenta. A więc jako komunista musiał z zasady współpracować z SB. To proste i logiczne jak prawda. Druga sprawa... kwestia ochrony innych kolegów z układu (lub koleżanek) jest też sprawdzona i potwierdzona. Miałem raz ze Żmurkiewiczem styczność, zgłosiłem skargę na babę, która ewidentnie łamała prawo. Co żmurkiewicz zrobił? nic, nie pociągnął jej do odpowiedzialności. A zatem to co Możejko mówił jest prawdą. Ten cały" sąd" to żaden sąd tylko część machiny jednej wielkiej kliki interesów. A ten wyrok to można do kibla wrzucić i spłukać. Jest bowiem jawnie sprzeczny z kardynalną logiką. Jeżeli Możejko go przeprosi to będzie to skrajny przykład niesprawiedliwości i wałków, która osiągnęła już także placówki Temidy a co z kolei świadczy o tym społeczeńśtwie.
Tylko ma przeprosić? Miałem nadzieję, że możej dodatkowo z 10 tysięcy na PCK będzie musiał wpłacić
Oj oj redaktory! Co za manipulacyjny tytuł! Nie" przeprasza" tylko" każą mu przeprosić"! Chęć przyciągnięcia uwagi niczym w Fakcie! Nieładnie, nieładnie
Znowu bez przeprowadzenia dowodów ?
Przecież ta sprawa to jak stary odgrzewany kotlet.Czemu znowu rzecznik prezydenta ją przywołuje?Tyle jest ważnych dla mieszkańców spraw i rzecznik się nie wypowiada a tu proszę dalej grzanie tematu.Żenua.
"i słusznie, mądrzejszy na pewno ustąpi i przeprosi" - hehe, dobry żart
i słusznie, mądrzejszy na pewno ustąpi i przeprosi !!
hahaha mówienie do kogoś dzień dobry wcale nie oznacza, że życzy mu się dobrego dnia :)