Na ulicy cały czas trwa remont i na pierwszy rzut oka widać, że nie można z niej korzystać, bo może dojść do wypadku , wszędzie ciężki sprzęt a w nawierzchni są głębokie dziury.
fot. Mieszkaniec
Pomimo widocznego remontu ulicy Wojska Polskiego poruszają się po niej samochody, tak jakby ulica była już wyremontowana i dopuszczona do użytku! Sprawę zaobserwował i opisał mieszkaniec.
Na ulicy cały czas trwa remont i na pierwszy rzut oka widać, że nie można z niej korzystać, bo może dojść do wypadku , wszędzie ciężki sprzęt a w nawierzchni są głębokie dziury.
fot. Mieszkaniec
Kto jest odpowiedzialny za ten bałagan, czy sami kierowcy, którzy nie stosują się do znaków czy wykonawca, który źle zabezpieczył odcinek robót, przed tego typu zdarzeniami, to pytanie zadaje zainteresowanym? - pisze mieszkaniec.
źródło: www.iswinoujscie.pl
15:21 Januszu i Baśko, przestańcie ślęczeć przed ekranem i bronić swojego bałaganu.
To pokłosie tolerancji na jazdę bez świateł (nawet podczas deszczu) jazdy pod prąd, parkowania gdzie popadnie, i innych. Proponuje panom, którzy powinni się tym zająć, kupić więcej nowych samochodów, motorów, kładów, i co tylko sobie zażyczą. A nasi (dobroczyńcy) jak niektórzy określają Niemców, będą robili w tym miescie co im się podoba.
Od dawna wiadomo, że utrzymywanie Straży Miejskiej to marnowanie środków.
A ja się pytam: gdzie byli rodzice??
Ile można remontować kawałeczek?? Jak się da?? Czemu nie :)) widac ze się da :))
Ale o czym mòwimy?! Codziennie mamy coś bardziej niebezpiecznego na spowolnionym odcinku ulicy Słowackiego -tam setki samochodów codziennie bezprawnie przejeżdżają ten odcinek zagrażając rowerzystom zepchniętym w półkoliste zagłębienie skraju ulicy, wybrukowane śliską kostką lub nawet blokując autobus miejski! To wszystko jest tak wymyślone, że królowa Barbie Betonsburg ma czyste ręce (znak wszak zakazuje!), a w razie wypadku i mimo codziennego zagrożenia uczestników ruchu. ..ona jest" niewinna" - postawiła znak. Kiedyś policja zrobiła tam pokazówę, patrol przez chyba godzinę i co? Nic się nie zmieniło, jeśli postraszy się 50 kierowców, za 2 tyg. przyjadą następni, których w mieście nigdy nie było - miasto turystyczne! Jest jedno dobro z tego wynikające - spaliny zamiast bić w okna domów przy węższych ulicach przeznaczonych do zastąpienia dawnej szerokiej Słowackiego wróciły na roztropnie przeznaczoną jeszcze przez Niemców ulicę Słowackiego. Mimo to plan Barbie jest jednym z najgorszych drogowych w mieście.
Winni są Niemcy i turyści po trupach byle kupić szlugi i zatankować
brawa dla poli i staszaków miejskich
To jest zaradność.
Znowu burza o nic. Ludzie, idźcie lepiej na spacer.
w tym mieście nie ma policji a SM nie reaguje jest niby ale nikt nie wie gdzie i co robi a policja boi sie kierowców z rej. DW