- Armii Krajowej o tutaj do nas godz. 16.47 do stanowiska kierowania zadzwoniła kobieta i poinformowała, że jest kot uwięziony na budynku. Po przyjeździe na miejsce tam zostały zadysponowane 2 zastępy, w wyniku rozpoznania ustalono, że na balkonie za barierką znajduje się kot. Zwierze zaklinowało się i nie mogło się obrócić i wejść, wrócić do mieszkania. Ratownicy przez okno sięgnęli po to zwierzę i następnie przekazali właścicielowi. Zwierzę nie miało miejsca obrócić się i wejść do mieszkania - informuje rzecznik PSP w Świnoujściu.
Dwa wozy do kota? —W sumie, kto bogatemu zabroni?
Brawo dla strażaków!!
jak zwykle Straż jest OK
17:20 Łączę się z tobą w bólu. Na pewno odbije się to na stanie polskiej gospodarki. Poprosimy Unię o pomoc, a amerykańskie F-35 zrzucą nam tu dary, wracający z USA Prezydent Duda z pewnością też nam coś zrzuci.
20:43:12- Typowy jesteś pisior wyciągający łapy, po nie swoje pieniądze.
Brawo dla strażaków, na nich zawsze można liczyc
17:20:48] • [IP: 167.114.118.*] Zaskarż to w Brukseli. I na wszelki wypadek do Trybunału w Hadze.
Nie jestem kodziarzem, żeby do Brukseli na skargi latać jak Ty. Kiedyś taką sprawę załatwiał Pan Stasio dozorca...