Ale macie problemy. .. nie ma Niemców to się dopiepszacie swoich. . wy nigdy się nie nauczycie żyć w zgodzie. . biedne miasto biedne ludzie. ..

Czy wjeżdżając na stację paliw też bredzisz, że palisz w swoim aucie?Zakaz to zakaz i dotyczy konkretnego miejsca, a nie tego czy ty matołku palisz w swoim czy tam innym pojeździe.

80%pracowników to byli kompoci nie są najwyższych lotów intelektualnych nie można oczekiwać przemyślanych decyzji

ale nie ma zakazu palenia w Aucie

mozna nie obrażać siebie wzajemnie, może jakaś kultura powinna obowązywać, ludzie chorują, są w trudnej sytuacji a wy na siebie plujecie jakbyscie nie byli ludzmi.Są przepisy, zawsze można wezwać żandarmerie lub policje i dadzą mandacik 5 tys.

13:59:29] • [IP: 87.78.224.***] Na promie jest po prostu ZAKAZ palenia, gdziekolwiek. Ze względów zdrowotnych i bezpieczeństwa. Są tablice z zakazem palenia! To powinno zamknąć sprawę, nie ma o czym dyskutować. Ośmieszasz się.

18:17 • 176.221.122.*** Otóż to! Dobrze wypunktowane dwie rzeczy, utrudniające życie w czasie niby tak krótkiej przeprawy, ale faktycznie to jest jedyne miejsce jakie znam, będące powrotem do przeszłosci w dziedzinie wdychania dymu przez niepalących. W biurach tego nie ma, przy wejsciach do instytucji lub firm, tego nie ma (choć pod szkołami, lub np. pod szpitalem bywa, że personel pali, ale dalej od wejsć dla ludzi z zewnątrz). Większość pracujących na promach pracuje tak, jakby nie miała motywacji, nie zależało im na lepszej pracy, więc pewnie nie mają za lepszą pracę dodatków. Choć lojalnie trzeba dodać, że też władzy nie mają - ma ją tylko kapitan w chwili rejsu -niektórzy promiarze obawiają się, że pasażerowie, którym zwrócą uwagę, zignorują ich. Ale moim zdaniem większość palących ma jakieś sumienie i interwencja może zmienić ich postępowanie.

Do122...czytajac Twoj wpis, coras bardziej dochodze do wniosku ze to chory kraj a w Swinoujdciu to juz pandemia debilizmu? Wszystko buractwu przeszkadza.Zawsze jakas zolza kapusiowata sie znajdzie, ktorej widocznie lata przejsciowe w dekiel wala i daje po ludziach.

Ryba psuje się od głowy. Nie przestrzeganie prawa przez rządzących powoduje takie same zachowania pozostałej części społeczeństwa.

Niektórzy wpuszczający na prom powinni chyba przejść jakieś szkolenie, bo czasem trudno rozkminić czy daje taki jeden znak żeby jechać czy drapie się po jajach

JAK SIĘ NIE PODOBA TO PŁYWAĆ WPŁAW I BĘDZIECIE ZADOWOLENI NIEUDACZNICY ŚWINOUJSCY

Ostatnio zwróciłam uwagę osobom palącym w aucie to powiedzieli, że w samochodzie mogą palić więc poprosiłam żeby zamknęli okno to mnie olali.Gdyby załoga zwracała uwagę to by tego nie było.I dlaczego na strone z rowerami są wpuszczane osoby bez rowerów które zajmują miejsce i nie ma możliwości zachowania dwumetrowych odległości.

Czytelnik, masz małą głowę, bo w mojej głowie się mieści... Czytelnik ma głowę wielkości łebka od szpilki, bo mu spuchł.

16:16:16] • [IP: 89.151.35.***] Najpierw proszę się zapoznać z tekstem artykułu oraz przypomnieć sobie praktykę na promie, że nie tam, z boku, zostawia się wolne miejsce dla karetek itp., lecz bliżej trapu." Przed promem kolejka, a na wolnym miejscu na zdjęciu zmieściłby się samochód lub nawet dwa małe". Wynika z tego, że prom odpłynął mając te puste miejsca, a na brzegu pozostała kolejka samochodów.

Odpowiedz na to zna sekretarz Generalny NATO.

te promy takich mają pracowników jakiego mają maja zarządcę ma wszystko i tą firmę tam gdzie poprzednią, zamiast zając sie sprawą bo to nie jednostkowe przypadki to on apeluje o sprawdzanie sytuacji na obu przeprawach...

Ja wiem że myślenie co niektórych boli dlatego to piszę.To normalne że do ostatniej chwili zostawia się wolną przestrzeń na promie.Miejsca są zarezerwowane dla pogotowi, policji itp.Przed samym, , odbiciem, , pracownicy promu wpuszczają na te miejsca inne samochody.Czytelnik nie może też zrozumieć że są samochody uprzywilejowane które mają pierwszeństwo.Załogi promów mają ciężką prace i nie dokładajcie im.Zaznaczam że nie jestem pracownikiem Żegl.Św. ale mieszkam tu wystarczająco długo żeby móc to ocenić.

były promy płatne ale Warszawa kazała to anulowac Odstęp to 0, 5 m pomiędzy autami załoga odpowiada na pokładzie za ustawianie aut Jeśli żle to można zadzwonic do Dyzurnego Dyspozytora albo do Prezydenta Miasta zgłosic sprawę wszędzie można i czekac na wynik tego postępowania

"U przejmnie donoszem ale muszem" oświadczyć, że to wszystko przez ten stojący druciak obok, bo kierowca samochodu bardzo mocno się spłoszył że porysuje druciaka, więc ustawił się na pasie środkowym...Bo gdyby zarysował druciaka mógł by zostać posądzony przez mohera o chęć porwania i uprowadzenia tego pedałowca...Dlatego ustawiający zastosował taki odstęp...Bo jak gminna wieść niesie druciaki w grodzie są na topie ze względu na ich porywania czyli kradzieże...Co by nie dochodziło do uprowadzeń druciaków należy je wszystkie święcić u Pana w czarnej sukni, oczywiście odpłatnie...🐞

Dla obserwatorów prom powinien być płatny. ;)

To rzeczywiście się zdarza, sam to obserwuję. Kiedyś też byłem świadkiem dziwnej sytuacji, gdy na podjeździe do promów po stronie uznamskiej oczekiwały dwa samochody, a z boku, z pasa dla aut uprzywilejowanych wjechał na prom samochód na niemieckich tablicach rejestracyjnych, bez żadnych napisów swiadczących o uprzywilejowaniu, którego kierowca, jak na promie się okazało, mówił czystą polszczyzną. Zbulwersowany pasażer promu, którego to właściwie nie dotyczyło, zapytał promiarza, dlaczego to robi, że oczekują dwa samochody. Widząc dyskusję kierowca auta na niem. tablicach tłumaczył, otworzywszy drzwiczki, że długo wcześniej czekał na wjazd. Uszczypnąłem się, nie chciałem wierzyć, że to się dzieje. Prom odpłynął, zostawiwszy tamte dwa samochody na brzegu.

A co Ciebie to obchodzi jak ustawiają samochody na promie stara pierdoło? Cisz się, że Ciebie na tym druciaku nie ustawiają" dałnie".

po tylu latach obserwowania pracowników, , ŻB"...co??brak zajęcia moherek ma??działkę se kup.