- Latem mamy stoliki na ogródku, tam klienci mogą palić - mówi jedna z pracownic Zefirka. – W środku jednak dym z papierosów tylko przeszkadzał. Dlatego zdecydowaliśmy się, podobnie jak wiele miejsc w całej Polsce, wprowadzić zakaz palenia. Niedługo mogą wyjść przepisy zakazujące tego, więc i tak trzeba będzie wychodzić na papieroska.
Klienci rzeczywiście przyznają, że atmosfera w Zefirku, bez kłębów dymu, zrobiła się „przejrzysta".
- Można posiedzieć spokojnie - mówi jeden z nich. – Bez obaw, że po wyjściu cale ubranie i włosy śmierdzą jak popielnica.
- No i można przyjść z dziećmi – dodaje młoda kobieta.
Fajna atmosfera, dziewczyny super, bardzo miłe... .szkoda tylko, że szefowa często na nie krzyczy w obecności gości
dno
no a te blondyki to tak samo, zawsze usmiechniete :D obsluga jest mila, musze przyznac...
Ale Afera... NR 1
Nie pójdę nigdy do Zefirka, ja i moja rodzina zostaliśmy stamtąd wyproszeni w styczniu, za to że weszliśmy ze śpiącym 5-cio miesięcznym dzieckiem w wózku. Włascicielka lokalu krzycząc zwróciła nam uwagę, że wózkiem po dywanach się nie jeździ i żebyśmy wózek zostawili na zewnątrz. Wstaliśmy od stolika, za kawę nie zapłaciliśmy bo nie zdążyliśmy nawet jej łyknąć. Krzyczała że wzywa policję.
no te siostry czarne sa zawsze usmiechniete:D
ludzie tu chodzi o zakaz palenia !!
zyczliwa obsługa.bardzo sympatyczne siostry tam pracuja.pozdrawiam
Trudno, pójdę tam gdzie można jeszcze palić. Jeżeli wszędzie będzie zakaz, nie pójdę nigdzie. Żegnaj Zefirku!!
WIĘCEJ TAKICH LOKALI BEZ DYMU BRAWO
.
sram na zefirek za moje pale i pani kelnereczka co jara na zapleczu mi nie bedzie mowila co mam robic zobaczymy ile klijetow straca
To prawda z tymi wlosami. L o n o w y m i.
Taka miła i rodzinna atmosfera na zdjęciu... A ja byłem świadkiem jak bardzo nieuprzejmie zostali potraktowani goście, którzy przyszli do lokalu z dziecmi. Pani barmance nie podobało się, że kobieta chciała wejsc do środka z wózkiem z maleńkim dzieckiem, bo pobrudziłby się jej dyway (akurat w ten dzien nie padalo). Na pytanie co ma w takim razie zrobić z dzieckiem padła odpowiedź, że zostawić przed lokalem. To akurat nie było ciepłe, letnie popołudnie, żeby mozna bylo skorzystac z ogródka. Od tamtego zdarzenia omijam ten lokal szerokim łukiem
Do Zefirka nie chodzę, od moment jak otrzymałam lody z włosem. Nawet nie powiedziano przepraszam.
Jeszcze trochę a w żadnym lokalu nie będzie można palić papierosów. I jestem za tym. że palaczom też trzeba pomóc w rzucaniu nałogu.
Najlepsze lody i desery są na nowej promenadzie w małej kawiarence za ostatnią fontanną u p. Andrzeja. Wiem gdzie zawsze mogę zaprowadzić swoich gości i się nie powstydzę.
A u mnie na straganie mozna palic !! ZAPRASZAM!!
prowadzę restauracje w której też się nie pali od zeszłego roku (nazwy nie podam przez wrodzoną skromność) pozdrawiam zbyszko
Już jakiś czas obowiązuje tam zakaz palenia ;> Brawo za spostrzegawczość. Swoją drogą można pogratulować za taki zakaz, ale ceny tam są nie małe ;>
ta, pierwsza.. do tego co poprzednicy pisali mozna dodac costa cafe. btw. ile zefirek zaplacil adminowi tej strony za taka reklame ;))
ja pamiętam jak w Zefirku kupowałem snickersa i gorącą czekoladę w okienku :)
to mi sie podoba...oby wiecej było takich lokali !!
Brawo, więcej takich !
Chyba słaba informacja. Od samego początku nie mozna było palić w" Swarożycu" a od 1, 5 roku w restauracji" Albatros" tak też nie pierwszy jest" Zefirek".