Jesień to szczególna pora roku, która potrafi zarówno urzekać feerią barw, jak i znacząco oddziaływać na samopoczucie, wprowadzając nas w stan obniżonego nastroju. Chcąc uchronić się od melancholii
i jesienno-zimowej „depresji”, zaleca się włączenie do codziennej diety co najmniej 0,5 kg sezonowych warzyw i owoców.
Witaminowy zawrót głowy
– Jesienne warzywa i owoce (np. papryka, brukselka, kalarepa, brokuły, jabłka, gruszki czy śliwki) to najlepsze w całym sezonie źródło witaminy C, która w znacznym stopniu wpływa na poprawę odporności, ale może także poprawić humor. Udowodniono, że ten niezwykły antyoksydant zmniejsza symptomy „jesiennej chandry” pomagając organizmowi zatrzymać inwazję wolnych rodników
i zregenerować się po stresujących wydarzeniach dnia codziennego – zapewnia Agnieszka Piskała-Topczewska, specjalista ds. żywienia i ekspert kampanii „Warzywa i owoce – na szczęście!”.
Kolejnym ważnym składnikiem odżywczym, który „łagodzi” nasze skołatane nerwy, są witaminy z grupy B – zmniejszają one napięcie, dodają energii i uczestniczą (głównie witamina B6) w syntezie serotoniny, czyli hormonu szczęścia i odprężenia. Znajdziemy je przede wszystkim w zielonych warzywach, a także w kiełkach, kaszach, rybach i ciemnym pieczywie.
Postaw na zielone
– Sięgając po jarzyny, trzeba szczególnie pamiętać o kapuście i innych zielonych warzywach liściastych. Kapusta, sałata, szpinak, brokuły i brukselka to doskonała porcja składników odżywczych, w tym kwasu foliowego, który ma dobroczynny wpływ na nasz układ nerwowy i pracę mózgu. Kwas ten uczestniczy w produkcji serotoniny, a jego niedobór objawia się sennością i ogólnym zmęczeniem organizmu. Jako że kwas foliowy jest wrażliwy na działanie wysokiej temperatury, zaleca się, aby zielone warzywa liściaste spożywać na surowo – dodaje ekspertka kampanii.
Zrób to sam!
„Antydepresyjnym” hitem niewątpliwie są domowe kiszonki.
– Warto je mieć w swojej spiżarni i korzystać z ich cennych właściwości przez cały rok. To naturalne probiotyki, które wspomagają florę jelitową odpowiedzialną również za nasze samopoczucie. Dobre bakterie nie tylko usprawniają trawienie, ale i wpływają na reakcje chemiczne zachodzące w mózgu związane z nastrojem. Dodatek kapusty lub ogórków kiszonych do obiadu to dobry sposób na to, by poprawić sobie humor. Do kiszenia nadają się produkty z dużą zawartością cukru i wody. Poza kapustą i ogórkami mogą to być: buraki, kalafior, marchew, biała rzodkiew, cebula, czosnek, fasolka szparagowa, botwinka, bakłażany, papryka, a nawet owoce: śliwki, jabłka i gruszki. Produkty muszą być świeże, zdrowe i dojrzałe – zachęca Agnieszka Piskała-Topczewska.
Na „dzień dobry”
– Chcąc utrzymać pozytywne nastawienie od samego rana, warto sięgnąć po garść orzechów włoskich lub pestek naszej rodzimej dyni. Oba te produkty zawierają znaczącą dawkę kwasów tłuszczowych omega-3, które, jak udowodniono, korzystnie wpływają nie tylko na poziom cholesterolu, ale również na poprawę humoru – przekonuje specjalistka ds. żywienia. – Nasza dieta powinna także obfitować w produkty zawierające chrom – składnik mineralny niezbędny w procesie przyswajania cukru. Gdy jemy za dużo żywności wysokoprzetworzonej (np. typu fast food), możemy doprowadzić do niedoboru tego pierwiastka, a w konsekwencji – do krótkich stanów hipoglikemii (niskiego stężenia glukozy we krwi). Jej objawami są m.in. bóle głowy, drażliwość, napady nudności, stany lękowe, apatia, obniżenie nastroju. Jeśli chcemy zapobiec tym niekorzystnym spadkom energii, warto wprowadzić do diety warzywa strączkowe – groch, fasolę, soczewicę, cieciorkę, a dodatkowo szpinak, pomidory, brokuły, jabłka, pełnoziarniste produkty zbożowe i mięso – dodaje.
Ogólnopolska kampania informacyjno-edukacyjna „Warzywa i owoce – na szczęście!” sfinansowana jest ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw. Organizatorem kampanii jest Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych.
Więcej informacji o kampanii znajduje się na stronie internetowej oraz na profilu na Facebooku: www.warzywaiowocenaszczescie.pl; www.facebook.com/warzywaiowocenaszczescie
Zespół kampanii „Warzywa i owoce – na szczęście!"