internauta • Środa [30.07.2008, 08:12:49] • Świnoujście
Imprezy na Basenie Północnym

fot. Sławomir Ryfczyński
Zaczynaliśmy w Świnoujściu 29 czerwca.
Miejscowi włodarze uznali za właściwe uczcić Dni Morza nocną dyskoteką w marinie. Trawnik, służący zwykle żeglarzom, wynajęto jakiemuś przedsiębiorcy pod namioty, w których do czwartej nad ranem ryczały głośniki i bawiła się niezwiązana z morzem gawiedź. W cywilizowanym świecie - nie do pomyślenia.
Żeglarze wracający z morza (niezależnie od pory dnia) potrzebują ciszy, żeby odpocząć i odespać nocne wachty. W dzień też nie było spokoju: przez głośniki ryczał jakiś wodzirej od konkursów, i takich tam. Tak więc jeżeli nie chcecie posłużyć jako dekoracja dla czyjejś zabawy (i czyjegoś interesu) - omijajcie Świnoujście.

fot. Sławomir Ryfczyński
Lud spragniony imprez jak spuszczony pies ze smyczy podąża za ujadającą sforą. Lud lubi jazgot i migotanie lampek a byle piwo jest okrasą szczęścia.
Ludzie w mieście jest tyle imprez że każdy dla siebie coś może wybrać. Komu nasze Dni Morza Nie odpowiadają niech jedzie do Szczecina oni mają 120 km. do morza i świętują a, nasi aby szkalować i marudzić.Jak Wam nie styd odwieczni zaymiarze.
do zwykła!!wiesz masz na bank bycie tez kiedys. ..moherowym beretem"i chyba nie czyta tego co klapiesz. .mama albo babcia...wspolczuje im takiego członka rodziny!!
Trochę w tym racji jest albo - albo wszystkiego się nie da niestety osiagnąć w jednym miejscu. Wybieram marinę i klimat jachtingu.
so tyy gadaż
Nabrzeża miasto wydzierżawilo spółkom na 30 lat, a właścicielem części jest chyba ODRATRANS. Miasto nie ma w chwili obecnej nabrzeży, gdzie mozna by stworzyc bulwar i przenieśc tam imprezy rozrywkowe, więc sie organizuje po krzakach z duzą ilościa piwa, zeby uczestnicy nie widzieli otoczenia.
lodki z bielikow na basenie polnocnym csss
kiedyś były imprezy na Władysława IV scen a na dużym promie i wszyscy byli zadowoleni, a i nie mało było publiki.
;//. szkoda że dni morza były JEDYNĄ atrakcją w te wakacje. arykuł beznadziejny. komuś żal d*pe ściska ? ;|
dupek z Gdańska chciał za darmo cumować w marinie i był zdziwiony że on taka wielka szycha musi zapłacić uahahaha
myśle, ze to moherowe berety!!im wszystko przeszkadza...
TU JET MEKSYK JEŚLI NIE JESTEŚ Z MEKSYKU TO NIE PRZYJEŻDŻAJ POZDRAWIA" MARINA"
Ktoś wyszperał w sieci jakąś opinie podesłał ją do dwóch świnoujskich portali, a oni to łykneli i opublikowali, w myśl zasady im gorzej tym lepiej. Poblem w tym, że w internecie można znaleść tysiące opini na rózne tematy.
Jeśli napisał to ktoś z poza miasta, to jestem skłonna to wybaczyć.Jeśli zaś ktoś miejscowy.To dawne powiedzenie mówi.Nie sraj w swoje gniazdo!!Za wulgaryzm przepraszam.
Świnoujscia nie omine ale fotosa (ryfczyna) na pewno
no widać jak z zawiści dupkom z Gdańska zielenieje facjata.
ale o co Wam chodzi, to napiszcie artykuł do Ryfczyna, z pochwałą miasta, wydaje mi się, że go demonizujecie, zapewne i taki by umieścił, tylko, że polakowi łatwiej coś złego napisać niż, fajnie jest, ciekawie bo. .. ludzie zamiast narzekać co najlepiej na świecie Wam wychodzi napiszcie coś pozytywnego, z chęcią bym poczytała na tym portalu coś takiego
Szczyt kultury to był tutaj podczas" Dni Morza";)
Nasza marina już naprawdę fajnie wygląda.Chwała za to gospodarzom a szczególnie bosmanom.A tak a propos impres to byłem ostatnio na dniach morza w Barth w niemczech.Tam cały tydzień w marinie odbywały sie imprezy przy których nasza jawi się jako szczyt kultury i dobrego smaku.A jak komuś to sie nie podoba.Nie wiem czemu pojedyńcze zdnaie jakiegoś internauty jest tak podkreślane, czemu nie zrobi się wywiadów z innymi żeglarzami.Odpowiedz bo tak wygodnie administratorom portalu najważniejsze żeby potem sie chwalić ile było wejść.- tak naprawdę tych samych osób.Powinni zrobić tak, że do jednego tematu można sie logować raz.Ale wtedy by się okazało że tak naprawde zainteresowanie portalem jest znikome
Marina jest pięknym miejscem, mam nadzieję, że jak kolejny raz zawitam do Swinoujścia będzie dalej się Marina rozwijać.Romantycznie... jak kwiaty na obrazach w Tawernie, wzruszają i dają ukojenie mojej żeglarskiej duszy, czuję, że jestem na lądzie.
Omijajcie Świnoujście bo; są imprezy na marinie, bo są kolejki pod promem, bo nie ma kina, bo nie działa pseudo-basen, bo jest dużo psów, bo jest dużo rowerów, bo, bo...
Dzisiaj widziałem szwedzkie wydanie informatora o bałtyckich marinach i tam wymieniają Świnoujście jako jedną z niewielu bardzo dobrze przygotowanych dla żeglarzy marin.To samo podawał Polsat.Ten internauta to pewno Ryfczyński albo Możejko
niewypał
Absurdem jest połączenie miejsca imprez z mariną. Z założenia nigdy nie będzie tam cicho.
Czy autor był kiedykolwiek zadowolony z czegokolwiek?
Najfajniej jak wypowiadaja sie osoby które uważają sie za żeglarzy a nosa poaz Świnoujście nie wyściubili. 5 zł za 5 minut natrysk to opłata standardowa w większości polskich marin. Świnoujska marina nie jest idealna ale bez przesady. Na codzień jest spokojnie. Połozona na uboczu od centrum i dzielnicy turystycznej. A z tego wynika jakby co noc były dzikie orgie a to nie prawda.
Gość • Środa [30.07.2008, 10:42] • [IP: 93.94.184.**] ale chyba nikt nie zmusza cię do pływania?
Po to są tworzone baseny jachtowe by schronić się przed sztormem czy...Ludzie płacą temu Panu z gwizdkiem kupe kasy za postój w porcie.W Świnoujściu jest wyjątkowa drożyzna a już w nowym budynku sanitarnym nie działają 3 kabiny, w męskim przedziale jest" grzyb"!Więc niech ktoś może spojrzy na ten temat z drugiej strony.
Najfajniej jak na temat wypowiadają się Ci, którzy z żeglowaniem nie mieli nic do czynienia...Piszą tak naprawdę same bzdury bo nie mają pojęcia...czym jest wypoczynek po 14-stu np godzinach żeglowania po morzu i radości, kiedy się dopływa do spokojnego portu do lądu by wypocząć, wysuszyć ubrania, które nie raz są zamoknięte, wykąpać się(w Ściu za ciepłą wodę pod prysznicem płaci się za 4 minuty 5 zł.-dostajesz żeton), a tu wpływasz i zadyma ludzie pływają, butelki latają głośno, że. ...ach szkoda słów...
Ci wszyscy którzy tak bardzo dbają o spokój żeglarzy niech lepiej martwią się o spokój i bezpieczeństwo na ulicach miasta. Zeglarz z Basenu Polnocnego.
od kiedy dni morza to impreza rodzinna ? co to wesołe miateczko ?
wiecie jak to jest? wchodzi mama do pokoju, patrzy - dzieci się ładnie bawią, zamyka drzwi i zachwile coś spada z hukiem... tak samo jest z tymi beznadziejnymi imprezami - miasto ma sponsora, organizatora i to im styka, ważne, żeby coś było, potam na listę imprez można wpisać kolejną jaka się odbyła - ale moi drodzy nie chodzi o ilość a o JAKOŚĆ - JAKOŚĆ to jest to czego tym imprezom brakuje, bo jedyne co ja tam widze to to, że bez mandatu można sobie piwko pochlać pod chmurką
Facet pisze specjalnie taki głupi teks żeby zdeprecjonować świnoujską Marinę. Może jest właścicelem jakiej prywatnej mariny i po prostu walczy z konkurencją. Jak się komus nie pdoba to niech nie chodzi na takie imprezy i tyle. Na Dniach Morza bawiło się świetnie kilka tysięcy ludzi i to jest najważniejsze, a tych kilku malkontentów zawsze się znajdzie i nie należy się ich głosem przejmować. Niech siedzą w domach przed TV i oglądają" Świat według Kiepskich"
mam pytanie...a czy towarzysze kiedys mysleli samodzielnie??raczej watpie!!poszłam z rodzina raz i koniec..od łomotu mało bebenki nie popekały a pozatym piwsko lało sie strumieniami..to miały byc imperezy rodzine!!
We wszystkim musi być umiar. Dobrze przeprowadzona impreza z okazji Dni Morza czy innego Morskiego Wydarzenia jest jak najbardziej ok. Poza dniami morskich imprez w marinie powinna panować cisza. To, że miasto do dzisiaj mimo ponad 6 lat rządzenia większości z sld nie ma miejsca na głośne imprezy plenerowe nie musi oznaczać robienia cyrku z portu jachtowego. Problem jest do rozwiązania, tylko trzeba MYśleć towarzysze. Myśleć.
Takie imprezy w porcie to bzdura, szczegoplnie że tylko z nazwy byly to Dni MOrza a 90%" programu" to faktycznie pasowałoby lepiej na Barbórkę. Napici luidzie przez cała noc? Może chcielibyście takie coś pod własnym domem? Imprezy tak powinny być ale prawdziwe żeglarskie czy morskie jak w Szczecinie czy Hamburgu. A tak ludzie cała noc pilnowali jachtów żeby ktoś im butelki nie rzucił czy papierosa. A 4 jak ktos napisal nizej" niewyspanych" żeglarzy wypowiadało się na najbardziej opiniotwórczym wsrod zeglarzy portalu w Polsce i jak zobaczyc mozna w archiwum tego forum, nie jest to pierwsza taka negatywna informacja o naszeym miescie.
Ktoś pisze, że marina to nie sypialnia? Jak to nie, żeglarze płacą wcale nie tak mało za postój w marinie, ciekawe czy ten kto dostał tą imprezę do zarobienia na Północnym, byłby szczęśliwy gdyby postawiono mu wesołe miasteczko czy cyrk pod hotelem. Np pod hotelem Gold?
Takie imprezy i w takich miejscach odbywają się na całym świecie! Ostatnio widziałem podobną ale na o wiele większą skalę w Hamburgu, Kiedyś w Miami! Jest to wymarzone miejsce dla takich imprez - trzeba tylko wszystko należycie oporządzić i przygotować.Jeżeli facet (Żeglarz) nie chcial z nami świętować mógł isc spać do hotelu albo nie wchodzic do portu - mogł też jak to ktos zasugerował zaszyć sie gdzieś w szuwary
Rozumiem gdyby takie imprezy na basenie odbywały sie codziennie to można miec pretensje. Ale jeden dzień raz w roku to nie problem. A w tzw cywilizowanym świecie są mariny gdzie ruch i gwar jest przez całą dobę.
popieram w pełni! Gość • Środa [30.07.2008, 08:55] • [IP: 83.21.152.***] nic dodac nic ująć...
bo to bzdura żeby takie imprezy odbywały się w marinie. prawdę mówiąc nie spotkałam się z niczym takim, w żadnym innym miejscu na świecie...ale jak zwykle Świnoujście musi być specyficzne...
Wejdźcie na stronę zaproponowaną przez autorów tego przedruku i zobaczycie jak nazywane jest tam nasze Miasto.Łatwo wywnioskować, że mieszkańcy miasta" Świnków" to-...?
Świnoujscie to port a nie cyrk
Tych 4 niewyspanych żeglarzy wystawia sobie świadectwo kultury, uważając mieszkańców Świnoujścia za" niezwiązaną z morzem gawiedź". Jak sami zauważyli, obchodzone były Dni Morza a nie Barbórka.Gdzież lepiej świętować takie dni -jeśli nie w obiektach o charakterze morskim.Oczywiście nasi śpiący żeglarze obchodzą Dni Morza w Wieliczce, zarządzając minutę/noc/ ciszy.Najlepszą odpowiedzią na ten bzdurny, tendencyjny przedruk jest widok" zapełnionej po brzegi /codziennie/ " jachtami Mariny na Basenie Północnym.Może warto zapytać ze 100 żeglarzy przebywających codzienie w marinie o ich wrażenia i wtedy" promować" swoje Miasto, a nie opierać się na jednostkowej opini"niedospanej " załogi. Może też wypada zapytać mieszkańców, czy chcą świetować Dni Morza na Basenie Północnym, czy może w najbliższym obiekcie nadleśnictwa.
To byłoby wręcz śmieszne, gdyby takie duże i piękne tereny należały tylko do żeglarzy. W końcu w Świnoujściu mieszka ok.40 tys. ludzi i też mają do nich prawo i do rozrywek jakie funduje im miasto itp. Żeglarze - to nie jest sypialnia.
Było nie przypływać na dni morza... wielki ma koleś problem.. albo spieprzać się wyspać na zalew na kotwicy ;/
hehe zawsze sie znajdzie jakis coś mu nie pasuje. Stawiam że koleś to emeryt i z rozwywek jakie mu zostały to tylko nocne wachty. Zapraszamy na Mulnik tam jest spokojnie.
co ten facet wypisuje?Czyzby nie był w innych marinach na swiecie?Własnie w marinach toczy sie zycie;)
moze w koncu nie bedzie tam imprez..
I jeszcze cyrk.
jak sie bawic to sie bawic