Jako pierwsi dziś przybiegli panowie:
1. Sylwek Swędrowski – 19.09
2. Robert Rumistrzewicz – 20.01
3. Kamil Stępień – 22.10
oraz panie:
1. Dominika Duszkiewicz – 23.24 (poprawiła rekord osobisty)
2. Teresa Domalewska – 24. 30
3. Monika Murawska – 24.50
Pogoda zmotywowała do ruchu czworo nowych uczestników, gości z Kołczewa, Sosnowca i niemieckiej części naszej wyspy. Aż 17 osób poprawiło swoje rekordy życiowe. Według współczynnika wieku najlepsze rezultaty osiągnęli dziś: Teresa Domalewska (77,01 %), Sylwek Swędrowski – (70,23 %) – Jarek Kosoń z Kołczewa – (69,61 %). Jarek jest inicjatorem akcji maraton po plaży i po parkrunie ruszył w trasę zachęcając innych biegaczy. Spora grupa szybkobiegaczy dołączyła się do inicjatywy i pobiegła także, planując jednak krótszy niż Jarek dystans.
Szczegółowych wyników należy szukać pod adresem:
www.parkrun.pl/swinoujscie/rezultaty/weeklyresults/...
Za wspaniałą atmosferę i bezpieczeństwo uczestników parkrun #142 odpowiadało dzisiaj 22 wolontariuszy, którym dziękujemy, a także ślemy ukłony naszemu lokalnemu partnerowi - Hotelowi „Trzy Wyspy".
Wszystkich zapraszamy do nas w następną sobotę na cotygodniową porcję endorfin!
Radosny bieg jest wtedy jak się biegnie ile sił w nogach, a nie udaje, że się biegnie. Taki jest sens biegów.
wystraszyli wszystkich kanapowców przez te bicie rekordów miedzy sobą...bawią się między sobą a w innych miastach jest tak fajnie!
Miał być radosny bieg, a nie wyścig po rekordy.
Sralis mazgaliz