Stanisław Możejko dla iswinoujscie.pl
„Słowa Buczyńskiego to prowokacja!”
Stanisław Możejko czuje się bezpodstawnie zaszczuty publicznymi wypowiedziami swoich politycznych adwersarzy. Uważa, że publikowanie faktów dotyczących przeszłości osób sprawujących obecnie funkcje w miejskim samorządzie nie może być traktowane jako szkalowanie. Ten konflikt to żadna nowość. Ostatnio wybuchł ponownie ze zdwojoną siłą w związku z wejściem w życie ustawy lustracyjnej. Możejko nie rozumie, co tak rozjuszyło przeciwników z drugiej strony sali Rady Miasta.
-„ Nigdy nie powiedziałem, że – skoro był I sekretarzem Komitetu Miejskiego PZPR - to był łajdakiem” – mówi. Ale oni teraz tak to czują.” – dodaje.
Ci „oni” to najważniejsi działacze SLD w Świnoujściu. Możejko podkreśla, że bez trudu znalazłby dokumenty potwierdzające współpracę ze służbami specjalnymi PRL, ale nie zależy mu obecnie na ich publikacji.
-”Będąc pierwszym sekretarzem nie można było uniknąć kontaktów ze służbą bezpieczeństwa. Dziś jednak młodzi ludzie nie znają realiów PRL –u”….
Czy zatem adwersarze St. Możejki próbują wykorzystać nieświadomość młodszych mieszkańców? Trudno rozstrzygnąć. Tak samo rudno byłoby zresztą przeprowadzić rzetelną lustrację jednemu człowiekowi. I od tego też Stanisław Możejko zdecydowanie odcina się;
-„To IPN lustruje, a nie ja” – podkreśla. Gdyby chciał lustrować- musiałby zresztą mieć dostęp to zastrzeżonych prawem dokumentów. O to nawet nie chce się starać.
Ciekawe, co jeszcze przyniesie lustracja? Na razie – przynajmniej w naszym świnoujskim wymiarze – podniosła stężenie lokalnego smrodku. I ani smaczne to ani przyjemne.
No i doigrałeś się wilku pyszczyłes pyszczyłes az napyszczyli tobie a nie my jesteśmy głupacmi tylko ty
Ludzie, czy wy naprawdę tak głupi jesteście?! Wypowiedź Wilk • Środa [21.03.2007, 13:35] nie została napisana przeze mnie tłumoki, dotrze to do was?
... Nosił wilk razy kilka, ponieśli i... wilka:) A z Irenki dziwny rybak, zamiast płotki łowi... plotki!:)) Miłych bezpartyjnych snów życzę:))
Wilk to zapewne któryś z" młodych wilków" Irenki... Siedzą po jej bokach na sesji a taki jeden na krzesełku za plecami -" zawsze gotowy" ;-)
Należy żałowac tylko, że takich rozsądnych głosów jak ten z godz. 16.00 jest tu tak mało a ciagle dominuje demagogia i wzajemne pretensje kto tu rudy a kto czarny. Jak najbardziej i to od lat jestem za stwierdzeniem Pawlaka z filmu" Sami Swoi", że ludzi należy dzielić wyłącznie na mądrych i głupich! Niestety czytając większość tu wpisów, śmiem twierdzić, że tych drugich jest tu zdecydowanie więcej:)
Jest 21.12. Ani jednego komentarza od 5 godzin. Co was tak zatkało ?
Komentarze do tego artykułu sięgnęły dna. I to za sprawą Wilka, który zdominował to forum i zaślinia nas swoimi poglądami. A jego tłumaczenia, że nie jest wielbicielem Możejki tylko Irenki są po prostu żałosne. Przecież oni oboje to jedno i to samo, nawet zblokowali się żeby zwiększyć swoje szanse i rzeczywiście Irka dała mieszkańcom prezent w postaci Możejki w Radzie. Co więc za różnica? Ludzi nie pwoinno się dzielić na zlustrowanych czy nie, komuchów czy solidarnościuchów-tylko na mądrych i głupich, rozsądnych i nierozsądnych, dobrych i złych. Zajmijcie się przyszłością a przeszłość niech osądzą historycy.
Stara zasada marketingowa -" nie jest ważne jak o tobie mówią, byle mówili".
Irenka przy wymienionych to kwiatuszek.
Waldek, dzięki za zaproszenie. Mam nadzieję, że nikogo tam z komuny nie spotkam bo by mi nie stanął! Zresztą nie jestem pewien czy to zaproszenie nie jest jakimś prowokacją czerwonych! I jeszcze raz, do znudzenia powtarzam, że nie jestem żadnym frustratem i posiadam zaświadczenie z PKW, że nie głosowałem na Możejkę tylko na ulubienicę moją Irenkę K. Zatem skończcie już z tymi pomówieniami!
To przecież sam kwiat naszej wyspiarskiej społeczności [ Buczyński, Możejko ]
Wygląda na to że to Buczyński bąka puścił ;)
Wiem kim jesteś i co wczoraj robiłaś. A co się tyczy towarzysza W.B. - pamiętam go z jego licznych podbojów sercowych. Pani. ... na ten przykład, bardzo się zezłośiła, gdy ją porzucił dla znacznie młodszej i ładniejszej...
Buczyński a ilu Ty zaszczułeś w czasie swojej komunistycznej władzy ??
Waldek-albo ty te głupoty napisałeś i teraz się tym podniecasz prowokując, albo żeś taki głupi, zę prowokacji nie odróżniasz. O moje życie seksualne się nie martw, a czemu proponujesz extazę? Twoja kobieta tam dorabia i klientów jej brak, czy jak? :):):)
Możejko daj pan spokój. Że niby kto pana atakuje? To pan wiecznie ujada i niszczy wszystko, co nie zgadza się z pana poglądami. Człowieku wiesz co znaczą słowa" DEMOKRACJA" i" TOLERANCJA"??
Dajcie sobie buzi.
Ej, no Wilku, to już i zadłużona sądownie b.kierowniczka MPiKu też Ciebie zostawiła? To faktycznie, jak to ktoś wcześniej zauważył, chyba na psy schodzisz. Proponuję abyś się deczko wyszorował i odwiedził Extazę, tam może na krechę szef pozwoli Tobie na jeden numerek. Bo inaczej pozostaje Tobie tylko walonko... głową w czerwony mur.
Ciekawe, jakby zachowali się wszyscy anonimowi goście, jakby ktoś podpisał sie jako żmurkiewicz wypisując takie brednie? Pewnie podniosłaby sie wrzawa, ale cóż, widać niektórzy są bardzo zazdrośni...żal mi was, a szczególnie tego, co się podszywa, i pewnie to zrobi jeszcze nie raz
Co do wypowiedzi dwie poniżej, to już naprawdę brak mi słów, jak można być tak głupim i się podszywać? Typowo UBecki działania-ośmieszyć zdeptać, zamieszać, cóż, trzeba być wyjątkowym idiotą, albo jedynym słusznym oponiarzem, aby sie nabrać na te brednie, juz nie mówiąc o tym, że po raz kolejny wciska mi się tego Możejkę, poprostu żałosne
Nie pępkiem świata jest Możejko. Problemem są ludzie którzu nie rozmią że tamten system niszczył wartości. Niszczono ludzi- robi się dalej. A samochodem Papieża wozi się świńską gnojownice, to skaza na naszej psychice. PZPR to ta gnojowica!
przepraszam wszystkich za swoje komentarze. Jestem złośliwy i uszczypliwy bo od wielu lat nie uprawiam sexu. Jestem brzydki, prowadzę niehigieniczny tryb życia i nie chce mnie żadna kobieta. Chociaż używam pseudonimu WILK to i tak wszyscy wiedzą że jestem St. M...ką. ..Jeszcze raz przepraszam
Wilku, ja muszę wybyć na kolejną 4 posadkę, zatem jakiś czas nie bedę miał przyjemności czytania Twoich spostrzeżeń, co nie znaczy, że jeszcze sobie nie podyskutujemy:)) Twórczego pierwszego dnia wiosny życzę i wypstrzenia wzroku i kłów:))
To chociaż na tyle dobrze, bo uciązliwe jest zwracanie się do kogoś Gościu z godziny X
... jak widzisz, ja też się podpisuję:)) A nie tylko popisuję:))