- Mamy pewne informacje, jednak one oczywiście muszą być zweryfikowane. Dla dobra postępowania nie możemy ujawnić danych tej osoby - poinformowała podkom. Katarzyna Legan, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
W segregatorach i teczkach, które znaleźliśmy na śmietniku na Pogodnie było kilkaset stron z między innymi szczegółowymi listami rozliczeń rat autocasco, korespondencją Polskiego Towarzystwa Finansowego z mieszkańcami Szczecina oraz adresy i nazwiska nabywców polis PZU z całej Polski.
Ludzie, których dane widnieją w dokumentach, są oburzeni. To mieszkańcy nie tylko Szczecina, ale także z Krakowa, Wrocławia czy Katowic. Oględziny znalezionych na śmietniku dokumentów zajmą policji nawet 3 tygodnie.
Anna Łukaszek