-Ja pomagam od stycznia 2009 r.genealogom i poszukiwaczom rodzinnych zagadek, w odnalezieniu korzeni, sama również piszę historię swej rodziny.
Artykuł w "Pani Domu" grudzień 2017r genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-67998.phtml
Działam również na stronie Wielkopolskiej WTG-Gniazdo ,jako "Ela z Pojezierza" wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?p=150101#p150101
40 lat mieszkałam w Świnoujściu,lecz już 21 lat mieszkam na Pojezierzu Drawskim. Tak po trosze się przedstawiłam, proszę się kłaniać rodzicom,też się wyprowadzili.
Elżbieta Pobłocka
genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-76722-postorder-asc.phtml
Osobie zainteresowanej balladkami pani Marii Bukar Wałdowej mogę przesłać ksero na podany adres e-mail. Tekst pani Marii pisany jest jej ręką na 2 kartkach A4.
Mam napisane przez" Strzykwę Morską" podczas spotkania w dniu 19.11.1982 r. w klubie Słowianin w Szczecinie tzw. balladki.
Panie Wojtku, bardzo dziekuję za pomoc.
Czeski film.
Dziekuję, zadzwonię pod ten numer telefonu.Elżbieta
Elu sprawdź ten numer;604537420,
nie wiemy, gdzie i kiedy została pochowana, właśnie tego szukamy Barbara Sikorska
19:27:47 - Dzięki :-)
co ma wspólnego Świnoujście z Marią Bukar Wałdową? W odpowiedzi zacytuję dr.Józefa Plucinskiego "Swego czasu, raczej dawno, gdy zaczynałem prace w Świnoujściu, wśród działaczy kultury i szefów instytucji związanych z morzem postrach siała, godna najwyższego szacunku pani Maria Bukar – Wałdowa, powszechnie „Strzykwą Morską” nazywana. Ta przesympatyczna pani, fanatyczna wręcz zwolenniczka wychowania morskiego dzieci i młodzieży, swym entuzjazmem usiłowała zarazić rozmówców często z dobrym skutkiem, jako że była bardzo nieustępliwa" Dodam jeszcze, że w roku 1935 była bosmanką na harcerskim jachcie" Grażyna" i wtedy napisała znaną" szantę" Pod żaglami Zawiszy" Była też świetną publicystką" morską" reporterką, przewodnikiem PTTK w trudnych czasach PRL. Barbara Sikorska
No dobra, ale o co chodzi? Gdzie ten grób był widziany po raz ostatni?
Dobra, ale o co tak naprawdę chodzi i co ma wspólnego Świnoujście z Panią Marią? Może Gumolepiacy zamienił grób Pani Marii w plac zabaw dla dzieci na cmentarzu przy Chopina?