Jak co roku, spotkanie barkarzy zorganizował w szczecińskim "Novotelu" Związek Polskich Armatorów Śródlądowych.
Przybyli mali, średni i duzi przewoźnicy, aby dowiedzieć się, co ich czeka w 2007 r. Ta informacja, którą przekazał 19 marca „Kurier Szczeciński zdaje się potwierdzać słuszność decyzji zarządu Portu handlowego Świnoujście, który od niedawna tworzy spółkę z Żeglugą Szczecińską. Prezes Kowalewski ma nadzieję że dzięki tej współpracy do Świnoujścia powrócą barki i nie będzie jedynie kolejną atrakcja turystyczną. Płaskodenne jednostki mogą przejąć w przyszłości znaczną część ładunków masowych przewożonych z południa Polski do portów ujścia Odry.
"To nie Kowalewski doprowadził do straty bilansowej w firmie, tylko dekoniunktura na rynku węgla" Brak wyobraźni Kowalewskiego i reszty tego towarzystwa doprowadził do strat, zarządzanie każda firmą wymaga zdolności przewidywania. Zarząd i Rada nadzorcza PHŚ nie nadaje się do dlaszego zarządzania Portem Handlowym, takie jest moje zdanie.
A skąd wezmą kasę na barki?Przecież PHŚ to bankrut.A to" małżeństwo" z Żeglgą Szczecińską to nie dla poprawy sytuacji PHŚ a dla utrzymania posadki Nowickiemu.
To nie Kowalewski doprowadził do straty bilansowej w firmie, tylko dekoniunktura na rynku węgla /nieopłacalny eksport drogą morską oraz niska jego cena w krajach Unii/ Koszty PHŚ w 2006r były wyższe od wpływów, a złożyło się na to m.in. dwukrotna podwyżka cen gazu oraz energii elektrycznej oraz załodze też trzeba płacić pensje nawet jak nie ma przeładunków. Obecnie ratunkiem dla PHŚ-u byłby węgiel z importu oraz terminal zbożowo-paszowy.
LNG nie wybudują jak barki nie dowiozą tu materiału
a czyścić je będzie Nowicki :)
Budowa domów, dróg, też wymaga dużo materiałów.
Widać przynajmniej, że w PHŚ nie boją sie odważnych decyzji. A czym jak nie barkami będą dowozić do Świnoujścia żwir i inne materiały na budowe gazoportu ?! Potrzebne będą tysiące ton !!
Barki to jedna z dróg sprawnego naszego portu i gospodarki naszej wyspy. Teraz nawet piasku brakuje w Świnoujściu. Barki to poprawa transportu i zaopatrzenia.
Obawiam sie że Kowalewski ma marne pojęcie o zarządzaniu, doprowadzenie do bardzo poważnych strat w PHŚ dobitnie o tym świadczą. Tworzenie spółki z dwóch bankrutujących firm z których jedna liczy na pomoc drugiej jest co najmniej dziwne.