Szpital Miejski w Świnoujściu, jako jeden z pierwszych w województwie , otrzymał od Wojewody Zachodniopomorskiego decyzję o zakończeniu procesu dwuletniej restrukturyzacji.
Przyniosło to szpitalowi wymierne korzyści, przede wszystkim finansowe.
Umorzone zostały zobowiązania wobec Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w wysokości 670 tysięcy złotych, a także 2,6 milionowe zobowiązania wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i 70% zaciągniętych kredytów w BGK - kwota około 1 miliona zł.
Na bieżąco regulowane są należności za leki, media i zobowiązania wobec pracowników szpitala.
Pozytywna decyzja Wojewody Zachodniopomorskiego związana była z konsekwentnie przebiegającą modernizacją placówki.
Teraz pytanie czy kontrakt z NFZ-a udźwignie koszty tego szpitala / wyobrażam sobie jak wielkie, oni płacą za procedury a nie za wyposażenie w sprzęt który być może nigdy nie będzie użyty niektóry!!/, stawiam na nie, przy umiejętnościach liczenia naszej głównej księgowej/ona liczy dobrze ale co innego/ i nowej pani kierowniczki B.B, one obie i jeszcze sekretareczka dopiero wpędzą szpital w długi. Wiadomo, że Pan Dyrektor nie pracuje u nas od 7, 30 - 15, 05 codziennie od poniedziałku do piątku.
co z tego ze jest sprzet jak niema specjalistow, z tomografu to niewiem czy w ogole korzystaja...
trochę za ciasno na salach, wózkiem pooperacyjnym ciężko wjechać - można uszkodzić ściany. Po za tym koło poradni zacieka sufit. Otoczenie szpitala dopuszczalne.
Rodacy, cieszmy się, że mamy szpital.Potrzebny sprzęt do diagnostyki np.tomograf komputerowy i inne.Potrzebni lekarze, którzy potrafią przy pomocy tych" maszyn"postawić właściwą diagnozę.Niech na sprzęt połowę da miasto a drugą połowę mieszkańcy.Niech mieszkańcy mają z tego powodu zniszkę.
Najpierw sprzęt medyczny a potem reszta, bo może nie być Ci potrzebny koc, lusterko czy sztućce
Szpitalowi wciaz wiele brakuje, wlasnie leżałem troche czasu tam i sie o tym przekonałem: używa sie tam nadal ALUMINIOWYCH sztućców, które sa bardzo szkodliwe, nie ma luster na salach ani w łazienkach, pacjenci leza dalej pod starymi syfiastymi ciezkimi kocami a o jedzeniu juz nie wspomne, ktore dostarcza hotel Bryza... ble
No i co platfosiarze, Żmurkiewicz nic nie robi? Żebyście zrobili choć trochę z tego co on, a nie knuli i dumali jak się dorwać bez wyborów do koryta