POGODA

Reklama


Wydarzenia

Newseria • Czwartek [27.12.2018, 11:18:47] • Polska

Tegoroczny sylwester będzie raczej oszczędny. Na huczne imprezy i wyjazdy decyduje się niewielu Polaków

Na powitanie nowego roku Polacy wydadzą 219 zł. Najwięcej na jedzenie i alkohol – wynika z badania Barometr Providenta. Blisko 60 proc. spędzi sylwestra w domu, z rodziną lub znajomymi. Tylko niewielka część planuje huczne imprezy i zagraniczne wyjazdy. Większość sfinansuje zabawę z bieżących dochodów, a co trzecia osoba sięgnie po oszczędności. Wydatków i pokus w tym okresie jest bardzo wiele. Nie warto wydawać pieniędzy pod wpływem emocji, na nieprzemyślane i niezaplanowane wcześniej wydatki – przypominają eksperci.

– Znaczną część kwoty, którą przeznaczamy na sylwestra, wydajemy na jedzenie i alkohol. Jedzenie to kwota rzędu 80–90 zł, natomiast na alkohol wydamy około 50 zł. Reszta wydatków to z jednej strony bilety, wejściówki do jakiegoś klubu, a do tego ubranie – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska.

Z badania Barometr Providenta wynika, że zdecydowana większość Polaków sylwestra spędzi w domu z partnerem lub rodziną i znajomymi – odpowiednio 37 i 20 proc. Na huczne imprezy i zagraniczne wyjazdy decyduje się niewielki odsetek, głównie ze względu na koszty. Przywitanie nowego roku na balu to koszt kilkuset złotych. Zagraniczne wyjazdy to jeszcze większe koszty. Przy zorganizowanej wycieczce za kilkudniowy wyjazd trzeba zapłacić blisko tysiąc złotych. Z danych portalu Kayak.pl wynika, że największym zainteresowaniem w tym okresie cieszy się włoska Sardynia, Maroko i Gruzja.

– Tylko ok. 6 proc. osób wyjedzie do innego miasta, by bawić się na ulicach, paradach, lub wyjedzie w góry, by skorzystać przy okazji z sezonu narciarskiego, odwiedzić znajomych czy rodzinę. Zaledwie 2 proc. badanych spędzi sylwestra za granicą. Jeżeli chodzi o bale, huczne imprezy, które kojarzą nam się z sylwestrową nocą, to jedynie kilka procent ankietowanych wskazało na taką aktywność – mówi Karolina Łuczak.

Domówki planują najczęściej młodzi ludzie – blisko połowa osób w wieku 15–24 lata spędzi sylwestra u znajomych. Osoby starsze raczej pozostaną w domu i spędzą ten wieczór same lub z partnerem.

12 proc. ankietowanych nie planuje żadnych wydatków związanych z przywitaniem nowego roku. Wiele osób rezygnuje z sylwestrowych planów właśnie ze względu na sytuację finansową. Tym bardziej że grudzień jest wyjątkowo trudnym miesiącem dla domowych budżetów.

– Mamy święta, sylwestra, zaraz potem rozpoczynają się wyprzedaże sezonowe, a następnie ferie, więc wydatków i pokus jest bardzo wiele. Warto więc rozłożyć wydatki w czasie, zaplanować je w skali roku i nie wydawać pieniędzy pod wpływem chwili na nieprzemyślane i niezaplanowane wcześniej wydatki – przypomina Karolina Łuczak.

Jak zauważa ekspertka Providenta, zdecydowana większość z nas sylwestra sfinansuje z bieżących dochodów – blisko 60 proc., a co trzecia osoba sięgnie po oszczędności. Na kredyty i pożyczki decyduje się niewielki odsetek – zaledwie 3 proc. chce pożyczyć od rodziny, a 1 proc. – w banku.


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zabierzmy dowód lub paszport. Od poniedziałku 7 lipca na granicy z Niemcami będą obowiązywały czasowe kontrole. W województwie zachodniopomorskim funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową będą prowadzić kontrole na 19 przejściach granicznych. Zmiany w zasadach ruchu granicznego przybliżyli podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Szczecinie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wraz z zastępcą komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej kmdr SG Wojciechem Heninborchem. - Kontrole będą miały charakter selektywny - funkcjonariusz Straży Granicznej zdecyduje jaki samochód, czy osobę należy poddać kontroli. Pamiętajmy, że celem jest niedopuszczenie do przypadków nielegalnego przekraczania naszej zachodniej granicy w stronę Polski. Dlatego kontrole mają być prowadzone tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na przekraczanie granicy przez naszych mieszkańców, z których wielu pracuje po stronie niemieckiej oraz turystów odwiedzających nasz region – mówi wojewoda Adam Rudawski. Czasowe kontrole graniczne zostały wprowadzone na 30 dni, z możliwością ich przedłużenia ■