iswinoujscie.pl • Poniedziałek [10.12.2018, 21:11:52] • Świnoujście
Krzyżówka Steyera i Łużyckiej dosłownie tonie po deszczu. Pytamy o przyczynę

fot. Czytelnik
Fakt, że nie jest część miasta o szczególnym nasileniu ruchu samochodowego. Nie brakuje jednak mieszkańców korzystających z ulic Łużyckiej i Kontradmirała Włodzimierza Steyera. Najczęściej są to pracownicy portu wojennego, klienci warsztatów. W pobliżu jest także skład opałowy. Kierowcy, którzy muszą dostać się do tych miejsc nie od dziś zgłaszają problem występujący u zbiegu tych ulic po większych opadach deszczu. Po ostatnich jesiennych ulewach mieliśmy przykład jak na ogromnej powierzchni, skrzyżowanie to zamienia się w prawdziwe jezioro. Sygnały jakie odebraliśmy w tej sprawie od naszych czytelników skłoniły nas do zadania pytania w tej sprawie odpowiedzialnym służbom miasta.
Po opadach silniejszych opadach deszczu, przejazd tym odcinkiem jest po prostu niebezpieczny, Kierowca wjeżdża w rozlewisko i nie wie czy akurat nie trafi na jakąś, zagrażająca podwoziu dziurę. Jazda po takim rozlewisku to prawdziwy hazard.
Mieszkańcy, którzy zwrócili nam uwagę na problem zastanawiają się jaka jest przyczyna tego stanu.
„Czy w tym miejscu istnieje kanalizacja deszczowa” - pytają. „A jeśli tak to może jest tak zapchana, że w ogóle nie odprowadza już wody?!”
Pytanie w tej sprawie skierowaliśmy do służb prezydenta miasta.
- Aktualnie w tym miejscu są wpusty chłonne, które mają określoną wydajność. Sieć kanalizacji deszczowej planowana jest w ramach budowy obwodnicy wschodniej, na której wykonanie miasto ogłosiło już przetarg. Termin składania ofert mija 11 stycznia 2019 roku. Ulica Steyera będzie częściej tej obwodnicy i w ramach inwestycji zostanie gruntowanie przebudowa - informuje Hanna Lachowska Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych.
źródło: www.iswinoujscie.pl
marynarka lubi pływać
Na sadzenie kwiatkow w parkach, na bezinteresowne imprezy itp Pan Prezydent funduje a te ulice omijane zdewastowane wstyd i chanba!kobiety z wozkami czy dzieci idace do szkoly musz isc srodkiem ulicy by ominac pipekane chodniki zalane woda a zima jak zamarza to nie trudno zlamac noge. Moze z tej strony zrobcie zdjecia i pochwalcie sie jakie to piekne swinoujscie.Porazka!!
Niedługo będzie nowa droga więc w czym problem, woda stoi od lat po mocnych opadach... kilka metrów dalej jest już kanał...
też w niedzielę musiałem objechać tą" kałużę" strach wjeżdżać...
16:02, Nie, poprawiam się, " krokodylimi łzami Michalskiej".
Będzie przebudowa ulicy... a tymczasem niech się dzieje, co chce. Prezydent i ŚWITA tamtędy nie jeździ, a reszta to pospólstwo, więc niech sobie radzi, jak może. To tyle żartów. Nie widzę innego sposobu - URZĄD do roboty!
Nowa Zalewowa tez zalana, moze nowe, , rondo, , odpłynie.
Okoliczni mieszkańcy nazywają tę zlewnię" łzami Michalskiej" lub" nocnikiem Wydziału Inżynierii".
Dzisiaj jest jeszcze gorzej...
Miło, że korzystasz i jeszcze chcesz się podzielić.
Przegramy wojnę przez kałużę!
Witam. Przyczyną tonięcia ulicy po deszczu jest deszcz. Pozdrawiam.
09:35:37] • [IP: 185.210.39.**] Miasto ma wojsko w 4 literach " --- Zawsze dziwię się powodzi samochodów wyjeżdżających z bazy po g.15, czy wielu wojskowych czy też pracowników cywilnych nie mogłoby dojeżdżać rowerami? Myślę o mieszkańcach zwłaszcza wyspy Uznam. Maja przeciez komfort bezpiecznego pozostawienia rowerów w strefie strzeżonej, żaden łotr-próżniak niepotrafiący zarobić na siebie uczciwie nie ukradnie pojazdu. Rowerem jest zdrowiej, też szybko i łatwiej w mieście pełnym ścieżek rowerowych. Oczywiście te zalewy deszczowe by utrudniły, ale można inną ulicą... co, juz nie można? Aha, wprowadzono jednokierunkowość na ulicach Lutyckiej i Łużyckiej...
"Ulica Steyera będzie częściej tej obwodnicy i w ramach inwestycji zostanie gruntowanie przebudowa" . Tłumacząc z wujka Googlowskiego brzmi to zdanie: Ulica Steyera będzie częściĄ tej obwodnicy i w ramach inwestycji zostanie gruntowanie przebudowaNA.
Zostawcie to bajoro dla pisiorow niech sobie ich Kaczor jaja w nim moczy a reszta bedzie sie cieszyc.
fajnie tak jest od 40 lat zawsze z chlopakami jezdzilismy tam rowerami zeby pojezdzic po kaluzy poleca, m
10.12.2018, 23:13:39 Bodajże po artykule redakcji i.swinoujscie, zmieniono charakter ulicy Łużycka. Sąsiadujące ulicy, czyli Lechicka i Lutycka muszą być jednokierunkowe. Dla tych trzech ulic bezpieczeństwo, to podstawa.
Na pewno trzeba znaleźć magistra inżyniera Bogdana Sajkę, niech tam zaprojektuje kanalizację deszczową.
Podobno patola w okolicy chodzi tam sobie robić pranie i się tam nawet myją.
Jeszcze * Was za tą deszczówkę podsumują i będziecie bulić.
Wybraliście sobie po raz 5 gospodarza który od 16 lat nie rozwiązał mieszkańcom wielu problemów więc przestać narzekać i chwalić go, chwalić go, chwalić. ... za wszystko. A tego co złe i jest powodem do wstydu, udawać że nie ma.
Miasto ma wojsko w 4 literach
To bajoro jest już od lat skansen Świnoujścia.
Na Granicznej, podobnie.
Brać łopaty i do roboty w czynie społecznym jak za komuny a nie czekać 50 lat! Tylko narzekać potraficie.
wody bedzie teraz przybywac, i bezradnosc radnych i rzadzacych bedzie przybywac, najlepiej zbyc temat bo kiedys maja tam cos robic ale jak jezdzic teraz, przywrocic jazde dwu kierunkowa, co za dziadostwo...
Tam zalewa od wieków, żadna nowość.
Już trzy lata rządzą i nic nie robią. Rozumiem do tunelu spłynie.
Jutro 11.12. (już dziś analogicznie) zaczną rozkopywać Toruńską ma być skończona do 31 maja. No właśnie co z takimi ulicami jak właśnie Steyera, Grodzka Grunwaldzka? Toż tam koło można urwać!
Tę wodę zbierają, bo tam ma być prowadzona sprzedaż karpia na świąteczny stół, na 3 dni przed wigilią ulica zostanie zamknięta...A po sorzedaży ryb będzie otwarta i woda zostanie spuszczona do studzienek burzowych...
do paniusi albo paniusia 228*** a dlaczego ul. łużycka nie miałaby być dwukierunkowa tak jak było całe życie, czyżby brakło dsziabu na miejsce postojowe w zamieszkałym budynku.
Wybraliście sobie bożyszcze, który przez 40 lat nie nauczył się dobrze gospodarować. Przewodnicy powinni tu turystów przywozić i opowiadać o wielkim wodzu Świnoujścia. Wystarczyło dawno na kartce postawić krzyżyk w innym miejscu.
Od 40 lat bez zmian.
0d samego poczatku jak miasto zostalo w Polsce nikt sie nie kwapi podniesc gruntu na tej drodze
Problem od pół wieku. WSTYD
Nie marudzić gdzie kaczki mają pływać jak betonowy wódz wszystko betonem zalewa
jeżdżę tamtędy do pracy po większym deszczu to koszmar tam jechać
Romantycznie jak za dawnych lat
To jezioro to jest bardzo stara sprawa. W 1972 r. podjęłam pracę w Porcie Wojennym i ten rejon po deszczu był zalewany. Tak więc trwa to już blisko 50 lat i ani jedna władza miasta tym się nie przejmowała i nic z tym nie robiła.
Od niedawna mieszkam na lutyckiej a to skrzyzowanie to jedyna droga do miasta juz 3 razy byla tam taka kaluza ze woda wlała mi sie do środa, zamierzam wynajac prawnika i dochodzic o odszkodowanie od miasta lub wodociagów miejskich to jest dramat! niech chociaz zrobia ul lutycka ulicą dwukierunkową i nie bedzie problemu!