Ćwiczenia odbyły się o godzinie 14.00, 15 listopada w budynku przy ulicy Kościuszki, a dzień później w szkole przy ulicy Staszica.
fot. iswinoujscie.pl
W obu budynkach Szkoły Podstawowej nr 6 została przeprowadzona próbna ewakuacja. Uczestniczyli w tym strażacy, byli jednak tylko obserwatorami. O znaczeniu i potrzebie takich ćwiczeń opowiedział nam Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Ćwiczenia odbyły się o godzinie 14.00, 15 listopada w budynku przy ulicy Kościuszki, a dzień później w szkole przy ulicy Staszica.
fot. iswinoujscie.pl
- W budynkach oświatowych mają czas na organizację, około 3 miesięcy, aby wdrożyć ćwiczenia ewakuacji szkoły. My dostajemy informacje od dyrektorów i uczestniczymy w tym jako obserwatorzy.
fot. iswinoujscie.pl
Przede wszystkim sprawdzamy instrukcje bezpieczeństwa pożarowego i czy jest zgodnie z wytycznymi przeprowadzona ewakuacja w szkole.
Do tego zrobiliśmy poza dziećmi i ewakuacją ćwiczenia nasze oddzielne, ale są to dodatkowe po wszystkich procedurach ewakuacji dzieci w szkole.
fot. iswinoujscie.pl
Ćwiczenie te są niezbędne i mają być przeprowadzone według procedury. Wynikaj z Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków. Praktyczne przeprowadzenie organizacji oraz warunków ewakuacji w budynkach oświatowych.
prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20101090719
źródło: www.iswinoujscie.pl
Rozumiem ćwiczenia ok są potrzebne dla bezpieczeństwa. Tylko jest jeden problem dyrektor szkoły wiedział o ćwiczeniach ze Strażą Pożarną powinien w jakiś sposób przygotować dzieci tj. kurtki z szatni.Mamy teraz temperaturę bliską 0. Moje dziecko wróciło że szkoły i mówiło że stało spocone na zewnatrz i było bardzo zimno a teraz jest chore i będzie musiało opuścić zajęcia w szkole. Doży minus dla dyrekcji szkoły nr 6.
188.147.3 od wychowawcy nooo paradoks... Niedopilnowanie... To kapitan powinien ostatni opuścić statek
37.47.147 od wychowawcy... To dopiero paradoks
Rozumiem ćwiczenia ok są potrzebne dla bezpieczeństwa. Tylko jest jeden problem dyrektor szkoły wiedział o ćwiczeniach ze Strażą Pożarną powinien w jakiś sposób przygotować dzieci tj. kurtki z szatni.Mamy teraz temperaturę bliską 0. Moje dziecko wróciło że szkoły i mówiło że stało spocone na zewnatrz i było bardzo zimno a teraz jest chore i będzie musiało opuścić zajęcia w szkole. Doży minus dla dyrekcji szkoły nr 6.
Gość • Czwartek [22.11.2018, 23:45:23] • [IP: 188.147.3.*** Gosciu... skąd Ty masz takie informacje? Od swojego dziecka, które może właśnie w swoim szale i braku opanowania zapodzialo się... ale tylko w Twojej głowie...?? Brakuje słów na niektóre komentarze...
To były ćwiczenia nie pożar... Podkreślam ćwiczenia... W tym przypadku narażono na zdrowie nauczycieli i dzieci. Gdyby się paliło to dwoje dzieci by spłonęło bo zgubiło się nauczycielowi podczas ewakuacyji.. Podkreślam zgubiło.. Gdzie sens... Gdzie logika... Gdzie odpowiedzialnosc za podopiecznych..
To jest budynek byłej 7 obecnie należy do szkoły nr6 Jako budynek 6B
To były ćwiczenia. Dzieci nie miały o nich wiedzieć bo inaczej się zachowują jak na coś czekają a inaczej jak coś ich zaskoczy. Każde z was narzekajacych rodziców nie raz podczas przerw w szkole zima wychodzili na zewnątrz bez kurtek.
W jednej szkole po takiej akcji to nie było kogo uczyć bo się dzieciaki pochorowali
Na szczęście to były tylko ćwiczenia a gdyby paliło się naprawdę to ważniejsze byłoby bezpieczne wyprowadzenie dzieci czy kurtki na grzbiecie.Pomyślcie.
Rozumiem ćwiczenia ok są potrzebne dla bezpieczeństwa. Tylko jest jeden problem dyrektor szkoły wiedział o ćwiczeniach ze Strażą Pożarną powinien w jakiś sposób przygotować dzieci tj. kurtki z szatni.Mamy teraz temperaturę bliską 0. Moje dziecko wróciło że szkoły i mówiło że stało spocone na zewnatrz i było bardzo zimno a teraz jest chore i będzie musiało opuścić zajęcia w szkole. Doży minus dla dyrekcji szkoły nr 6.
[IP: 185.210.38.***] Prawdopodobnie są juz dwie osoby poszkodowane w tym jedna w szpitalu. Pozatym przejezdzalem i widzialem wybiegajace ze szkoly dzieci na krótkich rekawkach, a zeby biegac na krotkich rekawkach to cieplo nie bylo. Nie wiem jak twoje dzieci chodza ubrane do szkoly i z powrotem ale to swiadczy o rodzicu. Tu nie ma nic do rzeczy dyscyplina i nawyki wynoszone z domu, ale stanowiska dyrekcji ktora jest odpowiedzialna za nasze dzieci które przebywaja w szkole.
Co, to dzieci wyszły bez kurtek to jest jakiś kabaret u nas w szkole i to technikum były ćwiczenia przeciwpożarowe we wrześniu i Wychowawca klasy na przerwie poinformował nas że mamy zabrać ze sobą kurtki
Gość • Środa [21.11.2018, 22:43:12] • [IP: 77.88.191.**]Nie nakręcaj się, nic im nie będzie, to są ćwiczenia.Po za tym przyjrzyj się rodzicu jak te dzieci co tak na nie płaczesz chodzą ubrane z domu do szkoły i z powrotem, tam to dopiero jest wolna amerykanka, także wyluzuj i ucz pociechy dyscypliny zwracając uwagę na ubieranie i inne sprawy, dzieci pewne nawyki z domu wynoszą, skoro gdzie zlewają te sprawy widać że rodzice też to olewają.
Ewidentnie zawiniła dyrekcja, która odpowiada za bezpieczeństwo i zdrowie nauczycieli i i dzieci. Ćwiczenia przeciwpożarowe powinny być organizowane jak najbardziej Jednakże powinno się przy tym zachować szczególne bezpieczeństwo nie narażając na utratę zdrowia podopiecznych przebywających w szkole. A tłumaczenia dyrekcji że gdyby dzieci miały kurtki ćwiczenia nie byłyby zaliczone są nieadekwatne do zajmowanego stanowiska.
Wybrali sobie porę jakby wrzesień istnial
kiedyś straż pożarna miała własny poligon i tam cwiczyła sobie dzisiaj na uczniach cwiczą a po to jest sala gimnastyczna że uczniowie tam powinni mieć zajęcia W- Fu
masakra, kto to wymyślił w taką pogodę? trzeba już było poczekać na mróz -20. a w SP1 dzieci mają wf na boisku szkolnym
Przecież to jest 7mka.
Te szkoły, to siedlisko patologii. Podobno tam biją i tłuką uczniów. Zburzyć, to gniazdo os i szerszeni.
To wina dyrekcji powinna poinformowac dzieci by kurtki zostaly w klasach i wtedy nie byloby problemu a tak nikt nie pomyślał.Wiadomo ze ćwiczenia muszą się odbyć tylko dyrekcja powinna troche wyobraźni mieć
Odbyły się ćwiczenia...dzieci jak stały tak zostały wydalone że szkoły... przy 6 stopniach na dworzu stały na krótki rękawek... szkoda że nie ma zdjęć jak to wyglądało... ktoś powinien ponieść za to konsekwencje. Szczególnie że dla jednego z dzieci nie skończyło się to dobrze. Mam nadzieję że nie rozejdzie się to po kościach...
W SP nr 6 odbyły się ćwiczenia ewakuacji szkoły.
Nie ma takiego pisania artykułów! To jest Siódemka i kropka