- Alarm fałszywy – brak kontaktu z osobą opiekującą się dzieckiem. Po przybyciu na miejsce właściciel otworzył mieszkanie. Nie podejmowano żadnych działań ratowniczych - wyjaśnia kpt. Kubas Marcin oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP.
fot. iswinoujscie.pl
W środę około godziny 11.00 przez miasto przemknęły na sygnałach wozy strażackie, policja i pogotowie. Okazało się, że jadą w kierunku ulicy Krzywej. Tam zatrzymały się przy jednym z budynków. Co się wydarzyło?
- Alarm fałszywy – brak kontaktu z osobą opiekującą się dzieckiem. Po przybyciu na miejsce właściciel otworzył mieszkanie. Nie podejmowano żadnych działań ratowniczych - wyjaśnia kpt. Kubas Marcin oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP.
fot. iswinoujscie.pl
źródło: www.iswinoujscie.pl
JAK ZWYKLE PATOLOGIA JAKIŚ NUMER WYTNIE COBY GAWIEDŹ W KIBUCU SIĘ NIE NUDZIŁA.
Straciła komóre i nie było z nią kontaktu hahahaha
A tu proszę cała plejada radiowozów z wozem drabiniastym włącznie do fałszywego alarmu - zadziwiające.
Heheh 07:02 taka prawda dla głąba zastawiajacego drogie osiedlowe kiedyś będą płakać jak ludzie się spała będą skakać z okien bo drabina niepodjedzie jeden z drugim postawiaja swoje samochodziki bliżej bliżej klatek wejściowych do bloków domów domków hoteli
Dzielnicowa z Posterunku Policji musi tę sprawę wyjaśnic
Kierowca wiedział tylko baranie gdyby tam wjechał to erka by już nie wyjechała. Tak tam pięknie parkujecie swoje samochody.
Dlaczego wszystkie wozy jeździły od ul. Krzywej do placu między budynkami. Wóz bojowy, drabiniasty(dumniej brzmi) nie wiedział(kierowca), czy podjechać do budynku, czy do drzewa.
osrali sie
No i całe szczęście. Spokój. ...
Jakie koszta ?