"Piszę by dowiedzieć się, dlaczego starsza kobieta, podejrzewam, że ma około 60 lat, jest bez dachu nad głową? Kim ona jest? Dlaczego nie dostaje pomocy od miasta, bądź dlaczego nie jest w jakimś przytułku dla bezdomnych? Dnie i noce spędza okryta kocami za opuszczoną restauracją na Warszowie. Nawet w zimne i deszczowe dni. Czy można jej jakoś pomóc? Ja jedyne co mogę jej dać to jedzenie i chociaż tak jej pomagam."- opisuje sytuację Czytelniczka.
Może ktoś z mieszkańców Warszowa zna tę kobietę i powody jej bezdomności?
ja mam przepracowane udokumentowane 41 lat i mam 83 lata emerytura moja wynosi 1800 zl, mam dom zone , po oplaceniu wszystkich oplat , pozostaje mi 300 zl, jestem zchorowanym emerytem pomagam na dzialkach i z tego utrzymujemy sie , a ciezko pracowalem jako mechaik silnikowy , ale jest coraz gorzej i dzis ktos chce komus dac, jest nie etyczne , a jak ma rodzine zmusic do zaopiekowania sie tym bardziej matka , bo sposub dawania nie poprawi jej sytuaacji...
Zbiórki pieniędzy organizowane na pomoc dla innych krajow jest ale dla obywateli naszego kraju ktorych los pokaral nie ma nic.
Jak kobieta to trzeba pomóc. A mężczyzna to odrazu menel i dobrze że tak żyje bo pewnie sam sobie na to zasłużył. Myślenie w Polsce
Do 227 moze ty lub ktos z twojej rodziny jest alkoholikiem a napewno z kregu przyjaciol. Jak mozna oceniac w ten sposob ludzi !
Dobrze że chociaż jedna osoba zainteresowała się, a poza tym wstyd totalny dla miasta i tak zwanej opieki społecznej, bo nie wszyscy bezdomni to pijacy, złodzieje i łobuzy, są i /jak w stolicy/wywaleni na bruk przez sądy, komorników, rodziny, dzieci i różnej maści cwaniaków.u nas szczególnie to wymaga natychmiastowej zmiany, odpowiedż z MOPRU, NIE NALEŻY SIĘ ZA DUŻA EMERYTURA np 1800zł przy miejskich kosztach/oburzające, a może ktoś ma zobowiązania, bywają różne przypadki i samotne starsze osoby ciężko chore potrzebują natychmiast pomocy, czy naprawdę 15zł za godzinę opiekunce to taka kwota że miasto najbogatsze podobno w kraju, nie udżwignie tego, dla mnie to rzecz nie pojęta bo czasami wcale nie trzeba pieniędzy tylko zwyczajnego odruchu serca!
Tak, trezeba pomóc tej pani. Jezeli jest bezdomna z powodu alkoholizmu to znaczy, ze jest chora. Alkoholizm to choroba psychiczna. Zapewne miasto a moze tez ktoś wieceej zorganizuje jej jakaś pomoc. Nalezy, tak jak to tutaj juz napisala pewna osoba, zapytać ja o sytuacje w której sie znalazla. A wpisywanie komentarzy ublizajacych wszystkim jest naprawde smutne i nie na miejscu. Dobrych ludzi jest wiecej...
OBCIĄŻYĆ RODZINKE I WYNAJĄĆ POKÓJ TEJ PANI CHYBA MIASTO MA LUDZI CO SIĘ TYM ZAJMUJĄ ??
A może ktoś zapyta sama zainteresowana dlaczego mieszka na ulicy?!A nie jak zwykle 100 tysięcy plotek!ponoć jacyś radni na Warszowie działają.
Skąd się wzięła ! A może ma bliskich, dzieci wnuki ?Dlaczego ONI sie nie interesuja. Powinni fakt ten zgłosić do MOPR.
Na Warszawie jest duży kościół i zaplecze księdza a wiec lokum i praca by się znalazla. Bardzo Dobry Uczynek Ksiądz i mieszkańcy by zrobili a nie tylko by krytykowali.
Tak się kończy miłość do alkoholu.Pani pewnie jest towarzyska i tam, może każdy podejść, pogadać, wypić.W domu, to nie to samo.
Czy ktoś wie co stało się z Zosią?? Dawno Jej nie widziałam.
CHORY KRAJ- gdzie gloryfikuje sie nierobów i pasożytów- a renta i tak będzie
W New York jest milion takich...
Ma córkę i syna i nie jest bezdomne z wyboru bo tak chce dzieci ja pogonił przyjmują ja na dwa dni jak dostaje rentę aby ka okraść jej córka mieszka na ul.Modrzejewskiej
Przymusić do zamieszkania czy to w jakimś ośrodku czy w kupionej przez władze miasta kawalerce, o ile jest w porządku z głową, nikt jej nie ma prawa. Można tylko zaproponować. Natomiast organizowanie i finansowanie pomocy bezdomnym obywatelom KonsTYtucJA definiuje jako obowiązek Państwa (!), nie związków wyznaniowych, które moga, ale nie musza, dołożyć się do akcji poprzez organizacje, które inspirując się Ewangelią zakładają wierni. Czy sa pisiorami czy ponowocześni, nie ma nic do rzeczy.
Ta Pani jest chora, sama sobie nie pomoze, odpowiednie sluzby powinny sie tym zajac zanim nadejda mrozy.
Do Gość • Wtorek [13.11.2018, 18:32:54] • [IP: 80.245.186.***] ta kobie ta z ledwością chodzi, człowieku chyba kogoś pomyliłeś.
BEZDOMNA Z WYBORU...niestety ! A ci pod Biedronka na uwage jednego z kierowcow by sie wzieli za robotę wiecie co odpow.TY ZAPIERD. NA NAS BO ROBOTA JEST DLA GLUPICH !! to ZARAZA ktora tylko roznosi ZARAZKI BRUD, SYF...Pomagac pokrzywdzonym przez los, życie a NIE ALKOCHOLIKOM !!
Odwalcie się od tej kobiety. Jak by chciała to by miała rodzinę i dach nad głową. A wybrała takie życie i jest szczęśliwa. Co nie wolno jej jak tak lubi. Jak ktoś taki słodki niech zaprosi panią do siebie.
MA SENTYMENT DO AKWARIUM I CZEKA KIEDY BEDZIE ZNOWU OTWARTE MOZE DO SRODKA W PUSCIC NIECH MA DACH NAD GŁOWĄ BEZ PRAWA WYKUPU
Wywieźć jak Zośke do ośrodka i będzie spokój...
A gdzie rada osiedla z kntenerami walczy o plaże A ludzi nie widzą
Ksiądz niech pomoże nie można kobiety tak zostawić jest zimno!
Powinien byc przytulek, i inne miejsca pobytu dla potrzebujacych...wszyscy oni powinni pracowac na rzecz tych osrodkow...
Może na wyspie Mulnik wybudować dom dla bezdomnych i tam ich osiedlać?
A syn jej gdzie? Miał żonę spokojną to sobie zmienił na meliniare z bandą dzieci a ta go wycyckała i pogoniła.matce pomoc nie chciał i teraz sam pomocy potrzebuje
Pomóż Gościu z :13, 11, 2018.Pani z Warszowa pomaga, a Ty co ?Piszesz nie czytając dokładnie.Jakaś znieczulica Cię dopadła.
Alkocholiczka i chora psychicznie, wiec czas na pomoc klechow i wielkodusznych pisiorow.
Ta kobieta nie chce pomocy ! W zeszłym roku trafiła za namową do ośrodka dla bezdomnych na dwa dni, bo wolała wrócić na ulice. Tam pić nie wolno. Mieszka na ulicach Warszowa od dwóch lat. Ponoć ma córkę z którą się pokłóciła i woli być bezdomna niż dzielić mieszkanie z rodziną. Ktoś ewidentnie powinien ją z Porębskiego pogonić, bo syf wkoło miejsca gdzie koczuje jest okropny ! Do tego przesiadują z nią inne pijackie gęby Warszowa !
Mało doinformowana ta czytelniczka. Artykuł o tej kobicie był już przynajmniej rok temu. Wtedy mieszkała jeszcze w środku.
Chce niech koczuje, to wolny kraj.
A streetworker pracuje? Mopr powinien się tym zająć!
to jest obraz niepodleglosci a raczej kolaboracji z zachodem
Bo to jest demokracja nikt nikogo na siłę nie zmusi do korzystania z pomocy instytucji jak nie chce
Halina na własną prośbę koczuje na ulicy, policja nieraz ja dowozila do schroniska dla bezdomnych osób, jednakże kobieta zawsze wychodzi na swoją prośbę. Ma córkę która mieszka na Modrzejewskiej i syna w areszcie. Ma emeryture i sponsoruje alkohol innym bezdomnym. A jak będzie jej ktoś chciał pomoc to potrafi opluc w podziękowaniu.
Widziałem ją, że tam dość długo koczuje, ale wieczorem jak tamtędy nie często przechodzę, to jej tam już nie ma.
Czy naprawde waxne jest czemu jest bezdomna? Wazne jak jej pomoc. Prosze zglosic te sprawe do MOPSu szczegolnie teraz kiedy nadchodza chlodne i mokre dni!
Takie to ludzkie losy.Nie wiadomo co każdego z Nas czeka?Więc spieszmy z pomocą.
Hej pani się nie pomaga ona ma dobra emeryturę którą przebija i pomocy nie potrzebuje
do Gościa.37.47.165*****Wyrażnie osoba pisze, że jej pomaga (w jedzeniu).Czytaj głąbie uważnie.I też sie zainteresuj biedna kobieta a nie obrażaj...
Gdzie są ci Świnoujściu milionerzy tyle macie siana... Czemu ktoś nie kupi jej kawalerki? W końcu powinniśmy sobie pomagać. Tym bardziej jeśli ktoś ma możliwość. A jest was parę osób.
Podobno ksiądz sie do niej wybiera. ... odwiedzi ją jak tylko dostanie emeryturę. ...
Obrzydliwa, smierdzca, wulgarna baba, podczas Mszy Sw.za Ojczyzne, biegala po kosciele, rozpychala ludzi, wyzywala ksiezy, za co jej pomoc?Oni nie chca pomocy, wola smierdziec i spac gdzie sie da, ublizac ile wlezie.Maja rozum i doskonale wiedza co robia i gdzie moga uzyskac pomoc.O takich bezdomnych pytajcie STRETWOKERApowie Wam co kazdy z nich odpowiada, gdy On chce Im wskazac droge do ogrzewalni, noclegowni, PRZECIEZ MAJA TE OPIEKE WYBUDOWANA Z NASZYCH PODATKOW!!W KONCU ZROZUMCIE, ILE MOZNA POMAGAC, A NAJGORSZA POMOCA JEST DAWANIE PIENIEDZY NA MOZGOTRZEPY!!LUBI TO, NIECH TAM LEZY!
Bardzo smutne!
Dobra Pani z Warszowa daje tej Pani jadzenie i dzięki jej za ludzki gest.Zaalarmowała i teraz kolej na odpowiednie służby.Koniec
zdjecie robione kalkulatorem ?
To Halina. od kilku lat tak koczuje i od nikogo nie chce pomocy. Ma rente ktora przelewa na przystanku z innymi bezdomnymi.
zamiast pisac to jej pomoz