Ze spowiedzi wyjdziesz orzeźwiony i oczyszczony w nowoczesnym klimatyzowanym konfesjonale. Zobacz film!
fot. Bartosz Szymański
Wszyscy znamy ten ból kiedy jest piękny, słoneczny dzień, na termometrze +20*C, a my musimy iść do spowiedzi. Od ilości grzechów, które wymieniamy i od rodzaju pokuty jakiej dostajemy można nieźle się spocić. Z pomocą przychodzi Parafia Wojskowa w Świnoujściu, która oferuje spowiednikom wygodę, komfort i orzeźwienie.
Od tygodnia w Parafii Wojskowej w Świnoujściu możecie wyspowiadać się w nowoczesnym, klimatyzowanym konfesjonale. Konfesjonał ten znajduje się po lewej stronie kościoła, zaraz pod schodami prowadzącymi na chór. Schłodzone powietrze wpada przez kratkę wentylacyjną od góry.
fot. Bartosz Szymański
Czy to jest wystarczające, aby ludzie zaczęli chodzić do spowiedzi? Napiszcie w komentarzach co wy o tym sądzicie!
Kościół mieści się w dzielnicy Nadmorskiej przy ulicy Piłsudskiego.
Spowiedź nikogo nie uratuje. Jedynie wiara w Jezusa Chrystusa i zaufanie, że umarł na krzyżu za nasze grzechy. Jezus umarł za nas wszystkich, On poniósł karę za nas, i za tych co już nie żyją, za nas żyjących obecnie i za tych co jeszcze się nie narodzili. Trzeba tylko uwierzyć że Jezus wszystko za nas dokonał. Tylko wiara i zaufanie i nic więcej. Potem już Bóg sam nas poprowadzi.
Podobnie zrobił proboszcz z kośc. na Siemiradzkiego, bo przeznaczył wnętrze jednej z dwóch wież na" spowiednicę- rozmównicę". Niestety, szansy nie wykorzystał ks. Sasadeusz, dość zachowawczy ksiądz (przez lata z uporem trzymał Msze na styk- po tej o g.9 była o g.10, potem o 11, wbrew ogólnej w Kk praktyce), który lata temu zamienił" siekierkę na kijek", to znaczy zastąpił dawne konfesjonały niewiele się różniącymi nowymi, na których nadal trzeba wykonywac trudne ćwiczenie zwisu na kolanach w przyklęku i bodzenia głową w dziurkowaną dyktę - a wszystko w sąsiedztwie USZU osób postronnych, które najczęściej nie chcą niczego słyszeć, ale np.osoby starsze, przygłuche same siebie nie słysząc mówia głośniej... -Księża, pora iść frontem do klienta, I'm sorry, penitenta!
spowiadac sie przecie moge wszedzie skoro bog jest wszedzie?!
a nie u ksiedza ktory grzeszy pewnie wiecej niz ja w dodatku moze jest. ... tentego nie ;)
Ogólnie koncepcja nie jest zła. Ciekawe, czy był to prikaz z góry, czy nowatorski pomysł, zrodzony w tęgich głowach naszej flotylli? Dla wytworzenia odpowiedniej atmosfery proponuję rzucić na ścianę parę świętych obrazków oraz wyłożyć gąbką klęcznik dla penitenta, żeby nie czuł się jak w domowej saunie.
Spowiedź nikogo nie uratuje. Jedynie wiara w Jezusa Chrystusa i zaufanie, że umarł na krzyżu za nasze grzechy. Jezus umarł za nas wszystkich, On poniósł karę za nas, i za tych co już nie żyją, za nas żyjących obecnie i za tych co jeszcze się nie narodzili. Trzeba tylko uwierzyć że Jezus wszystko za nas dokonał. Tylko wiara i zaufanie i nic więcej. Potem już Bóg sam nas poprowadzi.
Kawę też podadzą??
Podobnie zrobił proboszcz z kośc. na Siemiradzkiego, bo przeznaczył wnętrze jednej z dwóch wież na" spowiednicę- rozmównicę". Niestety, szansy nie wykorzystał ks. Sasadeusz, dość zachowawczy ksiądz (przez lata z uporem trzymał Msze na styk- po tej o g.9 była o g.10, potem o 11, wbrew ogólnej w Kk praktyce), który lata temu zamienił" siekierkę na kijek", to znaczy zastąpił dawne konfesjonały niewiele się różniącymi nowymi, na których nadal trzeba wykonywac trudne ćwiczenie zwisu na kolanach w przyklęku i bodzenia głową w dziurkowaną dyktę - a wszystko w sąsiedztwie USZU osób postronnych, które najczęściej nie chcą niczego słyszeć, ale np.osoby starsze, przygłuche same siebie nie słysząc mówia głośniej... -Księża, pora iść frontem do klienta, I'm sorry, penitenta!
Pycha ich gubi.
Oficerowi kontrolni moga jezdzic na kontrole STAREM.Moze kapelan miec klimatyzowany ''pokoj przesluchan''.Z tym pradem to prawda.
Było kino jest Cyrk z Kabaretem
Dla księdza mięciutko a dla innych deska!!
średniowiecze...
Ja pier...e...świat sie przewraca do góry nogami...
Dobre miejsce dla bezdomnego aby się w cieple przespał, przy okazji oczekując na kapłana który go wysłucha.
A łaskę też ?
depresyjnie
I wszyscy rozgrzeszeni całują stułę.
ja pierd***
Kilka 50tek i powiem co wiem
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Spowiedź to obłuda...
a grzechomierz ?
Bardziej to chyba dla księdza wygody a nie parafian.On tam siedzi dłużej. czego jeszcze nie wymyślą za naszą kasę
W przedszkolach klimy montujcie nie w kościołach !!
po co takie konfesionały jak można wyspowiadać się przez telefon
spowiadac sie przecie moge wszedzie skoro bog jest wszedzie?! a nie u ksiedza ktory grzeszy pewnie wiecej niz ja w dodatku moze jest. ... tentego nie ;)
nie jestem parafianem!!
Najwazniejsze pytanie - czy jest WiFi?
Ogólnie koncepcja nie jest zła. Ciekawe, czy był to prikaz z góry, czy nowatorski pomysł, zrodzony w tęgich głowach naszej flotylli? Dla wytworzenia odpowiedniej atmosfery proponuję rzucić na ścianę parę świętych obrazków oraz wyłożyć gąbką klęcznik dla penitenta, żeby nie czuł się jak w domowej saunie.