POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Piątek [02.11.2018, 21:59:36] • Polska

Problem nadpodaży jabłek i ograniczonych rynków zbytu dyskutowany w Senacie

W czasie posiedzenia senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi poświęconego przetwórstwu owoców, uczestnicy podjęli najważniejsze tematy związane z aktualną sytuacją na rynku:

konsekwencje tegorocznej nadpodaży jabłek, konkurencja dla polskiego soku zagęszczonego w Europie, łańcuch zależności na rynku owocowo-warzywnym, propozycje działań w celu utrzymania wysokiej pozycji polskiego przetwórstwa na świecie, perspektywy dla krajowego rynku owoców i soków.

29 października 2018 r. o godz. 11.00 odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi z udziałem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Było ono częściowo poświęcone uwarunkowaniom i perspektywom dla polskiej branży przetwórczej owoców i warzyw, ze szczególnym uwzględnieniem rynku jabłek. Przewodniczący komisji, Jerzy Chróścikowski, do dyskusji nad aktualnymi problemami na rynku owoców zaprosił Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przedstawicieli samorządów lokalnych, sadowników, przetwórców, jak też przedstawicieli środowiska naukowego.

Dyskusja o polskim przetwórstwie na posiedzeniu komisji nie odbyła się przypadkowo. Trwa właśnie sezon na jabłka, które w bieżącym roku obrodziły wyjątkowo obficie. Dobre zbiory (szacunkowo 4,5 – 5 mln ton w 2018 r.), a tym samym rekordowa jak na polski rynek nadpodaż, przyniosła liczne problemy. W wyniku zwiększonej podaży oraz związanej z tym niskiej ceny skupu jabłek dla przetwórstwa, pojawił się konflikt interesów pomiędzy sadownikami i przetwórcami.

O tegorocznych zbiorach jabłek oraz ich przeznaczeniu opowiedział przed komisją senacką Tadeusz Pokrywka, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysłu Spożywczego i Opakowań. Jak podkreślił w swoim wystąpieniu, po raz pierwszy od lat polskie przetwórstwo będzie musiało przerobić o 1/3 jabłek więcej niż zazwyczaj. Tadeusz Pokrywka przedstawił również uwarunkowania rządzące rynkiem owocowym i zależności łączące jego uczestników: od producentów owoców, po finalnego konsumenta. W jego wystąpieniu pojawiło się także pytanie o skup 500 tys. ton jabłek z rynku, wspomagany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Czy rozwiązania doraźne pomogą naszemu rynkowi w dłuższej perspektywie? Czy nie jest to ostatni moment, aby skupić się na lepszym dostosowaniu wysokości i jakości produkcji jabłek do potrzeb rynku? – pytał Pokrywka.

Temat niedostosowania produkcji jabłek w Polsce do potrzeb i wielkości rynków zbytu pojawił się również w prezentacji prof. Bożeny Noseckiej, kierownik Zakładu Ekonomiki i Ogrodnictwa w Instytucie Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Prof. Nosecka wskazywała na duże rozdrobnienie krajowych gospodarstw sadowniczych, małą skalę współpracy producentów oraz podkreśliła rolę przetwórstwa w zagospodarowywaniu nadwyżek zbiorów oraz odsortów z jabłek deserowych, które dominują w polskich sadach.

Przedstawiwszy zebranym dokładną strukturę krajowego przetwórstwa jabłek, zaznaczyła, że ma ono wysoką pozycję na światowych rynkach (jesteśmy 1. w UE i 2. na świecie producentem soku zagęszczonego z jabłek), ale pozycję tę możemy stracić na rzecz rozwijających się dynamicznie rynków wschodnich, np. ukraińskiego i mołdawskiego.

Do przetwórstwa rozwijającego się na Ukrainie i w Mołdawii nawiązał również Julian Pawlak, prezes Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków, zrzeszającego 70 proc. polskich firm przetwórczych. Jak oszacował, w 2018 roku oba te kraje wyprodukują łącznie ok. 210 tys. ton soku zagęszczonego z jabłek.

Polska produkcja tego soku wynosi przeciętnie 300 tys. ton, a tegoroczna, z racji na nadprodukcję, szacowana jest nawet na 400 tys. ton. Kraje, które są w stanie tanio wytworzyć połowę polskiego wolumenu, stanowią dla naszego przetwórstwa poważne i realne zagrożenie – podkreślał Julian Pawlak. Mogą wkrótce zalać Europę tańszymi przetworami z jabłek i w konsekwencji doprowadzić do upadku połowy polskiego przetwórstwa, a co za tym idzie, także sadownictwa. To scenariusz realny, zwłaszcza, że przetwórcy mierzą się ostatnio z licznym obciążeniami: wzrostem kosztów produkcji (gaz, energia elektryczna, koszty transportu i koszty pracy), spadkiem spożycia soków w Europie, niedostosowaniem rodzaju jabłek (jabłka deserowe, zamiast sokowych o wyższej kwasowości) i wielkości produkcji owoców do możliwości zbytu soku zagęszczonego.

Julian Pawlak w swojej wypowiedzi skomentował rozwiązanie, które polski rząd proponuje dla rynku owoców, w odpowiedzi na tegoroczną sytuację, czyli wprowadzenie umowy kontraktacyjnej na skup owoców. Większość liczących się krajów unijnych zrezygnowało z takiej regulacji własnych rynków – podkreślił. Dlatego też, zamiast odgórnie regulować rynek, warto skupić się na podnoszeniu jakości i bezpieczeństwa naszych owoców, specjalizacji produkcji, łączeniu się producentów w grupy sprzedażowe, umacnianiu obecnych i poszukiwaniu nowych rynków zbytu oraz skutecznej promocji polskich produktów owocowych w kraju i za granicą.

Prof. dr hab. Małgorzata Korbin, dyrektor Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach, szczegółowo przedstawiła kwestię jakości produktu wyjściowego, także w zakresie nieprawidłowości w stosowaniu środków ochrony roślin, które eliminują ten produkt z rynku jabłka deserowego, a także wykorzystania w przetwórstwie. Profesor Korbin wykazała również potencjał produkcyjny innych polskich owoców, a także warzyw, które mogą stać się alternatywą dla dzisiejszej produkcji jabłek.


komentarzy: 1, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-1 z 1

Gość • Środa [07.11.2018, 16:49:45] • [IP: 87.58.166.**]

to wina naszego(?) rzadu! popsuli nam rynek zbytu u ruskich to niech teraz nasz najswietszy syn bozy sojusznik z ameryki co demokracje bombami wprowadza teraz niech to skupuje!

Oglądasz 1-1 z 1
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Ruch między węzłami Świnoujście Łunowo i Międzyzdroje został przekierowany na nową S3. Ruch odbywa się na tym odcinku z zawężeniem do jednego pasa w każdą stronę. Częściowo uruchomiony został węzeł Międzyzdroje, nie ma już tymczasowego ronda i ruch jest płynniejszy. To kolejny etap udrażniania przejazdu nową S3 ■ W dniu 18 czerwca o godz. 11.00 w Auli SP1 przy Narutowicza 10 odbywa się gala finałowa Miejskiego Konkursu Fotograficznego na 80- lecie SP1. ■ Joanna Agatowska uzyskała absolutorium z tytułu wykonania budżetu miasta za rok 2024 ■ Po rozpatrzeniu raportu o stanie gminy miasto Świnoujście Prezydent Joanna Agatowska uzyskała votum zaufania od Rady Miasta ■ Pełna przejezdność drogi S3 przed wakacjami jest zagrożona, wykonawcy apelują do Premiera ■ Ryszard Grobelny; "bardzo niepokojącym zjawiskiem, także w Świnoujściu, jest stale spadający przyrost naturalny" ■ Nową formułę prezentacji raportu o stanie miasta omówił specjalny gość sesji - Ryszard grobelny. Raport dostępny jest w formie strony internetowej ■ Z powodu awarii jednego z promów typu „Bielik” obsługujących przeprawę „Warszów” pomiędzy wyspami Uznam i Wolin, kursowanie promów odbywa się obecnie w trybie nieregularnym. Zarząd Dróg Miejskich i Żeglugi informuje, że zespół techniczny pracuje nad jak najszybszym usunięciem usterki i przywróceniem promu do eksploatacji. Do czasu zakończenia naprawy pasażerów obsługuje wyłącznie jeden prom typu „Karsibór”. Oznacza to, że czas oczekiwania na przeprawę może się wydłużyć, szczególnie w godzinach szczytu ■ Podczas Dnia Dziecka w parku Zdrojowym trwała zbiórka na leczenie Adasia Orlika. Wolontariusze zebrali 9.308,37 zł, 176,97 euro, 2 korony czeskie i żeton do wózka ■ Byli pracownicy „Odry” spotkają się 28 czerwca o godz. 16:00 w Forcie Anioła – to coroczna okazja, by powrócić wspomnieniami do czasów, gdy zakład zatrudniał tysiące osób i tętnił życiem. W przeddzień Dnia Rybaka będzie czas na rozmowy, uśmiechy i integrację przy grillu ■