Do naszej redakcji zgłosiła się pani, która chciała głośno powiedzieć, że prosząc prezydenta o małe ustępstwo przy wpuszczeniu na prom, z powodu niecodziennej sytuacji, została odesłana z kwitkiem.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pani Henryka za pośrednictwem naszego portalu chciała podziękować Januszowi Żmurkiewiczowi, za to, że nie pozwolił przewieźć jej jednorazowo promem ciężko chorej mamy, która zawsze na niego głosowała.
Do naszej redakcji zgłosiła się pani, która chciała głośno powiedzieć, że prosząc prezydenta o małe ustępstwo przy wpuszczeniu na prom, z powodu niecodziennej sytuacji, została odesłana z kwitkiem.
fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum
- Moja mama ma marskość wątroby, a w szpitalu została zarażona wirusem HCV. W związku z tym, otrzymałam ze szpitala dokument, w którym było napisane, że w ciągu 14 dni musi się zgłosić do hepatologa i hematologa - opowiada pani Henryka - Umówiłam ją na wizytę prywatną do szczecina, bo z NFZ pierwszy wolny termin był dopiero w 2019 i 2020 roku. Ponieważ mama jest przewlekle chora, musiałam ja przewieźć sprzed samego domu dosłownie do drzwi gabinetu. Mam samochód na obcych rejestracjach, do tej pory nie miałam potrzeby przeprawiania się promem miejscowym, ani wyrabiania takiego identyfikatora, zresztą jego wyrobienie, to też nie jest kwestia kilku dni, dlatego wystąpiłam do prezydenta dwa dni przed planowanym wyjazdem z prośbą o umożliwienie mi takiego przejazdu, w celu uniknięcia bardzo długiego oczekiwania na przeprawę promem Karsibór. Opisałam, podkreślając, że to jednorazowa prośba i sytuacja losowa. Podałam dane mojego pojazdu oraz moje i mamy. Pismo zaniosłam do sekretariatu prezydenta, pani wzięła ode mnie numer, by później dać mi odpowiedź. Niestety była negatywna. Prezydent powiedział, że jeśli mam obce rejestracje, to nie mogę się przeprawić Bielikiem.
fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum
Obłożnie chora Pani Cecylia musiała w upale, w kolejce na prom spędzić dwie godziny.
- Dziękuję bardzo panu prezydentowi. Moja mama ma ponad 80 lat, jeszcze niedawno jeździła na rowerze, ale sytuacja się zmieniła. Przyszło załamanie i kiedy potrzebowała drobnej pomocy, nie otrzymała jej. Kiedy jechałyśmy było gorąco, a w kolejce stałyśmy dwie godziny. Ja nie mam problemu z czekaniem w kolejce, bo zawsze mogę coś przejrzeć w internecie, poczytać, ale nawet nie będę opisywała, co tego dnia się działo, gdy czekałyśmy na przeprawienie. Mi ściska serce z tego powodu...
źródło: www.iswinoujscie.pl
PANI Celinko swietny wygląd jak na swoje latka-grauluje, pamietam panią w pracy w handlu, swietna, zadbana, przyjazna i zyczliwa, milo sie z pania rozmawialo i robilo u pani zakupy.Przykre ze obecnie boryka sie pani ze zlym stanem zdrowia-tak jak my w wiekszosci wczesniej urodzeni.Corka pani zapewne wiedziala ze sa trudnosci w pierwszenstwie przeprawy samoch.przez promy.Wiedziala tez ze przyjdzie taki moment ze trzeba bedzie skorzystac z pierwszenstwa przejazdu do lekarzy bo u nas ich brak o dobrej specjalnosci-nie uczynila nic wczesniej aby byc przygotowanym do takiej sytuacji to teraz niech nie ma żalu do nikogo tylko do siebie a poza tym dyspozytor żeglugi-promow lub dyrektor żeglugi jest po to aby zalatwial takie problemy-po co zawracac glowe prezydentowi.
Strasznie mnie intryguje co też widać na zdjęciu które prezentuje niezadowolona czytelniczka ;)
jak się z alko przesadzało w młodosci to pozniej watroba do wymiany
Normalnie urzekła mnie twoja historia...
JA TEŻ KIEDYŚ GŁOSOWAŁEM NA PANA ŻMURKIEWICZA. ROZUMIEM, ŻE TEŻ MI SIĘ NALEZY WJAZD POZA KOLEJKĄ?
Po co takie zdjęcia dawać to ma niby pomóc Pani, bo nie rozumiem nic z tego. Wiozlam też kiedyś swojego tatę po operacji ze Szczecina i też było lato i gorąco, poprosiłam pana bosmana który skontaktował się z kapitanem promu i bez problemu wjechalismy nie czekając w kolejce. Wystarczy tylko dobra wola z obu stron w takiej sytuacji, po co mieszać tu prezydenta, przecież nie przyjedzie i nie załatwi wjazdu bez kolejki. Mieszkamy w takim mieście i musimy się liczyć zawsze z jakimiś problemami na przeprawie, ale wszystko da się załatwić bo każdy może się znaleźć w takiej trudnej sytuacji.
Ja też mam auto na obcych blachach, urodziłam się w Swinoujsciu i mam dalej tutaj mieszkanie i jakoś jeżdżę na karsibory i korona mi z głowy nie spada.Jakas fanaberia durnej baby ponton kup sobie i sprawa zalatwiona
a my mysleli ze to wina KACZYNSKIEGO
Oczywiście wjazd na prom dla gości np baltic business forum to nie problem. Zmurkiewicza to nic nie kosztowało. Wystarczyło przesłać info do żeglugi albo zadzwonić zwyczajnie żeby nie produkować pism w urzędzie
Czy ta pani jest zdrowa ? ? ?. ... tu jest problem.
W ciężkiej chorobie wjeżdża się …..karetką!
Przywilej pierwszeństwa wjadu na prom ma …..karetka.
Pracodawcą płatnikiem i" właścicielem" Żeglugi jest Prezydent i miasto. Dyrektor firmy jest tylko przedstawicielem miasta w tej firmie jest on opłacany i wspomagany finansowo przez miasto i to miasto dyktuje wysokość jego zarobków. Jeżeli uważacie inaczej to powiedzcie mi dla czego zezwolenia na przejazd wystawia miasto z Podpisem prezydenta miasta a nie Żegluga? Odnośnie rozmowy z cumownikiem to powiem tak jest to ciężka sprawa bo taki cumownik taką decyzją ryzykuje naganą innymi konsekwencjami czy też nawet zwolnieniem z pracy, a to tylko i wyłącznie dla tego że ci którzy tu najwięcej krzyczą najzwyczajniej w świecie podpier... tego gościa (cumownika) do dyspozytora.
złośliwe sz-aty tylko potraficie szkalować weście się do roboty a przejazd na duży prom to nie 100 kilometrów i nie trzeba się zapisywać w takiej sytuacji kładzie się pacjenta do szpitala i wiozą go karetką
nasza sasiadka złożyła pismo do urzędu miasta o pozwolenie na przejazd Biuro rozpatrzyło prośbę a Prezydent Miasta Swinoujscia zatwierdził najpierw była u dyrektora żeglugi ale ten odmówił Miasto powiadomiło Dyrektora że ma wpuścić samochód na prom w danym dniu Wszystko można załatwić tylko szybko przed terminem
Głosowali na niego to tera mają co chcieli." spieprzaj dziadu" A nie długo rozpocznie się" odszczurzanie".
A kiedy to miało miejsce?! Często pływam promami i nigdy nie trafiłam na przeprawie Pana Żmurkiewicza, żeby kierował lub decydował komu pozwolić wjechać na prom.Sprawy takie załatwia się z obsługą lub kapitanem jednostki, jeżeli zajdzie taka potrzeba.Portal jak zwykle kręci lody buhaha 😂
Od tego jest szefostwo w Żegludze a nie ta wiekowa skorumpowana ciamajda... Na szczęście to ostatnia kadencja.
Osób, które mają nadzwyczajne powody będzie zawsze dużo, gdyby pan Prezydent ustępował, to szybko pojawili by się ludzie nadużywający taki ustępstw, a niby jak Prezydent ma sprawdzać, czy ludzie mówią prawdę. PRezydent ma się zajmować analizą dokumentów poświadczających zasadność próśb? I to w sytuacji, gdy mamy granicę otwartą z Niemcami?? No ludzie, bez przesady! Współczuję Pani mamie, ale naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie pojechałyście przez Niemcy - pół godziny jazdy dłużej zamiast dwóch godzin stania!
PANI CECYLIO, PROSZE NIE CZYTAC TYCH OBRZYDLIWYCH WPISÓW. NIE WIERZĘ, ŻE SĄ LUDZIE WYPOWIADAJĄCY SIĘ NA TEMAT OSÓB NIC O NICH NIE WIEDZĄC.ZNAM TO Z DOŚWIADCZENIA JAK OPLUTO ARTYKUŁ O TRANSPORCIE HELIKOPTEREM DO SZCZECINA MĘŻCZYNY Z" POŁAMANĄ"NOGĄ.
Ni w ząb tego nie rozumiem. Mama pięknie wymalowana, fryzura prosto od fryzjera, ubrana jak na bal, lansuje się jak nastolatka na tym wypasionym motorze... ni przypiął ni przyłatał zdjęcia do tego artykułu
mam 86-letnią siostrę na Warszowie i wożę ją do lekarzy tami spowrotem i nie przayszło mi do głowy aby stARAĆ SIĘ O PIERWSzENSTWO.ALe za dużo jest rejestracji obcych, to zastanawia!!
W jakim celu są zdjęcia starszej Pani na motocyklu?
Pani Cecylia to wspaniała i bez interesowna kobieta. WIELE DOBREGO SERCA DO LUDZI, CHOĆ SAMA, ZE WZGLĘDU NA WIEK, POTRZEBOWAŁA POMOCY NIGDY SIĘ NIE PODDAŁA. ZAWSZE SPOTYKAŁA ZYCZLIWYCH LUDZI NA SWOJEJ DRODZE.SWOJĄ DOBRĄ ENERGIĄ ZARAŻAŁA. SERCE MI PĘKA NA MYŚL CO JĄ SPOTKAŁO. PANI CECYLIO, Z CAŁEGO SERCA JESTEM Z PANIĄ. JÓZIOWA.
Nie ważne ile sie zarabia i jak wygląda ale jak w rachubę wchodzi ludzkie zycie lub zdrowie to zasady paragrafy powinny isc do lamusa a tu proszę. ...