iswinoujscie.pl • Wtorek [16.10.2018, 10:20:28] • Świnoujście
Zderzenie rowerzystów zakończyło się pobytem w szpitalu. Policjanci ustalają, jak do tego doszło…

fot. iswinoujscie.pl
Do bardzo nietypowego i niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 08:00 na skrzyżowaniu ulicy Moniuszki i Słowackiego, gdzie zderzyli się dwaj rowerzyści. Na miejsce wezwani zostali ratownicy medyczni oraz funkcjonariusze policji.
Jak udało nam się dowiedzieć, uderzenie było na tyle mocne że rowerzyści biorący udział w zdarzeniu odnieśli obrażenia głowy. Wezwani na miejsce ratownicy medyczni zabrali rowerzystów do szpitala. O szczegóły odnośnie poniedziałkowego zdarzenia poprosiliśmy oficera prasowego policji.

fot. iswinoujscie.pl
- Dziś przed godziną 8.00 przy skrzyżowaniu ulicy Moniuszki i Słowackiego doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczyły dwa rowery. Kierujący nimi kobieta i mężczyzna uderzyli w siebie, odnosząc obrażenia na głowie - oboje zostali zabrani przez ambulans do szpitala celem opatrzenia ran. Dokładnie wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia – informuje asp. szt. Beata Olszewska
źródło: www.iswinoujscie.pl
stan umysłu to my wszyscy
KIEDY SPOTKANIE PREZYDENTA Z ROWERZYSTAMI? TEŻ DUŻA GRUPA SPOŁECZNA, A KIEŁBASKI WYBORCZEJ NIE DOSTAŁA!
ZABAWNA SYTUACJA. CHŁOP Z BABĄ TRYKNĘLI SIĘ JAK BARANY. KIEDYŚ TYLKO SAMCE SIĘ TRYKAŁY, ALE GDY UNIA WPROWADZIŁA GENDER TO NAWET BABY MAJĄ ROGI. CO ONE BY TAM ZROBIŁY ? FILM NA YOUTUBE : Crazy Saigon Traffic
Bla Bla Bla
18:06 - Ależ nie wystapiła tu kwestia pierwszeństwa przed samochodem! A co do ogólnej zasady pierwszeństwa dla rowerów jako słabszych uczestników ruchu drogowego, o czym często wspomina policjantka Olszewska, to gdybyś zobaczył kulturę kierowców samochodów w Holandii wobec rowerzystów (doświadczyłem tego osobiście), to byś wymiękł i zaczerwienił się ze wstydu, jaka u nas obora. No, u nas obora w ok.40-50%, bo pozostała częsc kierowców jest normalna, bardzo przyzwoita - ostatnio kilku z daleka zwalniało przed przejazdem rowerowym, przed którym czekałem, choć nie musieli, bo jechali drogą z pierwsz. przejazdu - patrzyłem z ciekawością na ich nry rej.- były ZSW, nasze.
i bardzo dpbrze... nauczka na całe życie - tych polmozgow nie obowiazuja zadne przepisy - wiecznie sie wmawia rowerzysta ze maja pierwszenstwo - no to mja :DD super akcja spoleczna ;) podaba mi się
Tylko w Polsce i Bangladeszu, można poruszać się po drogach, kiedy chce i na czym się chce.Kto umożliwił rowerzystom i motorowerzystom, poruszać się po drogach publicznych, bez żadnych uprawnień?Zasrańcy nie znają przepisów i znaków drogowych.Powodują tyle zdarzeń drogowych, częściej chyba jak stłuczki, samochodami.Sama jazda ulicą/nagminne wykroczenie niemiaszków/równolegle do ścieżki rowerowej, pomsta do nieba.Jazda rowerzystów, przez przejścia dla pieszych/Pierwsza matka, za nią syn/.Bo podobnie jest na kilku innych, ale oznaczonych.Ale co mi tam.Gdzie jest policja?Protestuje.Klasyczny przykład, nieznajomości przepisów drogowych, przez rowerzystów.Ul.Barlickiego, od przejazdu kolejowego, do Szweckiej.Godz.15.10, zakładamy pług śnieżny, i jedziemy na prom.Po drodze wymiatamy kilkunastu bałwanków śnieżnych z ulicy, na chodnik, i jesteśmy u celu.Dla kogo są te znaki i poziome oznaczenia?Zastanawiam się, jakby znalazł się odważny kierowca auta, który pomknąłby ścieżkami rowerowymi.Też przeszło by to bezkarnie?Policja protestuje
Proponuję kupić im w nagrodę z kieszeni podatnika motorynki.
Tam jest niebezpiecznie trzeba uważać wogole to ten zakręt jest niepotrzebny można jechać droga
Ten zakręt jest bardzo niebezpieczny.Kiedy jeżdżę tam bardzo zwalniam ponieważ płot i żywopłot zasłania widoczność Można jedynie poprosić właściciela posesji i obniżyć ogrodzenie.Bez tego wypadki rowerzystów i pieszych będą się powtarzać
Nie ma co się śmiać. Mnie kiedyś tak wydupcyło z roweru, że złamałem ręke. Zjeżdżałem z krawężnika, z tego co zwykle, nic nie było i jak mnie nagle miotnie, normalnie jak szatan...
Bo jezdza jak wariaci, nie patrza na boki, byle przed siebie...
Powinno być prawko na rower A nie że jeżdżą gdzie i jak chcą.
Potłukli sobie głowy bo nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, szczęście w nie szczęściu że przez kierownice nie przelecieli.
To jest chyba ulica Prusa i Słowackiego a tak na marginesie to to przejście dla pieszych i rowerów jest w fatalnym miejscu, ale co się dziwić wiele jest takich niefortunnych przejść w naszym mieście.
Dzień bez jakiegokolwiek zdarzenia z udziałem rowerzysty w tym mieście to dzień stracony.!dlaczego nic z tym się nie robi.? Jestem zarówno rowerzystom jak i kierowcom ale stwierdzam że największe zagrożenie w ruchu drogowym stanowią rowerzyści!!
Słowackiego z Prusa
W tym miejscu trzeba uważac, a jak się tego zrobi to trzeba się liczyc z potencjalnymi konsekwencjami.
Ale" 𝙙𝙤𝙬𝙣𝙮".
Szpital, najlepiej psychiatryczny, to powinno być stałe miejsce pobytu większości rowerzystów
1). ..10:33- Świnoujscy kierowcy samochodów: stan umysłu polegający na mijaniu rowerzystów w odległości mniejszej niż ustawowy metr, to wymuszanie pierwszeństwa przejazdu ("aaa, bo rower jest powolny", " aaa bo ja się spieszę", " aaaa bo ja jestem ważniejszy i wiekszy"), to niezwracanie uwagi na istnienie ścieżek rowerowych i zmuszanie rowerzystów na ścieżce do gwałtownego hamowania, gdy ten jedzie świadom, że przecinający ścieżke rowerową auto (jadące drogą prostopadłą do ścieżki, podporządkowaną względem tej ścieżki i ulicy z nią równoległej) ma obowiązek zatrzymania się. 2).. w tym miejscu jest paskudnie: ciasno, jest zła widoczność (z persp. kierowcy, który jedzie szybciej niż rowerzysta podejmujący decyzję przejazdu przejazdem rowerowym, ale też nawet z persp. rowerzysty), a idący chodnikiem będącym ciągiem pieszo-rowerowym często nie sa świadomi, że to ciąg i w ogóle nie myślą, by zrobić miejsce rowerzystom i bywaja zgorszeni, ze w ogóle tam jeżdżą rowerzyści (brak oznakowań poziomych).
Pewnie uważali że każdy z nich ma pierwszeństwo.
Sam sprawdź stan swojego umysłu
Znam wielu co mówią- a po co kask na głowie mi nie potrzebny.. Wszystko w temacie..
SWINOUJSCY ROWERZYSCI =STAN UMYSLU !