Ponad 4 miesiące temu zakończyła się budowa półtorakilometrowego odcinka torów od polsko-niemieckiej granicy do centrum Świnoujścia. Niemiecka spółka UBB, należąca do Deutsche Bahn ciągle nie ma pozwoleń na kursowanie pociągów między Ahlbeckiem, a Świnoujściem.
Zastępca prezydenta Świnoujścia Andrzej Szczodry poinformował, że UBB wystąpiło do urzędu transportu kolejowego o wydanie licencji na przewozy oraz zarządzanie infrastrukturą kolejową.
- Dostajemy niepokojące sygnały, że w tej sprawie również jakieś zdanie, które komplikuje możliwość szybkiego uruchomienia kolejki, wyraziło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W 2000 roku, kiedy umową międzyrządową ustanowiono przejście kolejowe Świnoujście - Ahlbeck, nie dopełniono formalności na szczeblu ministerstw polskiego i niemieckiego, i jest jakiś problem - dodał Szczodry.
A kiedy ten problem miałby być rozwiązany na razie nie wiadomo. Niemiecka kolej planuje uruchomić 10 bezpośrednich połączeń Świnoujścia ze Stralsundem.
źródło: www.radio.szczecin.pl
Inwestycja jest zakończona. Ale że nie mają zgody na przewóz to już ich problem. Jeszcze gmina nie robi chyba za ministerstwa.
a gdzie sa poslowie szczecinscy do cholery?...po to ich wybrano by interweniowali...w tej sprawie prezydent miasta powinien natychmiast spotkac sie z premierem...trzeba poruszyc niebo i ziemie, to sie wtedy obudza ci wredni biurokraci...
10 bezposrednich polaczen ze Stralsundem i 1 z socjal gettem.
No to jak Szczodry potraktował UBB? Od 2000r są te problemy i jak załatwiali z miastem inwestycję to zapomniał im powiedzieć czy świadomie wsadził ich na tą minę?