Do tej pory w Świnoujściu, w przeciwieństwie do Międzyzdrojów, hoteli i pensjonatów nad samym morzem nie było. Teraz powstaje pierwszy kompleks 3 budynków w pobliżu wydm. Miasto chce sprzedać kolejne działki, pod budownictwo ma być przeznaczony nawet 2 kilometrowy pas terenu wzdłuż plaży.
- Na pewno świnoujska plaża nie zamieni się w betonową pustynię - zapewnia rzecznik prezydenta Świnoujścia Robert Karelus. - To nie będą gołe budynki. Świnoujście jest uzdrowiskiem i żeby zachować ten status każdy z tych budynków będzie musiał być otoczony zielenią.
Miasto liczy, że tereny przy samej plaży na przetargach osiągną cenę 4 tys. zł za metr kwadratowy. W sumie do kasy miasta może wpłynąć kilkadziesiąt milionów złotych.
źródło: www.radio.szczecin.pl
Co nas obchodzi kasa miasta, kiedy na dobrobyt samych mieszkańców to nijak nie wpłynie.Mam nadzieję, że powstanie jakaś akcja protestacyjna choć i to pewnie niewiele zdziała. To jedna z niewielu plaż na której ostał się jaki-taki naturalny krajobraz.Tego nie można lekceważyć.
Wybudujcie aqa park to też wpłynie kilkadziesiąt milionów.
gosciu z piatku..skoro tak dobrze znasz to srodowisko fioletow. .to znaczy ze sam byłes fioletem i mozg ci ten kolor przezarł..skoro tylko tak rozumujesz!!
niedługo większość Świnoujścia, będzie kupiona przez niemców.. już tak jest.. niedlugo bedzie wszystko prywatne.. takze drogi.
Cieszę się że znikną śmierdzące krzaki Niezadowoleni mogą być fiolety i te osoby które są na najlepszej drodze aby zostać fioletami
Mysle, ze jak sznurek sprzeda jeszcze wode w baltyku to bedzie najlepszym handlarzem na swiecie. Naturalnie po A.Dalkowskim.
A dlaczego dla Eris po 10 gr. unieważnić natychmiast tamtą umowę, czy słusznie ludzie zwracali uwagę, że tak nie można.
Myjnie pod mlot !
jezeli radni dopuszcza do sprzedazy plazy, to trzeba zebrac podpisy mieszkancoe i oddac sprawe dp T.S. jako zbrodnie przeciwko narodowi..jezeli ktos zapłaci 4000 za m...to jak dostanie papier od notarjusza ze jest własciciel, to bedzie miał w głebokim powazaniu drzewa i krzaki..dlaczego ten facet uparł sie ze odda misto w pacht roznej masci" biznesmenom", przykład kosmetyczka, maja w głebokom powazaniu 40.000 tys.mieszkancow...niemcom by do głowy nie przyszło zeby sprzedac skarb, jakmim jest plaza!!tylko człowiek bardzo zły moze to zrobic
Działki zostaną sprzedane po uchwaleniu mpzp który naprawdę szczegółowo określa rolę zieleni na wydmach. Od samej plaży i tak zostanie szeroki pas zieleni w rękach miasta .
Zabudowanie pasa nadmorskiego to barbarzyństwo i głupota. Tylko w Świnoujściu plaża ma szansę zachować swój naturalny charakter dzięki pasowi zieleni wydmowej oddzielajacej ją od zabudowań. Plaże z włażacymi na nie budynkami są na całym świecie, a plaża w Świnoujsciu jest inna i to decyduje o jej atrakcyjnosci. Ten kto zapłaci 4 000 zł za m2 działki na wydmach nie bedzie tam siał trawy tylko lał beton.
nie zamieni się w betonową pustynię. To będzie pustynia z zielenią - puste apartamentowce, do których będą przyjeżdżać ludzie jedynie latem. Puste pomieszczena, pustka... a potem jak juz Zmurkiewicz sprzeda wszystko to ciekawe jak będzie funkcjonował budżet miasta. Każdy głupi wie, że sprzedać jest najłatwiej.
A co będą sprzedawać następcy?Czy dalej prezydent będzie zasilał budżet tylko z szybkich sprzedaży czy może zacznie myśleć po europejsku i kiedy teraz z unii można wyciągnąc naprawdę dużą kasę, zacznie rzetelne działania.Pozyskać kasę tylko ze sprzedaży gruntów każdy potrafi, żaden sukces zwłaszcza jak jest boom na nieruchomości.
Oby tylko Świnoujście nie przekształciło się betonowy koszmarek zabudowany kwadratowymi blokami jak ma to miejsce w Międzyzdrojach. Przy plaży i owszem, ale w stylu Baltic Parku - tu wszystko pozostaje ładnie wkomponowane w naturę, a Świnoujście nie traci charakteru, wręcz zyskuje uroku. Styl Baltic Parku tak, międzyzdrojski koszmarek zdecydowanie NIE! Niech nikt nie waży się oszpecać miasta czymś na kształt Ambera!
za 15 hektarów to proszę państwa kilkaset milionów powinno wpłynąć :))
Mam nadzieję że miasto zareklamuje dobrze te przetargi w mediach ogólnopolskich tak jak robią to inne miasta przy sprzedaży tak atrakcyjnych nieruchomości. Po kampanii reklamowej będzie można poznać czy prezydent ma uczciwe zamiary wobec tych nieruchomości, bo jak ogłosi tylko w prasie lokalnej i na tablicy ogłoszeń w UM to może się okazać że mało będzie chętnych.
Tylko żeby to był normalny przetarg, a będzie dobrze. Dowiemy się wtedy ile pieniędzy straciło miasto na działce Eris