O sprzedaży Port-Holu mówiło się od dłuższego czasu. Jego obecny właściciel – Port Handlowy Świnoujście - wybrał w końcu jednego oferenta, którym jest oddział Fairplay Towage.
- Zdecydowaliśmy się sprzedać spółkę dlatego, że potrzebuje dofinansowania, które zapewni nowy inwestor – wyjaśnia Marek Kowalewski, prezes Portu Handlowego Świnoujście. - Bez niego Port-Hol miałby kłopoty z utrzymaniem się na rynku. Jako właściciel mamy inne ważne potrzeby inwestycyjne, jak chociażby przygotowanie się do importu węgla. Finalizacja umowy może nastąpić na początku lipca, o ile kupujący spełni określone warunki.
Kowalewski nie chciał jednak zdradzić szczegółów umowy, gdyż - jak twierdzi - są one objęte tajemnicą handlową. Wiadomo tylko, że zagraniczny inwestor stanie się właścicielem 100 proc. akcji Port-Holu i zobowiązał się do zainwestowania w świnoujską spółkę. Planuje też przesunąć niektóre jej holowniki do innych zadań i zmienić organizację pracy.
Przedstawiciele nowego właściciela odbyli już spotkanie z załogą Port-Holu.
- Zapewnili wszystkich, że dotychczasowe miejsca pracy zostaną zachowane – mówi Krzysztof Czerniak, szef świnoujskiego Inspektoratu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Oficerów i Marynarzy. - Niektórzy mogą też zyskać możliwość zatrudnienia w zagranicznych oddziałach Fairplay. Z tego co wiemy, nie są planowane jakieś radykalne zmiany. Spółka ma działać pod dotychczasową nazwą i nadal będzie świadczyć usługi w Porcie Handlowym Świnoujście, tylko zmieni się jej właściciel.
Do Port-Holu należą obecnie cztery holowniki: „Argus”, „Atlant”, „Samson” i „Uran”. Taką samą liczbą holowników dysponuje też oddział Fairplay Towage w Szczecinie. W sumie więc w rejonie Świnoujścia i Szczecina niemiecka firma holownicza będzie miała osiem tego typu jednostek. Jej jedynym konkurentem pozostanie szczeciński Zakład Usług Żeglugowych, z którym pod koniec marca Port-Hol spierał się o obsługę statków wchodzących do Świnoujścia.
M. KUBERA
źródło: www.kurier.szczecin.pl
I po co wojna. Niemcy nas poprostu kupią
dziwie się, że do tego doszło. Sprzedać 100% udziałów? Toż to głupota, a co jeśli Fairplay zdecuduj się wymienić kadrę bojąc sie o" szpionów"? Port-Hol powinien sobie zostawić pakiet większościowy, aby móc mieć wpływ na kształtowanie polityki przedsiębiorstwa. Głupota!
Wuja przeniósł się już wcześniej pod skrzydła PO na Strażaka-25, który jest własnością ZPSiŚ