W piątek 21 września w Komendzie Miejskiej Policji w Świnoujściu rozpocznie się proces przełączania numeru alarmowego 997 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Szczecinie.
Numer 997 będzie nadal działał, zmieni się natomiast miejsce odbioru zgłoszenia. Dzięki temu, że informacja od razu trafi do operatorów numerów alarmowych w CPR, możliwe będzie jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb.
Spory odsetek zgłoszeń, które trafiały do Policji, to zgłoszenia niepotwierdzone czy też niezwiązane z jakimkolwiek zagrożeniem. Wprowadzone zmiany spowodują odciążenie policjantów od odbierania dużej ilości telefonów, które w większości nie wymagają interwencji Policji, niemniej jednak blokują linię i absorbują czas policjantów.
Przełączenie numeru alarmowego 997 do CPR pozwoli na wyeliminowanie bezpośredniego kierowania do służb zgłoszeń niezasadnych lub fałszywych. Dyspozytorzy z Policji będą otrzymywali z CPR tylko te zgłoszenia alarmowe, w których zagrożone jest życie, zdrowie, mienie, bezpieczeństwo lub porządek publiczny. Po otrzymaniu od operatora drogą elektroniczną wstępnie zweryfikowanej informacji, dyżurny podejmie decyzje o dalszych działaniach.
Przełączenie numeru alarmowego 997 do CPR będzie miało pozytywny wpływ na szybkość i skuteczność udzielania pomocy osobom, które rzeczywiście jej potrzebują.
Numer "112” służy wyłącznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, np.:
- wypadki drogowe;
- kradzieże;
- włamania;
- w przypadku użycia przemocy;
- nagłe omdlenia i utrata świadomości;
- poważne uszkodzenie ciała i silne krwawienie;
- przypadki porażenia prądem;
- pożary;
- rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję;
- inna nagła sytuacja zagrażająca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu i porządkowi publicznemu.
Osoba dzwoniąca na numer alarmowy "112” bez potrzeby i uzasadnienia, blokuje linię telefoniczną komuś, kto właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy.
Pamiętaj - ten numer ratuje życie. Nie blokuj go bez potrzeby!
asp. szt. Beata Olszewska
oficer prasowy KMP w Świnoujściu
Grubo do Szczecina moze do Lublina? Tragedia
To gdzie mam zgaszac np. Awantury domowe czy zaklucanoe ciszy nocnej?
16:34:24 Altiero Spinelli i manifest z ventotene to węgiel kamienny UE. Szkoda, że ludzie mają tak niską potrzebę dla pogłębionej wiedzy i tak niewielkie zrozumienie dla zagadnienia czym jest Unia Europejska. A ujednolicone numery alarmowe, nie ważne, że utrudniają normalną egzystencję w specyficznej sytuacji, to najważniejsze, że nawiązują do kluczowego hasła w komunie ''. ..proletariusze wszystkich krajów łączcie się''. Ja nie mam nic przeciwko tym numerom dla przyjezdnych z innych państw, ale po co nas podłączać pod scentralizowaną machinę, skoro już teraz na policję trzeba czasami sporo czekać? A jeśli pomysł jest utopią to chodzi o biurokrację, utrudnienia i większy stres.
16:05 - To przepisy unijne, wal w Unię, kóra rzeczywiście coraz bardziej przypomina komunę - te zaskarżania polskich reform, ta równość i równiejszość (równiejsze Niemcy i Francja niż Polska)...
Ostatni podpunkt mnie zainteresował, bo juz korzystałem z praw dawanych przez niego, cytuję:" - inna nagła sytuacja zagrażająca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu i porządkowi publicznemu". Jechałem rowerem ścieżką rowerową w stronę ul.W. Polskiego, miałem przecinac ul Legionów, a tu widzę głeboka dziurę, w której trafienie przez rowerzyste mogło go poranic lub nawet przy mocnym uderzeniu o bruk nawet zabić. Zadzwoniłem na policję (997) i policjant martwił sie, że nie może zaradzić, więc zacząłem szukać jakiejś gałęzi, bo ona wetknięta w dziurę jest świetnym znakiem ostrzegawczym (kiedyś tak sie ustrzegłem dziury w studzience telekomunik.), ale policjant do mnie zadzwonił i powiedział, że juz załatwi sprawę - nie wiem, jak to zrobił, bo magistrat nieczynny, ale może jakies służby drogowe działały. Nazajutrz nie było dziury (powstała, bo coś się zapadło pod polbrukiem - tak tłumaczę tę przeszkodę)
to może i lepiej. W prawdzie dyżurni zwykle są w porządku, chociaż cierpliwością nie grzeszyli
Znowu w szczecinie, zaczynam myśleć, ze tu żyją sami analfabeci, żadnej logicznej wiadomość wcześnie, ze zaplanowano, tak bo tak chcemy i tyle, szkoda, klepania !
KOMUNO WIECZNIE ŻYWA - nareszcie wróciłaś! Biurwokracja w pełnym rozkwicie. Zanim sie dodzwonisz odsłuchasz melodyjek a zanim coś wyjaśnisz a zanim przekażą o hoho, to pacjent zmarł, a przestępca tiptopkami ucieknie. Witajmy w krainie absurdów!