Urzędnicy twierdzą, że faza projektowa dobiegła już końca i inwestycja nie jest zagrożona. Takie zapewnienia otrzymaliśmy jednak dawno temu. Czyżby doszło w mieście do przeinwestowania?
Przypomnijmy. Nowa przystań kajakowa ma zastąpić istniejące zdewastowane nabrzeże, slip oraz prowizoryczny pomost. Wartość inwestycji wraz z pracami projektowymi to ponad 2 mln złotych, z czego niemal 500 tys. złotych to dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego.
Nowa przystań obejmuje dwa obszary: teren położony pomiędzy ulicą 1-go Maja a istniejącym slipem oraz nadbrzeżny, znajdujący się na wschód od slipu. W pierwszej części powstaną: nowa droga, miejsca parkingowe, tablice informacyjne oraz stojaki na rowery i do przechowywania kajaków. W drugiej na początek zlikwidowane zostaną istniejące ogrodzenie i zdewastowane dotychczasowe elementy stanowiące zagospodarowania tego terenu.
W zamian powstanie deptak spacerowy – bulwar wzdłuż przystani z toaletami, miejscem na ognisko oraz zadaszonym na grilla. Do tego mała architektura, czyli leżaki, miejsca do siedzenia, urządzenia zabawowe dla najmłodszych. Istotną częścią inwestycji będzie przebudowa slipu i przyległego do niej nabrzeża, budowa stałego pirsu oraz pływające pomosty o długości 15 i 24 metrów wraz z dostępem do energii elektrycznej. Całość przystani wraz z bulwarem będzie oświetlona lampami LED.
Na własnym terenie też trzeba mieć pozwolenie na budowe?