O rowerze stojącym od 3 dni poinformowała naszą redakcję mieszkanka miasta, która martwi się, by nikt go nie ukradł. Jak napisała, rower został zabezpieczony i czeka na swojego właściciela. Za pośrednictwem portalu Czytelniczka chce przypomnieć właścicielowi o jego "zgubie". Numer kontaktowy 503 535 169.
Ten rower został skradziony kilka dni temu spod Grunwaldzkiej 27 Szczerze nie rozumiem kto był na tyle tempym debilem żeby ukraść mi rower i zostawić go w innym miejscu. Śmiech na sali :)
21:18 - Zwrócenie uwagi na przypięty rower to kapowanie?
znakiem tego zajumany niemcą
16:09 byli zdziwieni żeś kapuś
To jest rower tego typa, co nie ma telefonu...
Cud! Nie ukradli. Czy już nie kradną?
To rower puzona napił się piwa i zapomniał.
Kiedyś jak Biblioteka przykazała, odwiedziłem ją po miesiącu, gdy upływał termin. Wtedy ujrzałem rower, który pamiętałem sprzed miesiąca - przymocowany do stojaka blisko wejściowych schodów. Zaraz potem poszedłem na Komendę przy Krzywoustego, a tam policjant był zdziwiony, że czymś takim się zajmuję (miałem wrażenie, że oczekiwał ode mnie jakiejś rewelacji o wbitym w plecy nożu), czym z kolei MNIE jeszcze mocniej zdziwił, bo zawód policjanta traktuję jako stojący wyżej niż zawód prostego kupca, obliczającego, czy coś się opłaca, czy nie.