Takich małych, a jednak ważnych, spraw jest w naszym mieście bardzo dużo.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kilka dni temu pisaliśmy o gałęziach, które zasłaniają tablicę wskazującą drogę do przejścia granicznego w Ahlbecku. Postawiona jest przy ulicy Wojska Polskiego (niedaleko skrzyżowania z Moniuszki i 11 Listopada). Kierowcy nadal się gubią a urzędnicy nic sobie z tego nie robią.
Takich małych, a jednak ważnych, spraw jest w naszym mieście bardzo dużo.
fot. Sławomir Ryfczyński
- A jak nie dba się o szczegóły, to i reszta się wali – mówi jeden z mieszkańców. – Tym bardziej, że to przecież taka prosta sprawa. Lekka podcinka gałęzi.
- No, ale jak pracownicy magistratu patrzą tylko na 15.30 aby uciec do domu i swoją pracę traktują jak zło konieczne, to tak to potem wygląda – dodaje inny z mieszkańców.
źródło: www.iswinoujscie.pl
iświnoujście=FAIL.
znowu jakiś głodujący pismak wyładował frustrację na urzędnikach za to, że mają pracę na etat (bo dziennikarze nie mają). Urzędnicy! Wstawcie do biur łóżka polowe, do domów wychodźcie tylko w weekendy, a pensje oddawajcie dziennikarzom. Wtedy może przestaną wymyślać idiotyzmy takie jak obok
ja też mam to w nosie
"KIEROWCY NADAL SIĘ GUBIĄ" - taki skrupulatny portal a nic nie pisał o zagubionych kierowcach czyli wychodzi na to że żaden się nie zagubił jak do tej pory :))) więc ktos tu kłamie
Czyżby redaktorka nerwy poniosły ? - niby 4- ta władza a urzędnicy go nie słuchają. A ten drogowskaz jest całkiem dobrze widoczny dla tych co jadą autem, no chyba że ktoś robi fotki tak aby mu pasowało...
drogi Gosciu sa tacy młodzi ludzie, ktorzy chca pracowac, ale niestety nie maja szans, bo nie maja" plecow" albo nie sa w układzie naczyn połaczonych..90% osob zatrudnionych w tak zwanej budzetowce to protegowani z SLD..celuja w tym mobingu...Leon zwany grzecznosciowo prezydentem i dwie radne..według jednej...Nasi muszą miec pracę..i w mysl tej zasady. .rozdaja prace . .swojm i dlatego tak jest..umoway maja takie ze sa nie do ruszenia..pomomo ze pozytek z ich pracy zaden..załosc bierze patrzec jak dłubia jednym palcem w klawiature kompa..stylistyka pism wychodzacych z urzedu jest na poziomie wojta z Wikowyji...jaki pan taki kram...spoko szykuje sie nastepna zadyma. .opona usilnie chce sie pozbyc sasiada..a sasiad jak nie wynajmnie dobrej markowej kancelari prawnej z Niemiec albo z warszawy to ten chachmeciaz zje go jak nic..
Urzedniki nie miejcie spraw mieszkancow w nosie, bo w koncu obroci sie to przeciwko wam !.
Oj coś mi się wydaje, że ci młodzi myślą że w urzedzie to tylko fura i komóra
"na młodych wykształconych ludzi, ktorym by sie chciało, chciec pracowac", ha, ha, a są tacy??
sprawa jest prosta, nalezy wymienic niukow z urzedu miasta, na młodych wykształconych ludzi, ktorym by sie chciało, chciec pracowac, a nie latac po zakupy, pic kawke i do fryzjera, ktorym by sie chciało pracowac dla dobra mieszkancow!!
Ta sprawa na Posejdonie nie jest taka mała, bo dotyczy dość dużej grupy osób. A wracając do tematu - jak macie pisać o takich pierdołach, to już nie piszcie w ogóle. Zrobiliście zdjęcie pod takim kątem, że nie widać znaku, ale nieistotne :)
Sensacja!
Kilka dni temu pisaliście ? Dokładnie 23 maja. Jeżeli miesiąc to dla was kilka dni to gratuluje poczucia czasu. A ten znak jest widoczny jak sie bliżej podjedzie. Tym bardziej że nie zawiera on dużo informacji, tylko zakaz ruchu autobusów i cięzrówkek.
Właśnie takich małych spraw jest dużo. Swego czasu zmieniono organizację ruchu na Posejdonie no i ok, przyjechali PANOWIE drogowcy ustawili nowe znaki a te nie potrzebne zabrali ale dziury w polbruku zostały (K Miarki przy spowalniaczu)
Przy okazji-kolejny łoś, który zamiast po ścieżce, mimo widocznego zakazu jedzie po chodniku...
I bardzo dobrze.