Młodzi, utalentowani, marzący by ich śpiewanie dawało satysfakcję nie tylko im samym ale by przynosiło radość którzy ich słuchają. Z takimi marzeniami nie mogli trafić lepiej. Opiekę nad sekcją wokalną objęła Anna Serafińska pierwsza w Polsce wokalistka z tytułem naukowym doktora w dziedzinie śpiewu rozrywkowego. Akompaniatorem sekcji był z kolei jeden z najlepszych w Polsce jaki może zasiąść za klawiszami, świnoujścianin-Marek Pędziwiatr.

Klasa opiekunum gwarantowała wysoki poziom przygotowani koncertu. Ale na Famie można było spodziewać się czegoś więcej niż „akademii z piosenkami. Koncert był widowiskiem ze specjalnie opracowanym scenariuszem, a słuchacze zabrani zostali do.... krainy FAMIAN.

Przenosząc się do tego mitycznego świata słuchacze zostali poinformowani przez narratora, że tajemniczy Famianie to plemię zamieszkujące ziemie północno-zachodnie, że są potomkami Wikingów i Polan, mieszanką ciągłej potrzeby walki i romantycznych uniesień.

Famianie są ludem nieustannie wędrującym, muzykującym, Żyją współcześnie. Jak dowiaduje się ze scenariusza koncertu, ich korzenie sięgają drugiej połowy XX wieku starożytnej ery przedcyfrowej gdzie królowały archaiczne prototypy dyskietek, a najbardziej popularną rozrywką były nocne Polaków rozmowy (...)

W podróż po ich krainie, a także po ich marzeniach, uniesieniach, radościach,smutkach i nadziejach zabrały nas piosenki. Polskie piosenki znanych wykonawców. Solistów i zespołów. W scenariusz widowiska, w nastroje plemienia Famian wplotły się utwory takich muzyków jak Grzegorz Ciechowski, Vox, Martyna Jakubowicz czy też zagraniczne klasyki np.Pink Floyd.

Famianie krążyli po scenie ubrani w plemienne stroje. Popisywali się nie tylko umiejętnościami wokalnymi ale także choreografią.

- „Będą z nich ludzie" to takie proste, ktoś mógłby nawet powiedzieć prostackie podsumowanie wielkiej pracy sekcji wokalnej Famy 2018, zasłyszane tuż po koncercie na widowni. A jednak... Gdy się zastanowić-coś w tym jest. Wierzymy, że o spośród tych, którzy przewinęli się przez scenę muszli usłyszymy o niejednym jeszcze nieraz, a słuchać będziemy, tak jak w środę; Z PRZYJEMNOŚCIĄ!

źródło: www.iswinoujscie.pl