Rodzice Osi Ugonoh pochodzą z Nigerii, ona jednak przyszła na świat w Gdańsku. Studiowała natomiast w Irlandii, jest więc przyzwyczajona raczej do europejskiego niż afrykańskiego klimatu. Gwiazda twierdzi, że ekstremalne upały, jakie w sierpniu panowały w Polsce, wcale jej nie cieszyły. Nie przepada bowiem za tak wysokimi temperaturami.
– Patrząc na mnie, każdemu się wydaje, że jestem w swoim żywiole, ale wolę, jak jest dwadzieścia parę stopni, to są idealne temperatury dla mnie – mówi Osi Ugonoh agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Modelka bardzo lubi jednak lato, głównie ze względu na możliwość noszenia lekkich strojów i ciekawszych stylizacji. Zimę woli obserwować z okna, pokryty śniegiem świat nabiera bowiem wyjątkowego piękna.
– Ale jak chodzi o stylizacje, to podczas zimy jest nieco trudniej, bo trzeba cały czas kurtki, spodnie, a jednak wolę spódniczki, szorty, więc pod względem stylówki to wolę chyba lato – mówi Osi Ugonoh.
Lato to czas odpoczynku i spowolnienia codziennego biegu, w tym roku modelka nie mogła sobie jednak pozwolić na urlop. Podkreśla, że odpoczywa, gdy ma wokół siebie członków bliskiej rodziny, nie narzeka więc na brak wakacyjnych wyjazdów. Najważniejsza jest dla niej więź z rodziną, głównie z trzema siostrami oraz bratem.
– Moja siostra u mnie była przez dłuższy czas, niedługo przylatuje moja mama i młodsza siostra, więc jest rodzinnie i to jest dla mnie najważniejsze – mówi Osi Ugonoh.
Modelka zapewnia, że mimo licznego potomstwa w rodzinie nigdy nie było kłótni.
– Mój brat jest 8 lat starszy ode mnie, bardziej się go bałam, nie kłóciłam się z nim za bardzo – mówi.
Mimo braku urlopu Osi Ugonoh nie czuje się zmęczona i już myśli o czekających ją nowych projektach. Nie zdradza szczegółów, zapewnia jednak, że wszystkie będą bardzo ciekawe.