Konieczność ich zamontowania wynika z przepisów rozporządzenia o ochronie danych osobowych – RODO."- informuje Hanna Lachowska BIK UM Świnoujście.
fot. iswinoujscie.pl
"Zamontowano w sumie 7 takich tablic przy ulicach Karsiborskiej, Wolińskiej, Barlickiego, na wjeździe do miasta przez dawne przejścia graniczne, przy dworcu kolejowym oraz przy przeprawie promowej „Warszów”.
Konieczność ich zamontowania wynika z przepisów rozporządzenia o ochronie danych osobowych – RODO."- informuje Hanna Lachowska BIK UM Świnoujście.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Czy chodzi o bezpieczeństwo czy o to by ludzie czuli nieswojo że realizowane są założenia Orwella i Huxleya?
czyli wjezdzaja do miasta i zgadzaja sie z fotografowaniem i obserwacja? a smieci jak sie tworza tak sie tworza wszyscy tylko nie wczasowicze tworza te smieci
KAMERY JUZ SA TERAZ CZAS NA CHIPY POD SKORE I NIEDLUGO PLAN * NWO * BEDZIE GOTOWY DO REALIZACJI !!
12:34 Kraj może katolicki, ale nie Świnoujscie izachodnia Polska ("Ziemie Odzyskane"), gdzie od 89 r. zawsze wygrywa SLD lub Nowośmieszna albo PO, gdzie jest wg statystyk (zob. wykresy, grafiki) największa przestępczość w Polsce. To wszystko idealnie sie pokrywa: głosowanie na te partie, przestępczość, większy % rodzin (i małżeństw) konkubenckich, najmniejsza religijność. A już Świnoujście jest jednym z najbardziej zateizowanych miejscowości w kraju - regularnie praktykuje tu 15% mieszkańców, kiedy na Podkarpaciu 70%. Tak więc złodziejskie miasto jest TWOJEGO wyznania.
12:51:50 -" profesji" haa haa, " afanbaleta" czób.
Up 166 jesteś jakiś niezrównoważony, tylko chcesz zaistnieć, przestań Pisać bzdury
To dobrze, tylko żeby lamery były!
Ten co tak zawsze pisze o tej profesji to jakiś nawiedzony frajer.Ale ja już się domyślam co to za czubek i niedługo zrobię z nim porządek.
tablice sa a kamer nie ma
To za czasów PRL-u miasto było monitorowane, przez tajnych agentów zwanych ORMO...Ormowcy w dzień widzieli, w nocy słyszeli, wieczorem wyniuchali, a skoro świt donosili na skowernię-tak że nawet mysz nie mogła prześliznąć się niezauważona na drugą stronę ulicy...A 5 dni temu, pomimo miejskiego monitoringu gościu z komisu wyjechał na przejażdżkę próbną samochodem i ślad oraz słuch po nim zaginął...Nikt go nie widział, nikt nie słyszał i nikt nie doniósł o miejscu jego pobytu...NO i to takie rzeczy zdarzają się w Kraju katoli-ckim...I co na to wszystko powie Biskup Terlikowski?...amen
DOBRA ZMIANA CZUWA.
No i dobrze. A jakby tak informowała sobie o tym staruszka ? A to przecież mogła być akurat wasza matka ! Albo gdyby tak informowała o tym procesja ?
RODO przewiduje, że monitorowanie na dużą skalę miejsc publicznych będzie musiało być poddane ocenie skutków dla ochrony danych. Chodzi tu o monitoring systematyczny, dotyczący miejsc dostępnych publicznie oraz prowadzony na dużą skalę właśnie. Wówczas konieczne też będzie wyznaczenie inspektora ochrony danych. JEST TAKI NA WSI ??
W Międzyzdrojach nie ma monitoringu, ale są tablice informujące za miasto jest monitorowane. Burmistrz Międzyzdrojów ma tupet.
I to jest bardzo dobra decyzja.
To jeszcze wsadźcie nam w dupę gastroskop i postawcie tablice, że lubicie zaglądać ludziom do dupy.