Może przestraszył się czegoś, pobiegł zbyt daleko i nie potrafi wrócić.
To czarny, szczupły kotek o zielonych oczach, na krawacie ma mało widoczne trzy białe włoski.
Adoptowaliśmy go ze schroniska. Dla niektórych to tylko kot, ale dla nas to żywa istota, która też odczuwa strach i tęsknotę.
Jest w trakcie leczenia, ma aplikowane leki. Obecnie może być zestresowany i nieufny, ale jest kotem lgnącym do ludzi.
Jeśli go ktoś widział, ktoś go zobaczy, prosimy o kontakt pod numerem telefonu 517-642-375.
Na znalazcę Kuzka czeka nagroda finansowa.
Wczoraj kolo mcdonalda się przechadzal. Tylko nie wiedzieliśmy że jest zagubiony
Niestety jeszcze nie odnalazł się :(
Co z kocurkiem? znalazł się?
Trzymam kciuki żeby kot się szybko odnalazł
Mój jakoś nie chce uciekać - wystarczy, że gwizdnę i kot się melduje w max trzy minuty!
"Gość • Niedziela [05.08.2018, 10:39:37] • [IP: 83.20.255.***] Po co komu taki głupi futrzak?" - a po co cię stary po pijaku zrobił ?
Hej gościu z Łunowa nie ma się czym chwalić!!.Tylko wyłapać kotki do sterylizacji, na Sikorskiego sterylizują na koszt miasta.
Nie ma nic gorszego niż domowe więzienie dla kota.kot kocha wolność. a kot domowy tobtaki sam absurd jak trzymanie chomika no niby żyje taki chomik, je, załatwia sië ale walczy całe życie jak wydostać się z klatki. to takie trzymanie i męczenie
Na bermudach wczoraj taki latał jak opentany
Zaleje kilka form i wróci
kot daleko nie odejdzie
u nas w Łunowie dostaniesz takich kocurów cały worek
Kotka trzeba tez wypuszczac na spacery. Jak jest zamknięty caly czas w domu to sie nie dziwię ze uciekł. Chciał pobiegać pozyc.
Po co komu taki głupi futrzak?
Był dzisiaj przed 10 na promenadzie w okolicy admirała I
Co to jest Kuziak ??