Pan Bogdan pracuje za Orlenem, w Bazie Oznakowań Nawigacyjnych. Dziś o 5.00 rano kolega uprzedził go, żeby zamknąć bramę, bo chodzi łoś!
- Trochę nie wierzyłem, ale okazało się, że to fakt. Łoś zwiedził trzy przedsiębiorstwa, przylegające do Bazy Oznakowań Nawigacyjnych. Pochodził, pojadł jabłuszek rosnących przy parkingu. Myślałem, że się wydostanie, bo jest ogrodzone wkoło, ale w jednym miejscu jest przerwa. Wszedł tam i popłynął, prawdopodobnie na Mielin. Lisy były, jenoty były, dziki były, ale łosia jeszcze nie było. Teraz jeszcze może słoń przyjdzie. Rozmawiałem z myśliwym, pokazałem mu film i stwierdził, że to dwulatek. Byliśmy za płotem, nie podchodziliśmy bliżej. Łoś był duży, obgryzał jabłka rosnące na wys 2,5 m. Zgłosiłem to policji na Warszowie, przyjęli zgłoszenie, potem zadzwonił łowczy, ale łoś już płynął. Został filmik - o niecodziennym spotkaniu opowiada pan Bogdan.
W jakim celu gość dzwonił na policję, do łowczego? Aby odlowili? Super logika, sam łoś przyszedł to sam pojdzie. Nie stwarza zagrożenia.dla człowieka przecież...
Po co dzwonił" łowczy"? Chciał zastrzelić łosia?
Zgłosił Policji...po co?żeby łosia ukarać, za kilka zjedzonych jabłek?A łowczy, po co?...niech sobie chodzi, nikomu krzywdy nie robi.
Tylko czekać jak jakiś oprawca z sztucerem zastrzeli dla swojej przyjemności to piękne zwierzę. OBY PIEKŁO POCHŁONEŁO MYŚLIWYCH !
Co Pan Bogdan zgłosił policji na Warszowie? Kradzież jabłek?
łoś myślał że już tunel jest tylko wejścia szukał
Tia. Od razu myśliwy ma go usterzelic. Rocznie więcej zwierzaków ginie na drogach i zagryzionych przez domowe pupile" nie szkodliwe" zwierzaki : pieski i kotki. Troszkę więcej poczytajcie. Większość zagrożonych zwierząt przynajmniej w Polsce do dziś żyje dzięki zaangażowaniu myśliwych. Nie ekologów i instytucji.
Piękny okaz. Mam nadzieję, że jakiś pseudo-myśłiwy nie ustrzeli go.
Ostatni Łoś wierzący w tunel :)
Wczoraj wieczorem łoś wpadł na plażę w Warszowie, napił się wody i poszedł sobie.
JELENIA JUZ MAJĄ DO PŁACENIA TERAZ ŁOŚIA DO WYKONANIA TUNELU TRZEBA
prześliczne zwierzę. Wycięto im ich domostwa to wędrują po osiedlu, po terminalu promowym. Z pewnością wszystkich ujmą swoją piękną urodą i dostojeństwem. Pomagajmy zwierzętom i bądźmy tak życzliwi jak piszący Pan Bogdan.
No nie źle a tu właśnie tunel ma przebiegać. I łoś odwiedził?