O źle zaparkowanym samochodzie poinformowała nas jedna z mieszkanek, o to jej relacja:
- Po godzinie 8:00 zadzwoniłam do straży miejskiej, opowiedziałam o bezmyślności kierowcy forda i spytałam, czy w ogóle tak można. Pan z którym rozmawiałam powiedział, że za chwilę tam ktoś podjedzie. Bez skutku. Po kilku godzinach zadzwoniłam drugi raz i spytałam się, dlaczego tam jeszcze nikogo nie było. Okazało się, że to nie z tym mężczyzną wcześniej rozmawiałam i on nic o tej sytuacji nie wie... Do tej pory nikt nie przyjechał, a samochód dalej stoi... - opowiedziała Mieszkanka.
Straż miejska zostawiła wezwanie za wcieraczkę koło 9 rano. Widziałam z okna. A Pani sygnalista niech sobie da na wstrzymanie.
Straż Miejska jest od żeby nic nie robić i się wozić z zimnym łokciem co sam dzisiaj widziałem w centrum.
O kierowcach i ich autach nie dyskutuję, bo to bez sensu, oni i tak będą robić żle, ale popatrzcie na zdjęcie, jak pasuje, ta tak zwana współczesna inwestycja w centrum miasta na Dąbrowskiego, jak kwiatek do kożucha, masakra, jak można było na coś takiego zezwolić, serce naszego miasta to własnie ta ulica od Poczty do Monte Casino i kawałki centrum, wiecie co bym zrobił temu co na to pozwolił...urwał j---a!Kochani jeszcze miesiąc, wytrzymamy!!
zamknąć całkowicie ten deptak dla pojazdów a towar wozić wózkami !@
Konkurencja nie śpi.
A POLICJA DROGOWA TO PRACUJE U NAS ?
Właściciele samochodów mają przepisy i mieszkańców w głębokim poważaniu! Nie to jest bulwersujące, bo ja ich z wzajemnością !! Na każdym kroku widać samochód zaparkowany w niedozwolony miejscu. Szczególnie w centrum. A co może zrobić " biznesmenowi" władza porządkowa - NIC !! Ale gdzie jest Straż - Policja ??!! Przecież ich nie zlikwidowali, a może ??
Straż Miejska, jest w tym mieście zbyteczna...Policja i Straż i Pogotowie, wystarczy.
Rozwiązać to towarzystwo i tak nie ma z nich pożytku.
szkoda czasu zeby dzwonic do tych lesnych dziadkow
Lekceważenie mieszkańców. Ja też kiedyś dz2oniłam. Obiecanki- cacanki. Nikt nie interweniował.