No właśnie - komu ?

No to macie nowoczesność ! Dawniej nazwy ulic były zamontowane na ścianach budynków - i komu to przeszkadzało ?

Co wpis to inna teoria spiskowa hahah burak buraka pogania hahahhh

Ten sam problem co na skrzyżowaniu Wyspiańskiego i Piastowskiej -młodzież przekręca tabliczki dla jaja. Wystarczy zaprojektować wyższe słupki.

Po pierwsze, ktoś zlecił ustawienie oznakowanie, po drugie - ktoś odbierał prawidłowe wykonanie prac i podpisał się pod protokołem odbiorczym. Pytanie: kto jest winny?

ZASTANAWIAM SIĘ, czy w um pracują nieuki, kompletni ignoranci, lemingi podszyci tkanką idiotyzmu lub ludzie złej woli. Ostatnio idąc od Betonowego placu zobaczyłem nowe znaki z napisem ul. Piłsudskiego. Niebywałe, o którego Piłsudskiego chodzi, czy tego ze Świnoujścia, czy tego z Kurzego Dołka. W roku 100- lecia Odzyskania Niepodległości " wyciąć taki numer za moje pieniądze. BARANY, nazwy ulic także się deklinuje, jeżeli wiecie co to znaczy. Tak więc: ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego, ul. Juliusza Słowackiego, ale dla was wyrażniej: ul. Generalissimusa Josifa Wisarionowicza Stalina. Jak widać jest" stopień, imiona i nazwiska. A dla dopełnienia obrazu rozpaczliwego " baranizmu" , paradoksalnie na budynku Neptuna, patrząc od strony poczty głownej jest prawidłowo wykonana tablica z nazwą ulicy. Niestety jest totalnie zaniedbana i zardzewiała. Ciekawe, czy ktoś za to " beknie" .

Zza biurka świat pięknie wygląda. Ma taki urzędas w ręku pieczątkę i może nią zrobić tak duuuużoo... tak sobie w każdym razie wyobraża. Stała dostawa kawy do żłopania w czasie pracy, regularne pensje, bezkarność urzędnicza (co najwyżej za kare przeniesienie za inne biurko) rozzuchwalają takich, więc... wymyslili oznaczenie dróg takie, jakby w mieście żyli sobie tylko wczasowicze, no ale jednak jest spora grupa antysystemowych pachołów, liczna żulia, wiele niekochanych w rodzinie, którzy wskutek tej lodówki emocjonalnej wyobrażają sobie świat jako godzien tylko przemocy i deformacji. Ale ciekawe, że nieprzyjaciół ulic jest więcej, przecież byli ubecy i reszta aparatu byłego PZPR też są niezadowoleni z ulic, że juz nie ma Armii Czerwonej lub że nie będzie Markiewicza. Żulia jest wściekła, że ktoś może dojść tam, gdzie chce, a ubecjo-towarzysze, że nawet w nazewnictwie ich świat umarł.

Przy każdym znaku...kamera!Tylko, jak trzeba zobaczyć zapis...akurat, jak coś się działo, słychać, monitoring się włąśnie zepsuł!

Tak samo jest na skrzyżowaniu Monte Casino i Boh. Września pod okiem kamery przestawili ulice Monte Casino.

na każdym słupie powinien być jeden znak który prowadzi do UM i zaznaczona koperta :):):P

Ostatni rowerzysta jedzie jak najbardziej prawidłowo, natomiast rowerzystki - trudno powiedzieć. Powinny jechać po prawej stronie jezdni. Ale nie to jest najistotniejsze. Problemem jest to, że wymalowanie kontrpasa i zmuszanie rowerzystów do jazdy po jezdniach spowodowało, że ulice są właściwie dla rowerzystów. Jedzie chmara w jedną stronę, jedzie w drugą, a samochody którędy? To może lepiej od razu zakazać ruchu samochodów w całym mieście? Albo przynajmniej wielki Betoniarzu vel Drwalu wprowadzić absolutne pierwszeństwo w ruchu drogowym dla rowerzystów, jak w Danii?

Przy skrzyżowaniu Słowackiego i Piłsudskiego nie ma tabliczki ludzke często pytają gdzie jest Piłsudskiego

Dawnego czasu istniał tygodnik MOTOR. Na ostatniej stronie były żarty. Jednym z nich był kącik śmiesznych nazw dotyczących motoryzacji w klimacie przyrodniczym. Jakiś lizus zaproponował nazwę MOTOZBYTNIK PRZYDROŻNY, (w kontekście tzw. motozbytów, czyli salonów podobnomotoryzacyjnych). Napisałem do redeaktora, że proponuję nazwę DROGOWSKAŹNIK BAŁAMUTNY. W latach 60-tych stałem się nagle idolem ludu, ale się nie przyznałem. Partia się nie dowiedziała. Mogłem uczyć się nadal. Jakże cierpło zrobiło mi się w piersi, kiedy przeczytałem, że drogowskaźniki bałamutne znajdują się w Świnoujściu, khahahahaha!! Ale proszę mnie nie wrzucać na listę osób poszukiwanych, jestem skromnym człowiekiem, w zupełności wystyarcza mi hahahahaha!!

Do Gość • Poniedziałek [30.07.2018, 21:37:32] • [IP: 94.254.129.***] ci cykliści jadą prawidłowo buraku.

Jakiś idiota dopuścił do montowania w mieście takich znaków. Znaki z nazwami ulic są zamontowane do słupa za pomocą opasek, więc nie ma przeszkody w przekręceniu znaku. Powinny być wspawane do słupa za pomocą pręta takiej grubości aby uniemożliwić ich przekręcenie. Czy myślenie urzędników w UM Świnoujście jest tak trudne?

to wez i poprzestawiaj je prawidłowo

A mnie zastanawia dlaczego przy wejściu na plażę przy parkingu za inerferie, znaki że przebiega trasa rowerowa są w języku niemieckim A nie w polskim?to w jakim państwie my mieszkamy bo już nie wiem?wstyd że jesteśmy takimi sługusami dla Niemców we wlasnym mieście!

Zdziczali i oszołomieni ludzie to robią!

Dzięki takiemu ustawieniu znaków, turyści lepiej poznają topografię miasta. A przecież oto turystom chodzi bo po to przyjechali. Wandale dbają o turystów.

To nic.jak te cykliści popierdol..one jadą nie na swojim pasie na fotce

proponuje iswinoujście zamontować kamere na noc i zobaczysz w tedy Panie redaktorze ile razy w nocy jest przestawiany, i nie tylko ten. zainteresujcie się wandalami a nie krzywymi znakami!! ktoś to robi!! Dziękuje