"Piszę do Was w sprawie problemu, dotyczącego mordowania zwierząt na terenie działek "Oaza". Już czwartego martwego jeża znaleźliśmy na naszej działce. Tym razem był to dorosły duży jeż. Miał otwarty pyszczek, co może wskazywać na to, że umierał w cierpieniu. Poprzednie jeże też tak wyglądały. Wcześniej na działkę przychodziły koty wolno żyjące. Było ich dużo ale wszystkie zostały wytrute lub wyłapane we wnyki. Jeden kot został oślepiony. Miał też poparzony układ oddechowy. Prawdopodobnie ktoś oślepił go wapnem. Inny miał cała skórę zdartą z brzucha.
Po wytępieniu kotów pojawiły się gryzonie, które robią szkody. Nie wiemy czy morderca zwierząt robi to z premedytacją, tak jak to robił morderca jeży z Zielonej Góry czy robi to nie wiedząc jakich cierpień dostarcza zwierzętom. Chciałbym przypomnieć wszystkim, że jeże są pod ochroną i są pożytecznymi zwierzętami. Żywią się owadami, które robią szkody w ogrodzie, ślimakami i dżdżownicami. Nie robią żadnych szkód.
Proszę o nagłośnienie tego problemu. Może artykuł pomoże w znalezieniu sprawcy lub skruszy zatwardziałe serce mordercy zwierząt i skończy się ich cierpienie." - pisze Czytelnik.
Pewnie jakiś sympatyk KOD i gołębiarz na dodatek który spędza ubecką emeryturę na działce a mordowanie zwierząt to taki nawyk z dawnej pracy. Możliwe że sprawca bierze udział w mini spędach na placu wolności gdzie walczy o wolne ssssądy dla swoich kolesi.
Jakiś kur. Wa palant bo na faceta ręki by nie podniósł bo dostał by w ryj, niech podaję mnie do sądu czekam, dowiem się kto taki bohater...a tak bez śmiechu...jednostka z mega zaburzeniami, niebezpieczna dla otoczenia szczególnie kobiet i małych dzieci, co to w takim łbie siedzi..
Powinien być zakaz trzymania gołębi na działkach. Gołębie są męczone. Robią na nich testy wywożąc gdzieś daleko i sprawdzając czy wrócą. Tylko bydlaki takie coś mogą robić. Dlaczego jeszcze tego nie zabronili. Trzeba to poruszyć i nagłośnić.
Wariatów i temu podobnych idiotów nie brakuje. To przygnębiające zdjęcie może byłoby przyjemniejsze w odbiorze gdyby z rozdziawioną gębą leżał ten co takie rzeczy wyrabia
Nic dobrego nie mozna powiedziec o zarzadzie dzialek, ktory juz kiedys grozil starszemu czlowiekowi odebraniem dzialki za posiadanie kotow.Wiedza tych ludzi o zwierzetach i stosunek do nich jest nie do przyjecia.To bylo wprawdzie dawno ale jak widac nic sie w tej kwesti nie zmienilo!
Jjeżeli w okolicy jest kuna i ma młode to koty mają przechlapane, nie uchowa się ani jeden futrzak- naturalna selekcja w przyrodzie...A jeże mogły paść z powodu braku wody do picia...😝😝😝
przecież karmione koty też polują bo to instynkt tylko sterylizowane nie polują bo tracą ten instynkt.
dlaczego do tej pory policja nie rozmawiała z działkowiczami? Gdyby się przeszli i zrobili wywiad to może by wytypowali podejrzanych. Zacząłbym od gołębiarzy bo oni nienawidzą kotów i pewnie coś rzucają w swojej okolicy to chyba łatwo określić w promieniu czego leżą te padnięte zwierzęta?
Jeż jest gatunkiem chronionym, za zabicie jest konkretna kara w kodeksach.
Jezeli typ z upodobaniem torturuje i bestialsko zabija zwierzeta, dokladniej ssaki, to w warunkach np. wojny, lub bezkarności bez skrupułów bedzie mordował ludzi, najczęściej bezbronne dzieci, kobiety starców - takich zwyrodniałych psychopatów społeczeństwo powinno utylizować i zgodnie z klasyka cytat filmowy wyrywac chwasty. Mam cicha nadzieje, że los czy cos go podpali, zerwie mu skore z brzucha, wypatroszy itd
Mój sąsiad kociarz karmi koty dzień w dzień idzie z 2 torbami, a kotki za nim na działce są i małe kotki bo koty nie są sterylizowane i tak powiększa się stadko tych kotów, te koty nie żerują na myszy i inne stworzenia bo one są karmione i tylko im zostaje leżakowanie pod drzewkami u sąsiadów i na grządkach i czekanie jutra na posilek
Jeże są bardzo pożyteczne. Ten co to robi powinien mieć z jaj zrobione druty telegraficzne ! Powiesić na środku miasta !
Oby tą osobę spotkała surowa kara
Nowy gatunek...Homo animalsus idiotus.Wimie uronionej milosci do zwierzat dokarmiaja co sie da i gdzie sie da.Dzieci, wnokow nie maja ??Nie patrza na innych tylko smieca wszedzie.
Jeden jeż - może jednak za duży upał i zwierzaka dopadł. Była tam woda?
Żeby spotkała go taka sama kara.
Dlaczego upodobali sobie jeże? Bo bardzo łatwo je złapać i są łagodne, i tylko na tyle stać tych marnych ludzi.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
TEN KTO TO ROBI - SZ----RZ
Jakie czytelnik ma dowody? Czy zweryfikowano te informacje w prokuraturze i policji? Coś tu mi nie pasuje.
PSYCHOPATA, może trzeba pomóc odnależć tego typa!
Dziku nie kociary maja coś z deklem tylko ty nasz zryty beret i takich jak ty powinno się odizolować od normalnych ludzi pajacu
Gość • Niedziela [29.07.2018, 22:42:46] • [IP: 37.47.129.**]a Ty to k, czy złodziej ?
Niech ta osoba spróbuje swoich sił z dzikiem
Masz jeża w ogrodzie?To się ciesz!! Jeż jest ssakiem mięsożernym. Czasem wzbogaca dietę grzybami lub przejrzałymi owocami, orzechami, czy słonecznikiem, ale nigdy, wbrew obiegowej opinii, nie nosi twardych jabłek na kolcach. Jeże nie muszą robić zapasów na zimę – odżywiają się wtedy tłuszczem, który zgromadziły w organizmie w okresie aktywności. Jeże to prawdziwi pogromcy ślimaków oraz owadów i ich larw, ich dietę uzupełniają dżdżownice. Jeśli jeż zamieszka w naszym ogrodzie nie musimy się obawiać o zbiory owoców, za to skutecznie pozbędziemy się ślimaków i wielu uciążliwych owadów i drobnych gryzoni np.myszy. Nie jest nosicielem wścieklizny i innych chorób.