Bez tych czujników i pomiarów wiadomo, że Sikorskiego ma 1 miejsce w natężeniu hałasu, samochody i sprzęt budowlany jadą non stop. Ciekawe jaki wyjdzie tu wynik oficjalny, bo my mieszkańcy stawiamy na maksymalny. Urząd powinien to ujawnić. Dodam, że tak się dzieje też dlatego, że dookoła porobiłi jednokierunkowe drogi i wszystko jedzie naszą ulicą.

Dlaczego mierzy się hałas? Bo hałas jest szkodliwy dla zdrowia. Czy wiedzą o tym urzędnicy miejscy? Kilka lat temu na promenadzie w miejscu gdzie ryczały głośniki zapytałem policjanta czy ma miernik hałasu.A on odpowiedział" Cy panu to przeszkadza?" Takie też pojęcie mają miejscy urzędnicy. Duża głośność działa ja narkotyk i dlatego niektórzy stają przy głośnikach.Dlatego pomiary hałasu trzeba robić na promenadzie i w sali teatralnej.Jest ustawa" Normy hałasu w uzdrowisksch"

bardzo nieprofesjonalna drabina, takie rzeczy na tej wysokosci robi sie z podnosnika

ul grunwaldzka jada jak zwarjowani mimo ograniczenia

Łrzecznik jak zwykle nie mówi całej prawdy.Najważniejsze jest stwierdzenie, po co te badania.Proszę go jeszcze raz przepytać.

brawo to moze wylapiecie tego debila co dzisiaj w nocy okolo godziny 0100 na Zeromskiego w bialym Maserati szalall po ulicy z rykiem silnika, moze policja zainteresuje sie tym gamoniem dla ktorego przepisy sa niczym, przyjezdrzamy tu wypoczac a nie byc swiadkami popisow domoroslego rajdowca, nastepnym razem podam numery rejestracyjne aby ulatwic sprawe sluzbom do tego powolanym, dodam ze od jakiegos czasu obserwuje mlokosa jak szaleje po ulicach z duza predkoscia czekac tylko jak dojdzie do jakies tragedii

Bariery dzwiekochlonne będą?

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

glupota i marnowanie pieniendzy, a potem powiedza ze na potrzebne rzeczy pieniedzy nie ma...

Decybele, jakie powoduje" fontanna" przy Placu Wolności, przez 13 godzin dziennie

Ludzie opamiętajcie się wydawać pieniądze nasze na badanie hałasu, w miejscach gdzie nie występuje.Panie prezydencie proszę zobaczyć chodniki w naszym mieście, jak mieszkańcy połamią sobie nogi będziecie płacić odszkodowania!A zaznaczam, będziecie płacić odszkodowania z naszych podatków co Pan wydaje na prawo i lewo!

Grunwaldzka, Konstytucji, Matejki tam sprawdzajcie

Jeżeli Państwo macie tylko hałas to się cieszcie, ja mam hałas i do tego smród z grilla i wędzarni sąsiada. Kultura niektórych ludzi zamyka się w klimatach wsi a nie miasta, ale z burakami nie da się dogadać.

Władze niech się zajmą szczekającymi psami.Psy potrafią szczekać pół godziny a właściciel nie reaguje nie ucisza psa. Jak tak można żyć??

Lepiej żeby miasto pomyślało o trzecim pasie an Karsiborskiej.

Ktoś znalazł sobie niezły sposób na zarobek. 130 tys teraz. Drugie tyle we wrześniu. Za co? Za nikomu nie potrzebne badania. Mogę to zrobić za 100 tys. A jakiś przetarg był?

zamknac granice

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

I co? Badania spowodują, że przybędzie nowych ulic ? A może doleją oleju do głów decydentów ?? Tu nawet Tom Cruise nie pomoże - ze swoją Mission Impossible -SZKODA KASY!

ALE TO NIC NIE DA BO WYSTARCZY REORGANIZACJA RUCHU W STYLU PANI MICHALSKIEJ I Z CICHEJ ULICZKI ZROBI SIĘ AUTOSTRADA. TO SĄ DORAZNE BADANIA JAK SIĘ NIE MA strategii na lata to pierw się buduje a potem bada uciążliwość a tutaj powinno się pierw zaplanować jak rozłożyć ruch samochodowy w Świnoujściu wybudować Parkingi i problem z głowy a jak się głowy nie ma to mieszkańcy mają w uszach... braaaaawo!!

Cała infrastruktura miasta uzdrowiskowego mineła z chwilą przyjści do urzędu miasta pani B.M. dlaczego radni pozwalają na takie rządzenie, popatrzcie na te baloniaste koszmary na promenadzie i w mieście, kiedyś zalesiona wydma dawała ochronę przed sztormami, teraz lekka bryza niesie tony piachu z plaży, to jest chore, ludzie popatrzcie na kogo głosujecie!Nigdy wiecej tego zestawu rządzących!

Podwyzka oplat za wode I scieki

Mieszkam na os. zachodnim w jednym z nowowybudowanych bloków i tam takich melomanów muzyki rozrywkowej pełno. Niestety te nowe bloki są akustyczne na maxa. Mój sąsiad lubi w środku nocy chwalić się sąsiadom swoim nagłośnieniem i wątpliwym gustem muzycznym i albo nie otwiera drzwi kiedy chce się go uciszyć albo wynurza się ledwo stojąc na nogach z upojenia (pewnie tą muzyką) i wtedy ma sapy że jesteśmy sztywni i nie potrafimy się bawić. W pier...olić mu to policję wezwie a jak sąsiad wezwie na niego to później od konfidentów wyzywa i co z takim uczynić. Ja się pytam jak żyć?

11:04, 11:48, 12:15 - Te wpisy nieoczekiwanie pokazuja obraz miasta nieznany większości, a sa te wpisy dalekie od trollowania, pokazują prawdziwe problemy. Kłopot z zapyleniem i hałasem przy ruchliwych drogach wynika ze zwiększenia się ruchu (co druga osoba" musi" mieć samochód) i z decyzji B. Michalskiej co do ruchu w mieście. Ona chciała osiągnąć pewne cele dobre dla turystów, ale mam wrażenie, że straciła z oczu interes mieszkańców. Mnie dziwi istnienie ulic, które sa jednokierunkowe lub spowolnione i przez to sprawiają, że natężenie ruchu wzmaga się na innych (np.miedzy ul. Sienkiewicza i W. Polskiego nie ma ulicy w kier. wschodnim bo jako 1-kierunkowa utrzymywana jest dawniej 2-kierunkowa Wyspiańskiego, od Moniuszki). Ten wpis z 11:04 - zbyt rzadko poruszamy kwestię agresorów muzycznych, którzy zamiast wsadzić sobie w uszy słuchawki, katują i innych. Ty masz metal, a ja co jakiś czas podlegam torturom też wyrafinowanym, bo diisco polo (już nie wiem, gdzie rzygać).

ja uwazam ze jest za cicho w tym miescie pod wzgledem kultury w ciagu roku poza sezonem a za glosno na ulicach doslownie i ciagle wyscigi pod lidlem koszmar jezdza jak zajoby tylko troszke sie sciemni ale nie tylko w sezonie letnim

To jest koszmar, nie do wytrzymania, zwłaszcza dla osób mieszkających przy ulicy, nie można otworzyć okna, hałas motorów, aut i unoszący kurz nie do zniesienia, zwłaszcza dla astmatyków i alergików, noc rozpoczynamy o 1-2 a budzimy się o 5-6 jak długo tak można wytrzymać!

Nie róbcie jaj ja moim BMW jak odpale silnik to ten czujnik hałasu się spali

Spokojna jeszcze do niedawna ulica Chrobrego zamieniła się teraz w hałaśliwą, ruchliwą ulicę. Okna od strony ulicy muszą być cały czas zamknięte. Koszmar. Po" wspaniałym" pomyśle zamknięcia przejazdu przez Plac Wolności i potem Piłsudskiego cały ruch nad morze odbywa się przez Chrobrego (plus ciężarówki, koparki itp) Cichy Park Zdrojowy w okolicach tej ulicy też jest już wspomnieniem. Gratuluję" cudownych" pomysłów i rozwiązań komunikacyjnych

bez kasku szelek itp... a potem płacz i lament jak się coś stanie

badania robione co roku za ciężkie pieniądze i co z tego wynika- nic- komuś znajomemu trzeba dać zarobić

Takie czujniki przydały by się na osiedlach. Co niektórzy lokatorzy myślą, że mieszkają w szczerym polu i na okrągło" rąbali by muzykę metal" Nie potrafią słuchać muzyki sami, nke puszczają tylko dla siebie, a decybele rozchodzą się po całych budynkach. Jeden taki lokator terroryzuje pozostałych mieszkańców, nie zważając na uwagi i prośby by słuchali swojej muzyki, bo inni słuchają swojej, nie obciążając innych! Co robić z takimi lokatorami, uważaj, że " wolność Tomku w swoim domku"...

Badania potrzebne mogące pomóc w poprawie jakości życia. Bardzo dobrze, że są wykonywane. Ale się spodziewam dużych różnic - szczególnie hałasu - w zależności od pory dnia. Mało kto sobie zdaje z tego sprawę, ale w Świnoujściu jest naprawdę dosyć cicho. I dlatego pojedynczy nawet cichy samochód wydaje się głośny - ale tak naprawdę względem tła. Obawiam się tylko hałaśliwego festiwalu przy granicy po niemieckiej stronie.

co raz więcej w naszym mieście jeździ aut i motocykli to tego robią straszny hałas i smog najwyższa pora pomyśleć o parkingach na obrzeżach miasta!bo nie długo będzie taki ruch że szkoda mówić, i nic nie da badanie natężenia ruchu!

Lepiej tych glupawych rowerzystów karać za jazdę po chodnikach a nie natężenie, kasy z tego nie ma a z tych przyglupich rowerzystów owszem

jeśli można to proszę objąć badaniem również Warszów - dojazd do promów zwłaszcza tych międzynarodowych, dojazd do portu handlowego, o miernikach jakości powietrza nie wspomnę - miasto jest przecież kurortem uzdrowiskowym.

Obecnie Boh. Września od Monte Casino do Chrobrego, hałas że nie da się wytrzymać.

Na 10-ciu skrzyżowaniach są przekroczone normy hałasu. I co z tym zrobimy? Zdobytą wiedzę schowamy do szafy? W przyszłym roku damy kolejne zlecenie na badania?

Uzdrowisko...buahahahahaha

1. Jeden przejazd dawcy organów na motocyklu może sztucznie podbić krzywą statystyczną, 2. Wnoszę o zawieszenie w parkach, lasach, na ulicach osiedlowych zwłaszcza willowych, na wybranych klatkach schodowych takich kamer i czujników i monitorowanie liczby psów i tonażu odchodów oraz poziomu hałasu" naszych pupili".

Róg Grunwaldzkiej i Nowokarsiborskiej. Nie da rady oglądać telewizję czy też spać przy otwartym oknie. Mam zamontowane okna dźwiękochłonne, które są cały czas zamknięte od strony ulicy.