"Po co sadzicie, jak nie umiecie utrzymać czy upilnować tych młodych drzewek?"- pyta Czytelnik, informując o stanie drzew rosnących jeszcze przy ulicy Wojska Polskiego przy hotelu Hilton By Hampton oraz przy budynku "12".
fot. iswinoujscie.pl
Susza zaczyna zmieniać pejzaż naszego miasta. Jeszcze jakoś trzymają się ozdobne rośliny zraszane i podlewane przez służby zieleni miejskiej, stare drzewa, które maja rozbudowany system korzeniowy też sobie jakoś radzą. Gorzej jest z tymi zupełnie młodymi, posadzonymi niedawno, rachitycznymi teraz i z dnia na dzień żółknącymi. Sprawę schnących drzewek z niedawnych nasadzeń poruszył jeden z mieszkańców miasta.
"Po co sadzicie, jak nie umiecie utrzymać czy upilnować tych młodych drzewek?"- pyta Czytelnik, informując o stanie drzew rosnących jeszcze przy ulicy Wojska Polskiego przy hotelu Hilton By Hampton oraz przy budynku "12".
fot. iswinoujscie.pl
fot. iswinoujscie.pl
źródło: www.iswinoujscie.pl
w dawnych czasach w takiej sytuacji jeździły polewaczki które wodę czerpały z kanału i było po problemie, pan Rywczyński senior na pewno pamięta te czasy
Po co się męczyć z podlewaniem, lepiej posadzić nowe, prezio przyzwyczajony do wycinki, tak sprawnie mu to idzie to i z tymi biednymi drewkami sobie poradzi.
Nie wiem na co czekają. Żmurek nic nie robi z problemem suchych trawników i schnących drzew. Włodarze powinni już dano ogłosić konkurs na szamana, który sprowadziłby nam deszcz.
Woda w kanale slona, nie nadaje sie do podlewania.
Brak wody/deszczu plus psi mocz robią robote... ... A wszystko za pieniadze podatnika wiec wywalone jaja
DRZEWA UMNIERAJĄ ?? (*)
TO SIĘ NAZYWA NIEGOSPODARNOŚĆ I PODLEGA KODEKSM KARNYM. DRZEWA ZAKUPIONE Z NASZYCH PODATKÓW.
nie srajcie juz ogniem rolnicy nie narzekaja az tak jak wy na te krzaki wyslac takich do afryki i wtedy moze by wam przeszlo
Sluzby miejskie podlewac... Pamietacie. ..kiedys zraszano ulice, jezdzily polewaczki Mamy w naszym miescie nieograniczony dostep do wody z kanalu, Napelniac beczkowozy i do roboty
PROPONUJĘ WZIĄĆ KONEWKĘ I IŚĆ PODLEWAĆ
Kiedyś na etacie był tzw. ogrodnik miasta, który w bezlitosny sposób ogaławiał korony drzew czyli po prostu wandalizował.Nie wiem czy teraz jest to stanowisko, a jeżeli jest to znaczy, że ma tyle wspólnego z zielenią miasta co wilk z pilnowaniem stada owiec !
Taki Mamy Klimat
Urzędasy do konewek każdy jeden.
Mam pytanie, co jest tańsze, pozwolić aby te drzewka uschły i później kupienie i posadzenie nowych czy parę ton wody i zlecenie do jakiejś firmy aby podlać ?
Każde drzewko powinno mieć wkopaną rure razem przy pierwszym w sadzeniu - podjeżdża samochud z wodą i wlewa wtą rure 5 litra tak jest w pożądnym Państwie. Pozdrawiam
trzeba je wyciac zanim uschna po co podlewac ?
Jak cała woda idzie na potrzeby pożal się Boże apartamentowców i hoteli, to nie ma wody na pustyni. A poza tym drzewa i trawniki są bezczelne, że nie przystosowały się do słonej wody!
Psy regularnie podlewają.