O smutnej historii niepełnosprawnego mężczyzny, który nie otrzymał żadnej pomocy od służb, opowiedziała nam jedna z naszych Czytelniczek.
fot. Czytelnik
Osoby niepełnosprawne mają trudniej, to wie chyba każdy z nas. Codzienność, zwłaszcza w dużym mieście jest dla nich pełna trudów, przeszkód i często konieczności skorzystania z pomocy przypadkowych ludzi. Wydawałoby się, że zawsze można oczekiwać wsparcia ze strony służb miejskich, takich, jak straż miejska czy policja. Jak się jednak okazało, historia którą opisała nasza Czytelniczka, temu przeczy.
O smutnej historii niepełnosprawnego mężczyzny, który nie otrzymał żadnej pomocy od służb, opowiedziała nam jedna z naszych Czytelniczek.
fot. Czytelnik
- Chciałabym zgłosić sprawę wartą rozgłosu. Niedawno, przy ulicy wybrzeże Władysław IV, naprzeciwko promów, starszemu niepełnosprawnemu Panu pękła opona w elektrycznym wózku inwalidzkim. W związku z tym, że musi się tym zająć wulkanizator, potrzebna była interwencja dodatkowych służb co do transportu wózka na miejsce. Niestety, po skontaktowaniu się ze strażą miejską oraz policją, otrzymaliśmy informację, iż nie leży to w ich zakresie obowiązków i w związku z taką sytuacją nie pomogą. Otrzymałam również informację od osób, które obsługują w sklepach obok iż straż miejska była, lecz nie znaleźli rozwiązania i pojechali. Proszę o artykuł i jak będzie możliwość o informację od służb miejskich, co w takiej sytuacji trzeba zrobić, by otrzymać pomoc.
fot. Czytelnik
Ostatecznie sprawą zajął się właściciel baru kanapkowego i na własną odpowiedzialność, własnym samochodem przywiózł pana do wulkanizatora, za co należą się wielkie podziękowania – opisuje kobieta.
fot. Czytelnik
źródło: www.iswinoujscie.pl
Przynajmniej w tym dniu piwka sobie nie wypił i był w miarę trzeźwy.
Niech stoi, psu też nie współczuje cwaniaczek, każe mu lecieć w tych upałach, zamiast wsadzić go na wózek, ten człowiek wcale nie jest taki biedny, naa jakiego wygląda.
widze że mój komentaż nie opublikowany ciekawe czemu, nie było wulgaryzmów obrazy tylko PRAWDA
Wszyscy, którzy bronią służb nie wiedza, że pomoc to nie tylko łapanie złodzieja, czy pijanego kierowcy, ale również właśnie takie interwencje. To właśnie one wpływają na pozytywny wizerunek służb, a takie artykuły wręcz przeciwnie.
Panie, powierzam się Twojej opatrzności i ich wszystkich, piszących i tego człowieka na wózku..., chciał być między ludzmi. ., ja siedzę w domu, trudno...
To mógł dzwonić po pomoc drogową a nie na policję.
Wszyscy wieszają psy na policji i straży miejskiej... A ja się zapytam, gdzie byli przechodnie? Gdzie była opieka społeczna? Gdzie był Street worker? W tych wszystkich komentarzach wylewacie pomyje na służby porządkowe. A pochylcie się nad swoją znieczulicą. Czemu nikt nie przystanął i nie zainteresował się tą osobą. Jest jasno powiedziane że strażnik miejski zorganizował pomoc. A czemu nikt z przechodniów się panem nie zainteresował? Ale najłatwiej obwiniać innych... jestem naprawdę w szoku ile nienawiści jest w tym mieście. Ile zawiści i złości. Więcej na pewno tu nie przyjadę. Wolę jednak Wiselke i Międzyzdroje. Tam nie ma tego wszystkiego.
Nas nie powinno interesować jak ten niepełnosprawny człowiek wygląda i się prowadzi. A może nie ma mu kto pomóc i dlatego z bezradności sięga po alkohol.o tym nikt nie pomyślał. Jak by nie było trzeba zawsze pomagać i wszystkim.
Wielkie Podziękowanie i szacunek dla Pana z baru kanapkowego który jako jedyny pomógł. A tamta wataha jest niestety tylko do wystawiania mandatów.
Smutna polska rzeczywistość, niestety w wielu dziedzinach.
[IP: 93.94.191.***] Popieram.
• [IP: 83.23.255.*** A od czego jest Policja ? Od udzielenia pomocy tym bardziej dla niepełnosprawnego człowieka. Jesteś policjantem i takie bzdury piszesz, a może już wcześniejszy emeryt jesteś. Trochę szacunku dla osoby niepełnosprawnej bo być może znajdziesz się w podobnej sytuacji co niej jest wykluczone. RODO.
[IP: 188.146.231.**] najlepsze życzenie abyś był w podobnej sytuacji. W obsranym i oszczanym fotelu sam bez opiekuna i jak zbierasz swoje kupy. W rowie jest jeszcze miejsce dla ciebie. To na pewno cię czeka to kwestia czasu.
Polecam ADAC
JJ. jest osobą nie zdolną do samodzilnej egzystencji, wiec gdzie jest jego opiekun, ponadto z kim mmay do czynienia widac po obsranym i oszczanym fotelu, bo chory nadużywa alkocholu. Ciejkawe jak zbiera kupy po swoim psie?! Do soób wulgarnie wypowiadających się o tym człowieku niestety jestem" za" bo wiem z kim mamy do czynienia i gdybuście wiedzli kim jest ten człowiek to nie naprawilibyście mu kaoła tylko wepchnelibyści go do rowu bo tam jest jego miejsce.
zaraz każdy komu pęknie opona czy to w rowerze czy to w taczce będzie dzwonił na policję po pomoc... co zrobiła czytelniczka w tej sprawie? Jakiej pomocy udzieliła? Gdzie jej empatia...?
a gdyby to byl prezydent Swinoujscia to jak by bylo? pytanie zadalem czekam na odpowiedzi! Najlepsza bedzie nagrodzona.
RESPEKT dla Pana który pomógł 👍 żałosne jest to że jak by dał w łapę to by" ewentualnie" pomogli...🤬
Gdyby to był prezes no to na rękach by go nieśli.
No i 164.127.218 pokazał swoje prawdziwe partyjniackie oblicze.Zamiast odnieść się merytorycznie do problemy, zamieścił stek obelg do mediów i polityka, którego nienawidzi oraz kolejnej dużej dawki prymitywnej propagandy zaczerpniętej z mediów, które kocha. Spróbuj wykrzsać z siebie chociaż odrobinę empatii dla osób w położeniu, w którym ty na pewno nie chciałbyś się znaleźć. Jeżeli chczesz przekonbać jaka jeszt prawda, znajdź osobę niepełnosprawną w swoim otoczeniu (nie jest to trudne, zapewniam) i pomóż jej załłatwić obiecane przez ten rząd świadczenia, w tym te bez kolejki. Jak zmierzysz się z tym wyzwaniem, wtedy możemy wrócić do dyskusji. Pamiętaj, że kłamstwo zawsze, predzej czy później wyjdzie na jaw.
113..dlaczego tyle złośliwości, wypadki jednak chodzą po ludziach, napisałam prawdę, skąd tyle jadu i nienawiści!Jednemu politykowi nigdy nic się nie uda załatwić pomóc, a drugi załatwia sprawę w ciągu 15 minut!
Straż miejska po każdej interwencji sweet focia i na portal :-)
Skur***yny je*ane i tyle...
To ja byłem uczestnikiem tym człowiekiem na tym wózku razem z moim jamnikiem. Człowieku nie obrażaj byłego stoczniowca elektromontera.Nie nazywaj mnie śmierdzącym menelem.Powinieneś mnie przeprosić jeżeli masz choć trochę honoru.Jutro udam się do redakcji iŚWINOUJŚCIE i wszystko przedstawię jak to było. A wiec ciąg dalszy nastąpi.
Policja ani straż miejska nie są od reperacji pękniętych opon, droga czytelniczko. Czy jak pani zepsuje się rower to tez dzwoni pani na policję?? Trochę zdrowego rozsądku...